Jeżeli zamierzasz sadzić czosnek jesienią to na pewno nie możesz dać obornika świeżego. Bezpieczniej będzie dać granulowany ewentualnie kompost oczywiście mieszając z ziemią. Natomiast możesz nawozić na wiosnę pogłównie do końca czerwca gnojówką z przefermentowanego obornika. Taka gnojówka powinna odstać minimum 2 tygodnie. Dobrze jest zmierzyć pH, czosnek lubi odczyn obojętny lub w kierunku zasadowym.Dorota 11 pisze:Sadziłam czosnek zimowy i wiosenny.Mam mało doświadczenia w uprawie czosnku.Czosnek zimowy nierównomiernie u mnie dojrzewał.Wyrwałam czosnek u którego liście zrobiły sie żółte natomiast czosnek o zielonych liściach zostawiłam.Prosze znawców uprawy czosnku o poinformowanie jaki najlepiej dawać obornik.Ja na jesieni dawałam obornik bydlęcy.Czy mozna dać koński czy bydlęcy granulowany suchy.Czy zasilać czosnek dodatkowo w czasie rosnięcia.Czy czosnek po wyrwaniu można umyc w wodzie i dopieru suszyć.Ja zawsze myję i suszę .Pozdrawiam działkowców
Czosnek zimowy cz.1
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
Pamiętajcie o ogrodach...
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Jako amator chciałbym podzielic się swoim doświadczeniem, mianowicie jak pisałem wiele postów wyżej zrobiłem eksperyment i w mniejszej części posadzonego czosnku zawiązałem kwiatostany, a w pozostałej uciołem i zawiązałem. Różnica w wielkości główek jest ogromna. Conajmniej 2 a nawet 3 razy większy czosnek jest w tych ścinanych. Odradzam wszystkim samego zawiązywania! Nie wiem czy ma sens, ale bez dwóch zdań dużo większy sens ma ucinanie ;)
Re: Czosnek zimowy
Bo zawsze się ucina kwiatostany. Dyskusja o wyższości świąt BN nad Wielkanocą dotyczyła wiązania szczypioru po ucięciu kwiatostanów.
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Tak, ale wystarczy się przespacerowac po ogródkach działkowych, zaglądnąc na grządki sąsiadów i wiele osób tylko wiąże, zresztą tu na forum też widzę zdjęcia wyrwanych już czosnków które mają uparcie zawiązane jedynie kwiatostany. Dlatego napisałem to, co zaobserwowałem sam, pragnąc się podzielic tym z innymi. Wiem to teraz z autopsji, a własne doświadczenie daje największą satysfakcje 

Re: Czosnek zimowy
Bardzo dobrze Marku zrobiłeś z tym eksperymentem i podzieleniem się wynikami na forum. Na pewno dzięki Tobie więcej osób przestanie wierzyć w bociany i kapustę, co zaskutkuje ładniejszym swojskim czosnkiem.
Pozdr
Krzysiek
Pozdr

Krzysiek
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy
Zenonie, rozumiem że kierujesz się zasadami dobrej uprawy ale wiedząc jaki czosnek jest żarłoczny myślę, że zupełnie mu nie zaszkodzi obornik jesienią pod przykopanie, będzie się rozkładał, przecież posadzony ząbek do tego obornika nie dostanie się a wykorzysta składniki na wiosnę.Zenon pisze:
Jeżeli zamierzasz sadzić czosnek jesienią to na pewno nie możesz dać obornika świeżego. Bezpieczniej będzie dać granulowany ewentualnie kompost oczywiście mieszając z ziemią. Natomiast możesz nawozić na wiosnę pogłównie do końca czerwca gnojówką z przefermentowanego obornika. Taka gnojówka powinna odstać minimum 2 tygodnie. Dobrze jest zmierzyć pH, czosnek lubi odczyn obojętny lub w kierunku zasadowym.
Najbardziej bogaty w składniki jest nawóz kurzy a poza tym daje się obornik jaki się ma.
Nie wiem dlaczego Adrian odradza obornik pod czosnek, przecież jak nic nie damy to nie urośnie. W trakcie wegetacji też trzeba uzupełniać nawożenie oprócz danego obornika, ja daję gnojówkę. Piszę to z własnego doświadczenia, bo też doświadczyłam tego, że jak nie dałam to nie urosło.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7392
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy

