Karmnik dla ptaków

[Emilia]

Pisałam wcześniej o wróblach na krzakach przed moim oknem. Często przed tym oknem takie małe ptaszki "stoją" w powietrzu. Dziś złapałam aparat, ale przez szybę trochę kiepsko fotografować. Te ptaszki są mniejsze od wróbli.

[takasobie]

To prawdopodobnie pierwiosnki. Na ostatnim zdjęciu widać wyraźną jasną kreskę przy oku. Ale na 100% nie jestem pewna. Porównaj zdjecia w necie albo TU - we wątku "Nasi sprzymierzeńcy - ptaki".

Poza tym proponuję właśnie w tym drugim wątku opisywać nasze przygody z ptakami w ogrodach i nie tylko, a ten wątek pozostawić problemowi dokarmiana ptaków zimą, konstrukcji naszych karmników i ewentualnie poideł i budek lęgowych!

[sylwekw]

Jeśli Ty na trzecim zdjęciu widzisz coś "wyraźnie" to szczerze pozazdroszczę

Jak dla mnie na tym zdjęciu ptaszek jest za mocno żółty jak na pierwiosnka.

[takasobie]

Przecież napisałam, że nie jestem na 100% pewna! Mój pierwiosnek w ogrodzie jest własnie taki żółty. Zresztą na tych zdjęciach kolory są podbite strasznie. A Ty nie widzisz kreski?
Co proponujesz?
Na dzwońca - za mały! Może to zaganiacz, albo świstunka. Kształt skrzydeł i ogona się zgadza.

Trochę obrobiłam (mam nadzieję, że nie gniewasz się Emilko?)





(I ma czarne nóżki , jak u pierwiosnka)

[Emilia]

Przepraszam, że zaśmieciłam temat. Szukałam tematu o ptakach w naszych ogrodach, ale mi nie wyszło.
A karmik też zrobiłam - i już nie wiem, czy w dobrym temacie http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=140

[sylwekw]

takasobie ... ja pisałem bez żadnej złośliwości czy ironii ... po prostu ja mam kłopot z dostrzeganiem takich szczegółów ... 20 lat przy komputerze robi swoje

A kolory faktycznie masz rację, ze są mocno przekłamane .... po Twojej obróbce już znacznie łatwiej coś zgadywać i chyba masz rację, że to pierwiosnek (dzwoniec na pewno nie).

[Emilia]

Oj, dziękuję! Fajnie powiększone te zdjęcia! Może rzeczywiście kolory przekłamane - muszę wyregulować aparat .

[Kaja]

Znalazłam sposób na zrobienie karmnika.Oczywiście z niezawodnej plastikowej butelki.
http://www.urwiskowo.com.pl/2013/11/kar ... telki.html

[stasia109]

Kaja, świetny pomysł i co bardzo ważne, ziarna nie będą zanieczyszczone. Gratuluję.

[Kaja]

Pomysł bardzo fajny.Niestety nie mój.
W tym roku nie będę karmiła ptaszków,ponieważ sąsiadom z parteru przeszkadza,że wiosną masowo wschodzą słoneczniki.

[PiotrekP]

Kup karmę bez słoneczników

[Kaja]

Rada dobra,ale sikorki nie przylecą.Na słoninę nawet nie spojrzą,ponieważ na osiedlu ludzie wystawiają wiele karmników.
Bez mojego ptaki dadzą sobie radę.Tylko mnie pozostanie obserwacja karmników w internecie, a nie za oknem.

[stasia109]

Szkoda, trudno.
Ja bym była wdzięczna za rozsiane słoneczniki, w tym roku posadziłam ponad sto! ziaren a wyrósł mi tylko jeden słonecznik. Chyba coś było nie tak z nasionami. Już podsypuję ziarna wraz ze słoneczkiem i ptaki przylatują. Oby zima nie była za ostra ale też nie taka jak ostatnia.

[annodomini]

W tym roku wyrosło mi jakieś 50 sporych słoneczników. Po ścięciu i wysuszeniu, zawieszałem po jednym na niższych drzewach. Po jednym dniu kwiat bez jednego ziarna. W przyszłym roku postaram się uchować wysuszone, całe kwiaty do zimy.

[stasia109]

Jak Bozia da doczekać przyszłego lata to ja też muszę posadzić duuużo słoneczników.