Może i dla kwiatów To nie miało większej różnicy i jakoś żyły biorąc pod uwagę że były w domu i miały temperature przez cały czas "stałą". Jednak jeśli chodzi o pomidory to nie wiem czy to będzie dobry sposób. Kwiaty nie rosły tak szybko wciągu sezonu i te dawke można było im przewidzieć z pomidorami byłoby gorzejkobieta66north pisze: SYSTEM mojego sw.pamieci dziadka dziwaka po torsze...
otorz on mial taka miarke, i podlewal ta miarka codziennie kwiaty, nigdy wiecej nigdy mniej zawsze tak samo. Ja teraz to przetestuje bo moze to ma sens pomimo dziwnosci idei.
Pomidory - nawożenie
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14062
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory>
Re: Czym nawozić pomidory>
Żaden sposób dziadka czy babci nie pomoże jeśli nie podejdziemy z głową do uprawy od rozsady począwszy.
Po pierwsze -podłoże. Musi mieć odpowiednią strukturę i zawartość składników pokarmowych. W przypadku naszych polskich podłoży najczęściej nawożone one są nawozem Yaro Mila Hydrocomplex o składzie NPK 12:11:18. Wymagany zaś skład podłoża dla pomidorów to :
Z porównania wynika:
1. jeśli zawartość nawozu w podłożu jest rzędu 1g/litr/ 1 kg/m3 / to z azotem mieścimy się w dopuszczalnych granicach tj 12 x 1000/100 = 120 mg/litr
2. potasu będzie tylko 18 x 1000/100 = 180 mg/l wobec wymaganego minimum 240 mg/litr
Jeśli więc zacznie brakować składników w podłożu to najpierw braknie potasu. Jeśli zaś zasilimy dodatkowo podłoże tym samym nawozem lub podobnym tak, by potasu nie brakowało, to zasolimy pomidory azotem.
Daję to pod rozwagę wszystkim na starcie nowego sezonu. Proszę przyjąć taką zasadę, że kupujemy podłoża o zawartości nawozów około 0,6 kg/ m3. Doskonałe ono będzie dla młodych siewek . Po przepikowaniu do tego samego podłoża zasilamy rozsadę podlewając saletrą potasową w ilości 0,2-0,3 g/ litr.
Po drugie- temperatura. Nie do przyjęcia są takie warunki jak pisze nasza koleżanka z dalekiej Islandii tj 30 * C temperatura powietrza i przelane podłoże. To jest katastrofa. Przy tej temperaturze transpiracja jest ogromna a korzenie uduszone .
Podsumowując musisz obniżyć temperaturę o 5 * C a podlewać tylko wtedy gdy zauważysz, że na powierzchni podłoże robi się suche.
Po pierwsze -podłoże. Musi mieć odpowiednią strukturę i zawartość składników pokarmowych. W przypadku naszych polskich podłoży najczęściej nawożone one są nawozem Yaro Mila Hydrocomplex o składzie NPK 12:11:18. Wymagany zaś skład podłoża dla pomidorów to :
Optymalna zawartość (w mg/dm3) przyswajalnych form składników mineralnych w glebie, oznaczonych metodą uniwersalną, dla pomidora wynosi: 90-120 N (NH4 +NO3), 60-80 P, 200-250 K,
Z porównania wynika:
1. jeśli zawartość nawozu w podłożu jest rzędu 1g/litr/ 1 kg/m3 / to z azotem mieścimy się w dopuszczalnych granicach tj 12 x 1000/100 = 120 mg/litr
2. potasu będzie tylko 18 x 1000/100 = 180 mg/l wobec wymaganego minimum 240 mg/litr
Jeśli więc zacznie brakować składników w podłożu to najpierw braknie potasu. Jeśli zaś zasilimy dodatkowo podłoże tym samym nawozem lub podobnym tak, by potasu nie brakowało, to zasolimy pomidory azotem.
Daję to pod rozwagę wszystkim na starcie nowego sezonu. Proszę przyjąć taką zasadę, że kupujemy podłoża o zawartości nawozów około 0,6 kg/ m3. Doskonałe ono będzie dla młodych siewek . Po przepikowaniu do tego samego podłoża zasilamy rozsadę podlewając saletrą potasową w ilości 0,2-0,3 g/ litr.
