Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Madziu dyskusje zakupowe i o M utwierdzają mnie w przekonaniu, że wiosna blisko, ptaki śpiewają i nawet pies wie, że najwyższa pora szykować się na działkę. ;:162 Życzenia o planowaniu powtórzę, ale nie wierzę, że rośliny mogą na rosnąć długo w jednym miejscu. Z pewnością braknie im pokarmu i muszą zmieniać miejsce. ;:306
Awatar użytkownika
dzika
500p
500p
Posty: 754
Od: 17 lut 2012, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Oj to się u Pani różanie robi :D Super!
Ja na razie odważyłam się kupić 4 sztuki Hanabi, ale nie wiem co z nich będzie, bo zadołowałam je na zimę w złym miejscu i przywalił je śnieg spadający z dachu....
Będę podglądać jak u Ciebie temat się rozwija.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Witaj Madziu :wit
Gdy tylko zobaczyłam pergolę z ławeczką moja reakcja była taka ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj . Jestem pod wrażeniem pracy Twojego brata. Chłopak ma talent ale to po tatusiu bo karmniki i budki lęgowe świetne.
Już się nie mogę doczekać wiosny u Ciebie.
Wszystko pomalutku ożywa. Muszę stwierdzić że sporo śniegu u Ciebie jeszcze.
O Rh to ja się nie znam ale jaki piękny pąk. Mam nadzieję że to kwiatowy i prześlicznie zakwitnie dla Ciebie. ;:196
Pozdrawiam cieplutko ;:168
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Dorotko miło mi, że postanowiłaś mnie odwiedzić. Rzeczywiście choroba różana bardzo się u mnie rozwija. A miało nie być w ogóle róż. Tymczasem mam ochotę codziennie na więcej. Mam w planach dużo różanych rabatek. Czuję, że się w tym odnajdę. A jak jeszcze posiedzę u Ciebie to pewnie mój koszyk zacznie pękać w szwach. ;:306 Powojnikami zaraziła mnie nasza forumowa Stasia. Odkąd zamówiłam pierwsze sztuki, ciągle chcę więcej. Róże i clematisy to rośliny które zdecydowanie będą dominować ilością w moim ogrodzie. Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie stwierdzić co uwielbiam bardziej.
Krysiu cieszę się że Ci lepiej i że mogłaś już podnieść się i wrócić na forum. Brat faktycznie zdolny. Samouki mają gorzej. Bo najlepiej się człowiek uczy przy kimś. On tak od kilku lat sobie dłubał dłubał i faktycznie wydłubał :). Artemis to cudeńko, będziesz zadowolona. Pracy faktycznie mam dużo. Ciągle o tym myślę. Najbardziej chyba przerażają mnie nowe nasadzenia. Boję się że się nie wyrobię a przecież mam tylko weekendy. Muszę dać radę.
Aniu-Anna przy niektórych różach będą powojniki. Niektóre bylinowe a niektóre będą posadzone po prostu obok róż. Jedną rabatę rozplanowałam w towarzystwie lilii z tyłu. To na razie chyba na tyle jeśli chodzi o towarzystwo różane.
Mireczko masz zupełną rację. Na tej rabacie dobierałam róże stosunkowo niskie. Zmieniłam już koncepcję tej rabaty, Goethe pójdzie gdzie indziej i Heidi chyba też. A jej miejsce zajmie Biedermeier. Będą tutaj same róże jasno różowe.
Aniu-Annes Heidi jeszcze nie wiem czy na sto procent będzie, bo Ewa miała mi ją potwierdzić dopiero wiosną. Mimo wszystko liczę, że ją jednak załatwi. Ale wzięłam sobie do serca Twoją radę i jeśli przyjedzie to posadzę ją gdzieś indziej. Jeśli będzie kiepsko rosła, to trudno. W tym miejscu nie będzie mi akurat przeszkadzała. Najwyżej za rok dokupię jej Old Port do towarzystwa. Może nadgoni za nią. Póki co, mocno na nią liczę :).
Aniu-Aneczka Twoje kciuki się przydadzą. Nienawidzę przesadzania.
Soniu oo nie. Lepiej żeby na brak pokarmu nie narzekały. Naprawdę nie chciałabym zmieniać im miejscówki. Dzisiejsza pogoda zdecydowanie ochłodziła moje marzenia o wiośnie.
Aniu-dzika właśnie wygooooglowałam sobie Hanabi. Lubisz pustaczki, że aż 4 sztuki zakupiłaś? Planujesz posadzić je wszystkie razem koło siebie? Mam nadzieję że śnieg ich nie uszkodził. Myślę że odbiją :).
Sylwuś hehe czemu uważasz że mój brat ma talent po Tatusiu ? ;:306 Co jak co... ale mój Tata do pracy artystycznej to się chyba nie nadaje. Lubi grzebaninę i rozbieranie różnych rzeczy ale akurat drewno to on lubi palić w piecu. Ewentualnie kocha je wtedy gdy ma w planach jego ukochane wędzenie ;:306 . Śniegu było sporo, a ile jest teraz to nie wiem. Mam nadzieję że tuż, tuż za lasem stoi wiosna :)

