Effkowe pole III

[majowa]

Na zdjęciu z irysem jest ostrogowiec, prawda? Szukam od dłuższego czasu w szkółkach białego i bordowego, ale u nas nie ma
Czy łubiny nie pokładają się na ziemię? Niestety mam tak z ostróżkami.

[lojka 63]

Ewcia nie obijaj się dawaj następne zdjęcia może troszkę panoramy Przemyśla podeślij turystom. miłego dnia.

[tade k]

Effcia , może jakaś krótka fotorelacja z remontu daszku

[Galicjanka]

No to pięknie, właśnie odczytałam zaproszenie na sobotę Ale i tak cały weekend mieliśmy dyżur z wnuczką - padam na Choć z nieba troszkę deszczu przybyło, to pomidory pod folią proszą o podlanie- to się zrelaksuję nosząc wodę z pokrzywówką w wiadrach
Ewuś a kiedy mnie odwiedzisz?

[E@K66]

Cześć kochani!!
Iwonko witam cię bardzo serdecznie
Co do łubinów to jakoś sie nie pokładają ,hm ich szczęście bo bardzo tego nie lubię .Co do ostróżek też lubią sie wylegiwać ale znalazłam na nie sposób,juz jak są małe podpieram je "bambusami" z Giganteusa ,zrobię fotkę i pokaże.

Jolcia śliczną pokazujesz różyczkę ,u mnie niesterty nie rosną ,za ciężka gleba.
Przemyśl pokazać mówisz? ,myślisz że kogoś to zainteresuje ? może?

Tadziulku jasne że pokarzę relację ale na razie nie jest skończona praca bo mnie materiału zabrakło i Piotr nie ma czym robić.


Babciu Gosiu nic nie szkodzi że póżno zobaczyłas zaproszenie,zresztą ja zawsze na działce jestem w weekend ,no chyba że bardzo żabami rzuca to nie.W każdej chwili wystarczy sie upewnić telefonicznie że jestem i wpadać kiedy masz ochotę.

Nasza Lidka była w Sulejowie na zjeżdzie ,jestem ciekawa co nam opowie.

[stokrotka1805]

Pobyt w Sulejowie niezbyt mi się udał. Po drodze musiałam wstąpić do dentysty wyrwać zęba, bo miał ropną torbiel. Z bolącą buźką byłam całkiem do niczego. Pierwszego dnia nawet nie byłam na ognisku. Drugiego dnia trochę się rozkręciłam. W związku z tym, że byłam pierwszy raz, nikogo nie znałam czułam się trochę nieswojo. Później przekonałam się, że dziewczyny były naprawdę fajne.
W drodze powrotnej byliśmy w Częstochowie na Jasnej Górze i u rodziny M. Potem jeszcze wpadliśmy na chwilę do Zatora do jednej z Forumek i w nocy wróciliśmy do domu. Bardziej szczegółowe relacje przekażę Wam osobiście.
Pozdrawiam Lidka
Ps.
Nie skakałam przez ognisko!!!!

[E@K66]

Oj Lidka jak to nie skakałaś przez ognisko ,to nie dopuszczalne ...

Pogoda iście angielska chmury,deszcz,słonko,chmury ,deszcz itd itp......
Coś mnie jednak dziś podkusiło i porobiłam parę fotek ...
Daszek skończony ale nie pomalowany dlatego jeszcze wstrzymam sie od relacji

[stokrotka1805]

Ale za to kupiłam sobie kapelusz..... do ogrodu... różowy

[tade k]

Lidka nie zbójnik , przez ognisko ''nie skace'' Ale kiełbaskę na kiju pewnie piekła.
Tak na słońcu jak i w cieniu roślinki ładne . Sporo masz tego cienia , jak jeszcze powiększysz rabaty , to dopiero będzie

[stokrotka1805]

Oj nie piekła, nie piekła!
Bo nie miała kija

[tade k]

Gdzie Ci mężczyźni byli , że dziewczynie kija nie wycięli

[swistak]

Jak to nie wiesz gdzie ? w domu zostali piotr

[Galicjanka]

O i Piotr trafił w sedno. Jak będziemy my mieć ognisko to dostaniesz Stokrotko największego kija. Tylko nam ognisko z rozpędu nie zagaś, tak profesjonalnie

[E@K66]

No to pogadaliście sobie ..

[Keetee]

Effciu stęskniłam się
Ale Ty działasz sporo na góreczce
A wiesz byłam całkiem niedaleko Ciebie....i w zadumę wpadłam,tzn w Rzeszowie ,jakie tam ładne kosze na śmieci maja...w kwiaty, u nas takich nie ma