
Ogród w słońcu
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Aniu, a co to może być? Wyrosło z tej samej kępy kupionej w biedrze... kwiat jest bardzo malutki, jakieś 5cm, a sam pęd też wygląda jak po przeżyciach ekstremalnych ..wydarłam go dzisiaj z kilkoma korzonkami i wsadziłam do doniczki..Zobaczymy jak się będzie zachowywał
.

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród w słońcu
Mnie tam on przypomina The Presidenta.
Po co go wsadziłaś do doniczki? Masz gdzie zimować?
Po co go wsadziłaś do doniczki? Masz gdzie zimować?
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Odosobniłam go żeby inne rośliny go całkiem nie zdusiły, albo koty nie zrobiły sobie leżanki( w sąsiedztwie ma liliowce, pod którymi leniuchują koty) muszę mu znaleźć jakieś miejsce i poobserwować..President..też się nad tym zastanawiam, dlatego wstawiłam dwa do porównania... A co do zimowania, wysprzątałam sobie i wywalczyłam kawałek klatki schodowej i tam pewnie umieszczę doniczkę z Sieboldii i tym czymś, o ile nie znajdę jakiegoś miejsca do wsadzenia.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród w słońcu
No tak, u Ciebie kwitną sasanki, u mnie azalia - klimat zwariował
Ponawiają też takie dzikie żółte pierwiosnki, które przyniosłam z okolicznych łąk. W takim razie to białe, którego nazwy nie pamiętasz, to może przebiśnieg?
Lady Emmę sadziłaś tej wiosny? Cudowności!
Coraz bardziej podkochuję się w ciepłych pomarańczach, morelach i czerwieniach, zaczynam się zastanawiać, skąd u mnie aż tyle zawartości różu w różach?
Mam chrapkę na więcej angielek, bo mam wrażenie, że dość dobrze się u mnie czują. Możesz napisać, jak u Lady Emmy wypada słynne angielskie zwieszanie główek na tle innych? Ze zdjęć wnioskuję, że nie najgorzej? 


Lady Emmę sadziłaś tej wiosny? Cudowności!



- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Kochana, u mnie też ten łąkowy pierwiosnek w pąkach. Czekałam aż się rozkwitnie żeby cyknąć zdjęcie
Emma mnie nie zawiodła. Wsadzałam ją tej wiosny a rośnie jak szalona i ma masę pączków
zwieszanie główek jest dosłownie minimalne..czego niestety nie mogę powiedzieć o Jubilee Celebration czy Louise Odier. Ale przypuszczam, że to kwestia ciężkości kwiatu. Emma jest taką półpełną różą i zawsze widać jej środeczek
Kolor obłędny, nawet na zdjęciach nie potrafię go dokładnie oddać. Chyba będę rozważała więcej tego typu odcieni w ogrodzie, np Lady of Shalott 

Emma mnie nie zawiodła. Wsadzałam ją tej wiosny a rośnie jak szalona i ma masę pączków



- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród w słońcu
Zachwycam się Kobeą, siałam nie raz i nigdy nie doczekał się kwiatu.
Zdjęcia
Zdjęcia