Kochane nie było mnie kilka dni. Spędziłam romantyczne Walentynki we Francji. Dla Was kilka fotek z pięknego Paryża :
Najstarszy paryski zegar. Jako ciekawostkę dodam, że jest tutaj akcent Polski. Mianowicie, górny napis "Ten, który już dał dwie korony, da trzecią" jest aluzją do koronacji Henryka III, z tego okresu pochodzi również korona nad połączonym herbem Polski i Litwy- Orzeł i Pogoń, obok korony i herbu Burbonów.
Obrazek
Piramidy w Luwrze
Obrazek
Łuk Triumfalny
Obrazek
;:173
Obrazek
Obrazek
Mieliśmy szczęście, bo wjeżdżaliśmy windą na górę pomimo mega kolejki - bez kolejki :). Wjechaliśmy na drugie piętro.
Widoki nieziemskie, zdjęcia tego nie oddają. Okazało się, że mimo licznych wędrówek po górach mam lęk wysokości. Musiałam się oswoić z wysokością i dopiero wtedy podeszłam do barierek.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moim skromnym zdaniem, najpiękniejsza odsłona wieży Eiffla jest oświetlona. Niestety z uwagi na prawa autorskie Pana od oświetlenia nie wolno publikować zdjęć. Wiem, że osób już to zaryzykowało. Ja jednak sobie odpuszczę. Myślę, że uwierzycie mi na słowo :).
Rejs statkiem po Sekwanie.
Obrazek
No i przepiękna Notre Dame nocą .
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zainteresowała się ogrodem na dachu. Fajna sprawa ;:333 .
Obrazek
Obrazek
A dzisiaj ciężki powrót i część dalsza Walentynek - 50 twarzy Greya.
Jutro wracamy do rzeczywistości i pracy :).
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

No,Francja i Holandia to jedyne kraje,gdzie pojadę ;:173
Ale te ogrody ;:224
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Oj Madziu, takie Walentynki to do zapamiętania na całe życie ;:167
Z ukochanym mężczyzną w mieście miłości... hmmm... marzenie....
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Madziu wspaniałe walentynki, miłość kwitnie w tak pięknym miejscu ;:138
Wybieram się na ten film, czytałam książkę, pierwszą część, tylko tą pani kupiła do gminnej biblioteki, stwierdziła po jej przeczytaniu,że więcej części nie kupi ;:219 w mojej okolicy będą grali dopiero od piątku, daj znać czy warto :uszy
Z nasadzeniami wiosennymi sobie poradzisz, a latem będziesz podziwiać piękno roślin ;:108 :wit
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Wspaniała wycieczka, MADZIU ;:11
A mnie się marzy Werona. W Wenecji byłam, w Weronie niestety nie i bardzo wątpię, czy jeszcze zdążę być. ;:145
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
dzika
500p
500p
Posty: 754
Od: 17 lut 2012, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

MID2006 pisze:Aniu-dzika właśnie wygooooglowałam sobie Hanabi. Lubisz pustaczki, że aż 4 sztuki zakupiłaś? Planujesz posadzić je wszystkie razem koło siebie? Mam nadzieję że śnieg ich nie uszkodził. Myślę że odbiją :).
A no taka fantazja :wink: Miałam kiedyś Hanabi, ale mi zmarzła. Zakochałam się w jej kwiatach ogromnie. Nigdzie niestety nie była dostępna przez kilka lat, aż wreszcie dopadłam ją w sklepie internetowym. I kupiłam 4...... Od jesieni kombinuję jak je posadzić. Na pewno będą razem.
I jakoś tak zauroczyły mnie pojedyncze kwiaty róż.