Po drugie- temperatura. Nie do przyjęcia są takie warunki jak pisze nasza koleżanka z dalekiej Islandii tj 30 * C temperatura powietrza i przelane podłoże. To jest katastrofa. Przy tej temperaturze transpiracja jest ogromna a korzenie uduszone .
Podsumowując musisz obniżyć temperaturę o 5 * C a podlewać tylko wtedy gdy zauważysz, że na powierzchni podłoże robi się suche.
- kobieta66north
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 22
- Od: 30 lis 2013, o 03:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Reykjavik
Re: Czym nawozić pomidory>
No na pewno sie zastosuje co do tego bo to moj pierwszy pomidorowy raz. Wczesniej mialam ale ze nie byly zapylone to nie bylo pomidorow. Teraz zapylam sama, elektryczna szczoteczka do zebow, hehe.. Brzmi smiesznie ale jak widac dziala doskonale.
A ja nie jestem z Finlandii... Tam pewnie pomidory by rozly i w gruncie, na poludniu zwlaszcza. Jestem z isladnii.. Tu pomidory nie rosna na dworze. Ewentualnie w szklarni. Mamy swoje krajowe pomidory w sklepach. Wiec skoro im to wychodzi to czemu mi ma sie nie udac? Musze tylko znalesc odpowiednia technike jak to sie robi. Bo poki co to tylko z pomidorami mam problem tak towszystko pieknie rosnie!
Moj ogrodek:

A ja nie jestem z Finlandii... Tam pewnie pomidory by rozly i w gruncie, na poludniu zwlaszcza. Jestem z isladnii.. Tu pomidory nie rosna na dworze. Ewentualnie w szklarni. Mamy swoje krajowe pomidory w sklepach. Wiec skoro im to wychodzi to czemu mi ma sie nie udac? Musze tylko znalesc odpowiednia technike jak to sie robi. Bo poki co to tylko z pomidorami mam problem tak towszystko pieknie rosnie!
Moj ogrodek:

Re: Czym nawozić pomidory>
No fajnie to wygląda
tylko staraj się obniżyć temperaturę. Przy innych rośinach to może nie jest takie istotne ale owoce pomidorów rosną szybko i w pewnym momencie roślina nie nadąża z transportem wapnia i część komórek owoców zamiera tworząc właśnie takie plamy.
A ta Finlandia to pomroczność jasna. Skoro chorują na nią nawet synowie prezydentów to ja skromny obywatel jestem usprawiedliwiony
A ta Finlandia to pomroczność jasna. Skoro chorują na nią nawet synowie prezydentów to ja skromny obywatel jestem usprawiedliwiony
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14062
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory>
Piękna kolekcja, gratuluje
Możesz być przykładem dla tych niechętnie nastawionych 
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Czym nawozić pomidory>
SKŁAD NPK: 5,9% - 3,0% - 6,5% taki mam nawóz (w płynie) i się zastanawiam czy użycie go w ogrodzie do warzyw miało sens (kupiony jako do doniczkowych i zielonych).
kobieta66north ładny "ogródek" - powodzenia w dalszych "eksperymentach". Ja bym nie mogła mieszkać na Islandii.
kobieta66north ładny "ogródek" - powodzenia w dalszych "eksperymentach". Ja bym nie mogła mieszkać na Islandii.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14062
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory>
Jeśli forumowicz ma siły odpowiadać To dołącze pytanie o mój płynny nawóz o stosunku 5+6+8 z borem, żelazem, miedzią, manganem, molibdenem, cynkiem. A konkretnie chodzi mi nawóz o nawóz Florovit do roślin kwitnących. Czy znajdę jeszcze czas na jego wykorzystanie bo kompletnie się nie znam na obliczaniu składników wg czasu wegetacji rośliny itp 
Re: Czym nawozić pomidory>
Możesz go użyć do :
1. Nawożenia rozsady w czystym torfie uzupełniając nawóz saletrą potasową
2. Nawożenia pogłównego pomidorów również z saletrą potasową
3. Do ew. nawożenia dolistnego solo albo ze ś.o.r
4. Do nawożenia kwiatów w doniczkach
Alyaa
Możesz go użyć do nawożenia czegokolwiek na zasadzie, że lepsze to, niż nic. Fosforu jest mało, więc do rozsad raczej się nie nadaje.
