Wiosna zimą czyli........

[hala67]

Grażynko, na widok Twoich brateczków aż mi się buzia uśmiechnęła. Są cudne Pełna feeria kolorów.

[semper]

GrażynkoChyba pora zmienić tytuł wątku.Ot tak żeby nie wykrakać

[sweety]

Ale piękne bratki Ostatnio znowu wstąpiłam do miejsca, gdzie było ich tyle odmian, że uległa i kupiłam kilka krzaczków. U nas cieplutko i słonecznie, jak u Ciebie

[e-genia]

Widzę Grażynko że bez bratków wiosna w Twoim ogrodzie nie może się odbyć , u mnie tak samo ,od lat co roku kupuję bratki są cudne i takie radosne .

Grażynko jak spotkanie z gościem forumowym .?

[ewamaj66]

Poszalałaś z bratkami Zrobiło się jeszcze bardziej kolorowo.

[kogra]

Grażka - to mój kot drzemiący na siedząco.
Fotkę cyknęłam w ostatniej chwili przed tym jak padł na ziemię.

Aguś, Justynko, Łukaszu, Madziu, Aniu 77, Kasiu, Halinko, Jurku, Aniu - sweety, Ewka - bez bratków ani rusz.
Te wiecznie uśmiechnięte pyszczki są nieocenione.
Patrząc na nie człowiek też się uśmiecha bo tak poprawiają nastrój.
Uwielbiam je i sadzę każdego roku wiosną.
Jesienią nie, bo rzadko kiedy przetrwają mi do wiosny.

Geniu - oczywiście, że nie, to kwiaty których nie może zabraknąć w moim ogródku.
Spotkanie jak zawsze bardzo miłe, tylko czas za szybko ucieka.

Piękny dzień był dzisiaj i słoneczny.
Papka humusowa rozlana po całym ogrodzie teraz daje efekty, bo widać gołym okiem jak wszystko przyrasta i jak zdrowo idzie w górę.
Od rana spędziłam dzień na ogrodzie i teraz ledwo żyję.
Sianie, podlewanie, sadzenie no i szklarnia doczekała się wyprowadzki i czyszczenia.
Teraz tylko posadzić pomidorki i coś tam jeszcze i niech rośnie.
Deszczu by się znowu trochę przydało, bo sucho bardzo i ziemia zaczyna się zeskorupiać.
Teraz jeszcze 16 stopni, ale ciśnienie spada.......więc może jakiś deszczyk przyjdzie.
Utytłana ziemią, kątem oka zauważyłam, ze ptactwo absolutnie mną się nie przejmuje.
Kąpały się zażarcie w oczku aż woda chlupała na rabaty dookoła.
Ale zaskoczeniem dla mnie było być obserwowaną przez tego osobnika z odległości około dwóch metrów.






Reszta towarzystwa też miała mnie na oku.





Takie tam, żeby się nazywało, że jest wiosna.





Czyktoś mnie pytał o pączki na piwoniach ?
Na jednym ze zdjęć widać nawet kolor.
Ta dam........





....i coś tam jeszcze.......





Na dobranockę wszystkim kwiaty kwitnącej czereśni.

[andrzejek]

Grażynko
Człowiek popada w kompleksy przy twojej wiośnie Wszystko u ciebie rośnie jak szalone .Piwonie u mnie dopiero z ziemi wylazła ,a gdzie tu mówić o pąkach .Ja za to teraz upajam się zapachem micrabelki .Można tak siedzieć i siedzieć ,a roboty nie ubywa
Czytałem u Geni ,że szukasz prymulek takich babcinych .Najlepiej kup nasionka i będziesz miała konkretną ilość .Ja wysiewałem je w marcu i potrafiły już jesienią mieć pierwsze kwiaty

[sweety]

A ja mieszkam tylko z 35 km od Ciebie i moje piwonie tez ledwo ledwo z ziemi wyszły
Ptaszyska cudne i miło, że tak tłumnie odwiedzają Twój ogród.

[Tosia1]

Ale cudnie już wszystko kwitnie, a bratki przepiękne!!

[robaczek_Poznan]

Grażynko, ale miałaś fajne towarzystwo w ogrodzie
Piwonie niesamowite...czy to jakaś wczesna odmiana? Moje mają czerwone kły dopiero
U nas dzisiaj chłodniej, więc tylko szybki obchód i do domu
Miłego wieczoru

[Ignis05]

Grażko Ty chyba całe stragany wyczyściłaś z bratków
Takie mnóstwo cudnych kolorków.
Niesamowite, jak udało Ci się zrobić takie wyraźne zdjęcia ptactwa, które pilnowało Cię przy robocie.
Chyba miałaś pod ręką aparat ? Nieraz widzę jakieś fajne ptaki i nim przyniosę z domu aparat to one dawno już odleciały.
To dziwne ale niektóre z moich piwonii też są dość wyrywne. Oczywiście nie tak, jak u Ciebie ale porównując inne rośliny prezentują się całkiem obiecująco.
Dzisiaj pewnie też pracowałaś od rana w ogrodzie.
Ja zabieram się jutro za robotę od rana.
Miłego odpoczynku wieczorem

[JAKUCH]

Moje piwonie dopiero sie gramolą ,a u Ciebie już pąki Grażynko czy kociaste nie reagują na skrzydlatych gości .masz wesołe towarzystwo pomagające w tępieniu szkodników

[Anna55]

Dzięki Twoim zdjęciom zaczęłam uważniej przyglądać się bratkom. To kwiatuszek, któremu trzeba się nisko ukłonić,żeby zajrzeć mu w ten pyszczek. Spodobało mi się to porównanie do śmiejących pyszczków.
Lada dzień posadzę w koszyczku. Po prostu muszę mieć bratki! Śliczne są.

[Shiz3R]

Zdjęcia są piękne. Oznaki wiosny... ptaki różne, gołębie i... kotek. Widać, że jest fajniutki. Pogłaszcz go ode mnie.

[AGNESS]

Pączki na piwoniach ??? Grażynko to aż niesamowite Moje dopiero się na dobre wygramoliły
Ślicznych skrzydlatych gości masz w ogrodzie