Walentynki niesamowite! Ajajaj, gorąca krew ułańska ;:233
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Mateusz czemu tylko te kraje? Jest wiele pięknych miejsc. Ojjj wiele. Chociażby Czechy i cudna Praga. Pokazywałam grudniową wycieczkę kilkanaście stron temu. Ja mam apetyt na jeszcze wiele miejsc na świecie.
Zuza kochana, było cudnie. Naprawdę cudnie ;:167 ;:167 . Parii to idealne miejsce na Walentynki.
Krysiu mnie może na kolana pierwsza część nie powaliła. Druga była trochę lepsza. Więcej wątków o tematyce innej niż główna :). Poszłam do kina trochę z ciekawości. A że Walentynki były to i Em nie protestował że taki film wybrałam. Powiem Ci szczerze, że spodziewałam się że będzie dużo gorszy ten film. Wiadomo, kandydat do Oscara to to nie jest ale generalnie całkiem fajnie streścili książkę. W pierwszej części książki nie było wiele akcji więc i tak udało im się to fajnie skomponować. Jestem ciekawa drugiej części.
Lucynko Verona to też piękne marzenie... . Nigdy nie mów nigdy. Wszystko się może jeszcze zdarzyć. Nawet w najmniej oczekiwanym momencie. Życzę Ci spełnienia tego marzenia z całego ;:167 . A potem stosownej fotorelacji :).
Aniu nie dziwie Ci się, skoro tyle czasu czekałaś na pojawienie się jej w ofercie to aż żal było nie wziąć. Mnie tak bardzo podoba się Eden Rose. Gdyby coś się jej stało, na pewno dokupiłabym kolejne sztuki. Koniecznie. Uwielbiam ją. Do pustaczków kiedyś nie byłam przekonana, ale pod wpływem fo mój pogląd prawie na wszystko się zmienia. I mnie się podobać zaczęły pustaczki. Rozmyślam o kolekcji krasnoludków. Może nie w tym roku, ale kto wie czy wiosną następną ich nie zamówię? Fajniutkie są. Z resztą nie tylko one. Dużo mi pokazywały dziewczyny pięknych pojedynczych róż.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Ech, pospacerowałam sobie jeszcze raz ze spokojem po tym Pari Pari ;:167
A w Luwrze byłaś może w środku?
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Świetna fotorelacja, z przyjemnością oglądam ;:167 ;:3 :wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Madzia ależ wyprawę mieliście z M ;:224 Podróżowanie w takie miejsca...no marzenia ;:167
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Zuza niestety czasu na Luwr w środku nie było. Obejrzeliśmy tylko z zewnątrz, zobaczyliśmy piramidy, Łuk - jeden z trzech (oczywiście nie tak piękny jak Trumfalny) koło Luwru i biegiem na metro. Zanim dotarliśmy do Paryża, wjeżdżaliśmy do Francji od północy. Przez okolice Lile gdzie w filmie "Jeszcze dalej niż Północ" ludzie mówią sztumi. Polecam, dobra komedia francuska.
Aniu-Anna dziękuję.
Aniu-Annes Pari, Pari, Pari... już bod dawna marzyłam żeby tam się znaleźć w Walentynki. Nie w Sylwestra, nie latem. Właśnie w Walentynki. Nie widziałam całego Paryża, bo zbyt wiele pieniążków poszło na zakupy działkowe ale ta część którą zwiedziłam pozwoliła mi zauroczyć się w tym mieście. Ktoś kiedyś powiedział, że Paryż jest najpiękniejszy w deszczu. Jak dotarliśmy tam, lało jak z cebra. To prawda. Paryż w deszczu jest cudny. Taki klimatyczny. Ale tylko przez pierwszą godzinę, potem może już niekoniecznie. Na szczęście przestało padać i wyszło słoneczko.
W te kilka dni po prostu czułam się jak w filmie. Wiele miejsc za granicą i w naszej Polsce zwiedziłam, ale w żadnym mieście nie czułam się jak w kadrze. Jestem kierowcą więc dużą uwagę zwróciłam na ruch na ulicach. Francuzi średnio co 3-4 lata wymieniają samochody. Nie dziwię się. I tu przestroga- nie kupujcie aut sprowadzanych z Francji. Paryscy kierowcy jeżdżą jak wariaci. Ciągle trąbią w zakręt wchodzą z prędkością która u nas w miastach stanowi górny próg ograniczenia. Pierwszeństwo mają Ci którzy włączają się do ruchu. Normalnie komedia. Zatrzymują się przed samymi pasami, a nie liniami . Jeżdżą dwoma pasami na raz.
Z ciekawostek dla tych którzy jeszcze tam nie byli dam radę - wszędzie mówcie dzień dobry. Nawet wsiadając do autobusu mówi się dzień dobry do kierowcy. Zauważyłam to poruszając się komunikacją miejską. W barze czy restauracji, kelner może nas pominąć i nie obsłużyć jak nie powiemy dzień dobry. Oczywiście nie wszędzie tak jest, ale podobno zdarza się to bardzo często. Tacy są Ci Francuzi.
I tak miałam szczęście że nikt nie próbował mi poderwać faceta. Jak byliśmy na Słowacji na wczasach to niejaki Richardo próbował uderzać do mojego jeszcze wtedy narzeczonego ;:306 .
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

Post »

Madziu :wit
Nie było Cię kilka dni i już zaczęłam myśleć, że może na chwilę dystansujesz się od FO :wink: A tu taaaka niespodzianka.
Super romantyczne Walentynki mieliście ;:138
Jestem ciekawa jak Ci się film podobał, bo wśród moich znajomych opinie są tak skrajnie różne, że szok. Faktycznie i książka i film budzą wiele emocji :)
Czy u Ciebie już wiosna ? Słoneczko świeci? Wracasz do planowania rabatek czy w sercu i duszy dalej Walentynki ? :wink:
Pozdrawiam serdecznie
Mirka
Zapraszam do mojego ogródka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”