Ogród IGI.

[iga23]

Jolu, pożegnałam wczoraj młodego kolegę, i nie mam nastroju do ogrodu , życie jest niewiele warte , robimy plany, kupujemy domy, działki , planujemy, i naraz wszystko się wali. Jemu nic nie pomoże, ale rodzina zostaje. Ostatnie coś za dużo tych pożegnań było.

[AgaNet]

Jolu, pożegnałam wczoraj młodego kolegę, i nie mam nastroju do ogrodu , życie jest niewiele warte , robimy plany, kupujemy domy, działki , planujemy, i naraz wszystko się wali. Jemu nic nie pomoże, ale rodzina zostaje. Ostatnie coś za dużo tych pożegnań było.

Iga - bardzo mi przykro.......

[pamelka]

Iguś zgadzam się z Tobą, ale mam zdanie, że wartości życiu dodajemy my sami, choćby poprzez dotyk piękna, egzotyki i delikatności w naszych ogrodach.
Wiele razy rozmyślałam o przemijaniu, ale nic niestety nie możemy na to poradzić, za to możemy żyć jak najlepiej i najwięcej z tego życia wyciągnąć
Każdy nasz zachwyt i uniesienie daje tyle radości i szczęścia, zaś upadki, śmierć i załamania ..... te również nas dotykają, ale niestety ból i rozpacz jest nierozerwalnie związana z naszym bytem.
Zatam dzisiaj cieszmy się z tego co mamy, bo jutro zawsze może być gorzej lub zdecydowanie lepiej.

[iga23]

Dzięki Aga.

Wiem Jolu, bardzo mądre to co piszesz, ale boli, ta bezradność, chyba najbardziej. Zachorował w grudniu i po 2 tygodniach wyrok, bo trudno nazwać inaczej diagnozę, że masz najwyżej pół roku życia.Wystarczyło na uporządkowanie spraw na tym świecie. Fakt, niektórym nawet to nie jest dane.
Dzięki za dobre słowo, ale odszedł bardzo wspaniały człowiek, przetańczyliśmy nie jednego "selwestra", teraz już nie będzie tak samo.

[kasik 69]

Iguś

[e-genia]

Iguś współczuję w takich chwilach , człowiek nie wie co powiedzieć .
Ostatnio zbyt dużo tych bezsensownych śmierci .

Genia

[iga23]

Dzięki Gieniu, Kasiu.
Chyba pora się przyzwyczaić, im człowiek starszy tym więcej osób chodzimy pożegnać.
Jakoś tak nieogródkowo się zrobiło.

Czytałam pogodę długoterminową i okazuję się, że do 15 będzie ciepło, może jednak ta wiosną będzie w tym roku szybciej. Na weekend mam zaplanowane poważne porządki, na razie pada deszcz , ale po tych 2 tygodniach mrozów przyda się nawodnić zimozielone.

[lora]

...Igo

[AnowiB]

Iguś jak odchodzi osoba starsza to patrzy się na to inaczej ale jak młoda to ciśnie się pytanie..dlaczego tak szybko....chociaż i jedno i drugie odejście zawsze boli.....ale niestety życie musi się toczyć dalej .....

[Olusia]

Igo,i my zaczęliśmy porządkować sprawy majątkowe .....
nie znasz dnia ani godziny.....
U mnie mży przy zerowej temperaturze.Auto nie chce odpalić , padł akumulator
A ja wieczorem wybieram się na wernisaż lokalnej malarki , znajomi nas zapraszają.
Będzie trzeba autonogi uruchomić.

[Tosia1]

Jestem z Tobą!

Świstak wczoraj zobaczył cień!! Wiosna tuż,tuż! Trzymaj się!

[iga23]

Olu, miłego wieczoru, kupisz też coś?Spacer się przyda, to Twoje miasto nie takie duże.

Iwonko, nie ma odpowiedzi na większość pytań , czasem zazdroszczę wierzącym , im chyba łatwiej , jak myślą o przyszłym życiu.

Misiu,

Tosiu, u mnie wczoraj odleciały sikorki, masz rację, wiosna będzie.

Cd dalszy, żurawkowego świata.

sanguinea Alba , jakoś nie doczekała się zdjęcia.

Heuchera 'Sashay'

Roślina - wysokość (liczona z kwiatostanem) / szerokość - 40x30cm
Liść ? długość / szerokość ? średniej wielkości 4-7cm
Kolor liścia ? zielone, od spodu czerwone, mocno powcinane,
Kolor kwiatu ?
Zalecane stanowisko - pół-cieniste-słoneczne

Polecana o pojemników i na obwódki rabat.U mnie od czerwca, szybko rośnie, średniej wielkości, rośnie na słoneczku, i chyba w tym roku już trzeba będzie odmłodzić.







A tu jej bardzo ładna mutacja.






Heuchera 'Shanghai'

Roślina - wysokość (liczona z kwiatostanem) / szerokość ? 25\30
Liść ? długość / szerokość ?\08
Kolor liścia ?fioletowo - srebrne
Kolor kwiatu ? białe
Zalecane stanowisko - pół-cieniste-słoneczne

Kępa srebrno , fioletowych liści, kwiaty na ciemnych łodyżkach. Zmienia kolorystykę na zimę.U mnie od czerwca, rośnie na słoneczku , z kopciuszka piękność się okazała. Raczej z mniejszych, ładnie urosła.





Shandoah Mountain- jesienny maluszek bez zdjęć.

[Olusia]

A moje sikorki jeszcze się pchają do karmnika.

Igo ale u mnie pada Nie jestem znawców obrazów , ale ona maluje
krajobrazy i to często nasze lokalne. Nie nastawiam się na kupno.

[Tosia1]

Iguś, a ja dziś zastałam pustą wielgachną michę . Pojechałam po nasiona i jeszcze kupiłam 5 kg słonecznika dla nich. U mnie jest ich dużo. Od połowy stycznia do dziś zjadły 6 kg słonecznika ,a kulek to już nie zliczę. Na balkonie tez ich jest dużo.Ale bez ma duże nabrzmiałe pąki.

[armabapa]

Arleto, co u Was , tak cisza nastała.

napisałam u siebie!
fotkami zachwycasz-jak zawsze!