Cytuję tu już do znudzenia wymagania nawozowe pomidorów. Jeśli kupujecie gotowe nawozy z przeznaczeniem pod pomidory porównajcie najpierw ich skład z wymaganiami. Stosunek N:P:K powinien być zbliżony do 1:1,5:3
1. Nawożenia rozsady w czystym torfie uzupełniając nawóz saletrą potasową
2. Nawożenia pogłównego pomidorów również z saletrą potasową
3. Do ew. nawożenia dolistnego solo albo ze ś.o.r
4. Do nawożenia kwiatów w doniczkach
Alyaa
Możesz go użyć do nawożenia czegokolwiek na zasadzie, że lepsze to, niż nic. Fosforu jest mało, więc do rozsad raczej się nie nadaje.
Cytuję tu już do znudzenia wymagania nawozowe pomidorów. Jeśli kupujecie gotowe nawozy z przeznaczeniem pod pomidory porównajcie najpierw ich skład z wymaganiami. Stosunek N:P:K powinien być zbliżony do 1:1,5:3
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Czym nawozić pomidory>
Dziękuję za odpowiedź.
Ten akurat był kupiony w celach roślin doniczkowych - tylko mnie zastanowiło to "do roślin zielonych" - czy użyć do ozdobnych tylko. Za nawozem do ogródka będę się rozglądać wiosną i wtedy na pewno spojrzę pod te stosunki jeśli chodzi o pomidory, bo aktualnie został mi biopan typu obornik już tylko (1 0,5 1).
Ten akurat był kupiony w celach roślin doniczkowych - tylko mnie zastanowiło to "do roślin zielonych" - czy użyć do ozdobnych tylko. Za nawozem do ogródka będę się rozglądać wiosną i wtedy na pewno spojrzę pod te stosunki jeśli chodzi o pomidory, bo aktualnie został mi biopan typu obornik już tylko (1 0,5 1).
Re: Czym nawozić pomidory>
Możesz np użyć go do nawożenia borówki i doglebowo i dolistnie.
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Czym nawozić pomidory>
O super wiedzieć. Dziękuję jeszcze raz.
Re: Czym nawozić pomidory>
Zobacz, że skład Twojego nawozu jest prawie idealny do wymagań borówki
http://www.phu-jagodka.pl/uprawa-borowki/
http://www.phu-jagodka.pl/uprawa-borowki/
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Czym nawozić pomidory>
Przyda się i to bardzo, bo ja wprawdzie chcę kupić tylko ze dwie sadzonki borówki, ale teściowa brata ma swoje i marnie jej rosną. Dzięki jeszcze raz.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14062
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory>
Również dziękuje za odpowiedź 
Re: Czym nawozić pomidory>
kobieta66north
Wydaje mi się, że twój mini tunelik szklarniowy to chyba jakiś gotowy zestaw - namiot, oświetlenie i elektronika. Jeśli tak jest, to gdzie coś takiego można nabyć i jaka jest cena takiego zestawu? Będę wdzięczny za odpowiedź. Jeśli cena nie jest zbyt wygórowana, to to może mieć dobre zastosowania w warunkach polskich w lutym i marcu - tzn. w miesiącach, w których zaczyna się produkować rozsadę.
Wydaje mi się, że twój mini tunelik szklarniowy to chyba jakiś gotowy zestaw - namiot, oświetlenie i elektronika. Jeśli tak jest, to gdzie coś takiego można nabyć i jaka jest cena takiego zestawu? Będę wdzięczny za odpowiedź. Jeśli cena nie jest zbyt wygórowana, to to może mieć dobre zastosowania w warunkach polskich w lutym i marcu - tzn. w miesiącach, w których zaczyna się produkować rozsadę.
Pozdrawiam
Adam
Adam