Re: Ogród w słońcu
Sabinko masz ładną kolekcję lilii i widać że u Ciebie im odpowiada, mało gdzie widać tak dorodne i zdrowe okazy. No oczywiście jak tu nie wspomnieć o pięknych różach. Mnie oczywiście zainteresował clematis sieboldiana, ponieważ też go mam ale rośnie w donicy i zimuje w domku. O ile się nie mylę ty masz posadzonego do gruntu czy to nowy nabytek czy już Ci zimował.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Witaj Aguś, bardzo mi miło, że znalazłaś chwilkę czasu dla mnie, tym bardziej, że wiem jak to wygląda w realu z tym "nadmiarem" wolnej chwili
kobea jest śliczna i ma niezliczoną liczbę pąków.. W tym roku przypada 3 rocznica od mojego pierwszego wysiewu. Dwa lata stracone, bo raz- nie chciała zakwitnąć, dwa - zasuszyłam jeszcze w fazie doniczkowej
W tym roku zawzięłam się i posiałam w lutym, dbałam chuchałam i nareszcie jest efekt
Witam również miłego nowego gościa
i dziękuję za miłe słowa
Danutko, prawda jest taka, że ze mnie czasem takie ciele malowane i najpierw kupuję potem dowiaduję się co kupiłam
Sieboldii był kupiony w tym roku na wyprzedaży i dopiero dziewczyny specjalistki oświeciły mnie jaki inteligientny zakup zrobiłam
. Będę na zimę przesadzała tego powojnika do donicy i miejmy nadzieję przetrwa. Jak do tej pory kwitł nieprzerwanie od kilku tygodni aż się zawzięło choróbsko i uwiąd zaczął go łapać 




Witam również miłego nowego gościa






- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko gratuluję kwitnienia kobei i to fioletowej
Ja mam trzy kobee białe,które zakwitły i jedną fioletową,która nawet pąków nie wytworzyła
Także z lutym sieję tylko białą...
Chopin u mnie nie ma żadnych chorób,ale czytałam,że często ma mączniaka.Ma piękne,duże kwiaty
Zakupy cebulek mnie czekają.Muszę dokupić krokusów,bo jakoś mi zanikły
Pozdrawiam:)


Chopin u mnie nie ma żadnych chorób,ale czytałam,że często ma mączniaka.Ma piękne,duże kwiaty

Zakupy cebulek mnie czekają.Muszę dokupić krokusów,bo jakoś mi zanikły

Pozdrawiam:)
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Witaj Sabinko.
Piękne lilie.róże.
W niedzielę dostałam w prezencie powojnika o nazwie florida war. sieboldiana[ syn Siebioldii]. Czy takiego masz i jakie masz z nim doświadczenie?
Kobeę uprawiam co roku . Sama wysiewam. Biała już kwitnie,a fioletowa jeszcze nie. Szkoda ,że tak późno zakwita.
Piękne lilie.róże.

W niedzielę dostałam w prezencie powojnika o nazwie florida war. sieboldiana[ syn Siebioldii]. Czy takiego masz i jakie masz z nim doświadczenie?
Kobeę uprawiam co roku . Sama wysiewam. Biała już kwitnie,a fioletowa jeszcze nie. Szkoda ,że tak późno zakwita.

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Aniu, gdybyś widziała moją minę jak zobaczyłam pierwszy kwiat
Pierwsze co zrobiłam to biegusiem do domu po aparat i szanownego mężusia, bo już od dłuższego czasu pod nosem, a ostatnio otwarcie stroił sobie żarty z mojego kobeowego bezkwietnego parawanu
. Aż wreszcie udowodniłam, że kwiaty na tym pnączu to nie żaden mit 
Alu, toż to właśnie rozprawiałam, że ze mnie ciele malowane, bo tego sieboldiana trzeba zimować w domu, a znając moje kulawe szczęście coś zawalę i go zmarnuję
Mam go dopiero pierwszy rok, więc wszystko przede mną. Będziesz swojego zostawiała w donicy czy wsadzisz do gruntu?? W przyszłym roku może i ja zapoluję na białą kobeę 



Alu, toż to właśnie rozprawiałam, że ze mnie ciele malowane, bo tego sieboldiana trzeba zimować w domu, a znając moje kulawe szczęście coś zawalę i go zmarnuję


- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko na etykiecie pisze,że nie jest całkowicie mrozoodporny. Uprawiać w miejscach ciepłych, odsłoniętych od wiatru, przy południowej ścianie domu. Wymaga dobrego zabezpieczenia na zimę. Przydatny do uprawy w pojemnikach przenoszonych na zimę do chłodnych pomieszczeń o temperaturze o-5 stopni. Jeśli zostaje na zimę to w promieniu 1 metra wokół powojnika wy ściółkować korą,a przed zima obsypać do wysokości 10 cm. Co o tym sądzisz, bo mnie się wydaję,że lepiej będzie go uprawiać w pojemniku i zimować w domu. A jak przezimuje to zawsze będzie to niewiadoma.
Na fotce jest śliczny.