Asia
Re: Czosnek zimowy
A jak sadzi się w międzyrzędzia truskawek to przecież nie daje się oborniku i jakoś rośnie. Ja nigdy nie używam obornika z braku dostępu. Wg każdej chyba z książek, pod warzywa bezpośrednio nie daje się tego nawozu, jest zbyt silny, szczególnie pod warzywa których część jadalna znajduje się pod ziemiąsuzana pisze: Nie wiem dlaczego Adrian odradza obornik pod czosnek, przecież jak nic nie damy to nie urośnie. W trakcie wegetacji też trzeba uzupełniać nawożenie oprócz danego obornika, ja daję gnojówkę. Piszę to z własnego doświadczenia, bo też doświadczyłam tego, że jak nie dałam to nie urosło.
- leniawka
- 500p
- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
u mnie tak rósł czosnek w tym roku, z braku miejsca i przejściowego traktowania działki, ale jest duży, zdrowy, jestem baaardzo zadowolona!Adrian89 pisze: A jak sadzi się w międzyrzędzia truskawek to przecież nie daje się oborniku i jakoś rośnie.
co do nawożenia - sporo kompostu dwa lata temu, potem poziomki, truskawki od jesieni zeszłego roku i czosnek - po drodze nic nie dodane, dopiero na wiosnę z rozpędu dostały gnojówki z pokrzyw, przed owocami truskawek, i tyle...
pozdrawiam
Iwona
Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2551
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Czosnek zimowy
A mnie zdecydowanie czosnek się nie udał w tym roku- poraził go jakiś grzyb
Na razie nie mam konceptu skąd wziąć nowy materiał do sadzenia bo z mojego tylko ze 4 główki wybrałam na jesienne sadzenia 


-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 8 sty 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czosnek zimowy
W PNOS Ożarów można jesienią kupić główki czosnku do sadzenia.A mnie zdecydowanie czosnek się nie udał w tym roku- poraził go jakiś grzyb Na razie nie mam konceptu skąd wziąć nowy materiał do sadzenia bo z mojego tylko ze 4 główki wybrałam na jesienne sadzenia
pozdrawiam Joasia
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
A ja tam sklepowe nakupowałem w zeszłym roku i mam 95% zbiorów. Z Ząbka wyszło wiadomo z 7-9 ząbków i jest super. Ponad setke główek mam
Zastanawiam się tylko czy takie świeże ząbki jak wybiore najbardziej dorodne i posadze teraz w listopadzie dadzą owocne zbiory znów w przyszłym roku czy zaś kupowac sklepowe. Nie wiem co jest lepsze chyba te ze zbioru, bo i bez kosztów pójdzie, no ale patrząc na zbiory ze sklepowych wyszło super więc nie wiem co lepsze będzie. Co doradzacie?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2551
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Czosnek zimowy
Marku , jeśli w tym roku Ci się udało czyli był tp czosnek ozimy to spokojnie możesz posadzić jesienią ząbki ze swojej uprawy 

Re: Czosnek zimowy
Marku dokładnie tak jak pisał przedmówca, wybierz najładniejsze główki i odłóż niech leżą do października. Potem porozdzielaj ząbki i sadź. Jeżeli są zdrowe to lepiej używać własnego materiału, wtedy wiadomo czego oczekiwać 

- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
No to super, Dzięki za porade, a zastanawiałem się bo owoce np. pomidory, ogórki, dynie itd. trzeba zostawic aż trochę przejrzeją, warzywa ogólnie z nasion się sieje z ich kwiatostanów i czosnek też tak można tylko się czeka, bo i on w ma kwiat i nasiona w nim posiada, a jak jest z takim materiałem w postaci nasion wydobywanych z ziemi tej samej rośliny? Heh... i tu bym po prostu powiedział że czosnek jest bardzo nietypowy...
akurat taka nie inna częśc jego jest jadalna i podczas siania/sadzenia człowiek się zastanawia. ;) ;)