Na fotce jest śliczny.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
W rzeczywistości jest równie piękny, a w czasie kwitnienia z daleka rzuca się w oczy (mimo, ze miałam maleńki młody okaz).
W tym roku wykopię go do donicy, a za rok spróbuję część przezimować w ramach testu wytrzymałości 


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko biała u mnie juz dawno zakwitła,a fioletowej chyba się nie doczekam
Ale to nic,u Ciebie się napatrzę 


- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Proszę państwa duma ogrodu..Wdzięczna "Kobyła"

Aniu, a kto powiedział, że nie mam białej
przez jeden dzień, zanim się wybarwi białą

A tak wygląda w całości..opanowała kratkę przeznaczoną dla Matki Siedliska i Alexandra McKenzie

Chopin dopiero zaczyna życ

Comte biednieje przez deszcze

Queen of Sweden. tak jakby deszcz dodawał jej uroku

jak ja je lubię..kwitną nieprzerwanie odkąd wsadziłam je do ziemi.. Stasiu

jedyne słoneczko, jakie u mnie świeci, to takie wyrastające z ziemi

uwaga, uwaga..zagadka rozwiązana. Wiosną zanim jeszcze wstawiliśmy kratki dostałam maleńką sadzonkę powojnika, która w czasie wiercenia dziur, betonowania, i innych prac powiązanych zmarniała i ostatecznie padła. Nieświadomie w to samo miejsce wsadziłam powojnika z biedronki. Przez ten sam kolor początkowo myślałam, że to jeden i ten sam. Ale po zakwitnięciu drugiego kwiatka już dotarło do mnie, że to prawdopodobnie zaginiony Multi Blue
Wszystko mam fioletowe
Teraz tylko modlić się żebym mu nie zaszkodziła tą doniczką

Kanny są już większe ode mnie i nareszcie zaszczyciły mnie kwitnieniem

mieczyki. to zdecydowanie nie jest udany rok dla tych roślin





niektóre wyglądają jak jedno wielkie nieszczęście i gniją już w fazie pąków..Szczególnie te posadzone w grupie



Aniu, a kto powiedział, że nie mam białej



A tak wygląda w całości..opanowała kratkę przeznaczoną dla Matki Siedliska i Alexandra McKenzie

Chopin dopiero zaczyna życ


Comte biednieje przez deszcze


Queen of Sweden. tak jakby deszcz dodawał jej uroku


jak ja je lubię..kwitną nieprzerwanie odkąd wsadziłam je do ziemi.. Stasiu


jedyne słoneczko, jakie u mnie świeci, to takie wyrastające z ziemi


uwaga, uwaga..zagadka rozwiązana. Wiosną zanim jeszcze wstawiliśmy kratki dostałam maleńką sadzonkę powojnika, która w czasie wiercenia dziur, betonowania, i innych prac powiązanych zmarniała i ostatecznie padła. Nieświadomie w to samo miejsce wsadziłam powojnika z biedronki. Przez ten sam kolor początkowo myślałam, że to jeden i ten sam. Ale po zakwitnięciu drugiego kwiatka już dotarło do mnie, że to prawdopodobnie zaginiony Multi Blue








Teraz tylko modlić się żebym mu nie zaszkodziła tą doniczką


Kanny są już większe ode mnie i nareszcie zaszczyciły mnie kwitnieniem

mieczyki. to zdecydowanie nie jest udany rok dla tych roślin





niektóre wyglądają jak jedno wielkie nieszczęście i gniją już w fazie pąków..Szczególnie te posadzone w grupie


