Siałem kiedyś przy okazji jakieś pojedyńcze stapieliowate (od Winberga, ze 3 lata temu?). Nie sprawiają trudności, raczej chyba łatwiej to szło niż z mediolobiwkami. Coś tam w misie ze śmierdzielami mam z siewu, acz trochę mi takich siewek w zimę wypadło, bo zimowałem, jak medio czyli ciut chyba za chłodno ;)
Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Śliczny, żółciutki. Ja bym nie obrywał tylko zostawił. Choć trochę się zastawiam, czy to nie efekt słonka na młodziutkim odrościku, ale kolorek chyba zbyt intensywny na to. Zostaw, szkoda szczepić. Ja tam na kolorowe mediolobiwki bym nie narzekał, ale na parę tysięcy siewek nie trafiło się nic 
Siałem kiedyś przy okazji jakieś pojedyńcze stapieliowate (od Winberga, ze 3 lata temu?). Nie sprawiają trudności, raczej chyba łatwiej to szło niż z mediolobiwkami. Coś tam w misie ze śmierdzielami mam z siewu, acz trochę mi takich siewek w zimę wypadło, bo zimowałem, jak medio czyli ciut chyba za chłodno ;)
Siałem kiedyś przy okazji jakieś pojedyńcze stapieliowate (od Winberga, ze 3 lata temu?). Nie sprawiają trudności, raczej chyba łatwiej to szło niż z mediolobiwkami. Coś tam w misie ze śmierdzielami mam z siewu, acz trochę mi takich siewek w zimę wypadło, bo zimowałem, jak medio czyli ciut chyba za chłodno ;)
- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
No sęk w tym, że ten odrost nie za bardzo mi się podoba
Sam jeszcze nie wiem co mam z nim zrobić? Zastanowię się - jedno co wiem, to na pewno nie będę go szczepił, bo od szczepionych "dziwaków" dostaję dreszczy...
A poniżej przykład jak "nierówno" rosną siewki. Lobivia chrysantha var. hypocyrta LF59A zakupione jesienią 2012 od Tomka (jako jakieś 0,5 cm siewki) - identyczne warunki wzrostu, stały obok siebie (doniczka 5 cm).

A poniżej przykład jak "nierówno" rosną siewki. Lobivia chrysantha var. hypocyrta LF59A zakupione jesienią 2012 od Tomka (jako jakieś 0,5 cm siewki) - identyczne warunki wzrostu, stały obok siebie (doniczka 5 cm).

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
No cóż, ja mam siewki 4-5 letnie, które są niewiele większe od tegorocznych i których bracia i siostry już kwitły (pomijając fakt, że nie pędzę roślin). W wysiewach dąży się do tego, żeby przeżywalność siewek była bliska 100% i konsekwencją jest brak naturalnej selekcji. Przecie w naturze to jeśli z jednego nasiona na sto udaje się roślinka to już megasukces - takie słabsze, wolniejsze egzemplarze pewno nie miałyby szans. Inna sprawa, czy gdzieś po drodze rośliny nie były przelewane i nie traciły korzeni, których odbudowa sporo zajmuje.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Zostaw sobie ten odrost do szczepienia na wiosnę. Rośliny i tak trzeba wynieść na zimowisko więc odrost nie będzie ci przeszkadzał. Teraz nie jest zbyt dobra pora na takie zabiegi - chyba, że tak jak ja, nie masz wyboru.
- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Dziękuję wszystkim za odwiedziny
Chyba przyszedł już czas, żeby pozwolić wątkowi pokryć się delikatną warstwą kurzu...
Fotek wrzucać już nie mam zamiaru, bo i nie ma już czego. Nowe rośliny - zarezerwowane i zamówione - przyjdą dopiero, w zależności od pogody, w kwietniu lub maju.
Dziękuję jeszcze raz wszystkim, którzy odwiedzili ten wątek i pozostawili po sobie ślad, jak i tym którzy tylko zajrzeli "przelotem".
Mam także nadzieję, że nikt się nie obraził za mój stosunek do gymnokalicji - to tak bardziej z przekory, choć zdania na ich temat nie zmienię
Oczywiście nie znikam całkowicie do wiosny. Postaram się regularnie przeglądać Wasze wątki i od czasu do czasu pozostawić po sobie jakiś ślad.
Oby kolejny sezon okazał się lepszy od minionego!
Chyba przyszedł już czas, żeby pozwolić wątkowi pokryć się delikatną warstwą kurzu...
Fotek wrzucać już nie mam zamiaru, bo i nie ma już czego. Nowe rośliny - zarezerwowane i zamówione - przyjdą dopiero, w zależności od pogody, w kwietniu lub maju.
Dziękuję jeszcze raz wszystkim, którzy odwiedzili ten wątek i pozostawili po sobie ślad, jak i tym którzy tylko zajrzeli "przelotem".
Mam także nadzieję, że nikt się nie obraził za mój stosunek do gymnokalicji - to tak bardziej z przekory, choć zdania na ich temat nie zmienię
Oczywiście nie znikam całkowicie do wiosny. Postaram się regularnie przeglądać Wasze wątki i od czasu do czasu pozostawić po sobie jakiś ślad.
Oby kolejny sezon okazał się lepszy od minionego!
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Przemku - a co tak smutno to zabrzmiało, jakbyś się z nami żegnał aż do wiosny?
Mam nadzieję, że częściej niż zapowiadasz się będziesz pojawiał 
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Kolejny podglądacz 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Niech podgląda, byle się czasem odezwał, że też uczestniczy, a nie tylko biernie sobie patrzy...
A i odpocznie od nas, i się wyśpi za wsze czasy
Ale tęsknić będziemy
A muszę Ci powiedzieć Przemku - nawet jeśli przeczytasz to wiosną - że ten okaz, do którego link wysłałeś, to właśnie firma, od której w większości chciałam nabyć nasiona swoich upatrzonych innych roślinek. Zawsze patrzyłam na ich ofertę nasion, nie na rośliny, stąd nie skojarzyłam od razu, bo spojrzałam na roślinę i cenę, a dziś na spokojnie dokładnie (mam tydzień urlopu
)
Ale jak wczoraj sprawdziłam, to stapeliowatych mają również bardzo dużo. I to takich, że normalnie można się popłakać...
Ale dobra, nie gadam już, bo znów Lucynka będzie miała horrory
A i odpocznie od nas, i się wyśpi za wsze czasy
Ale tęsknić będziemy
A muszę Ci powiedzieć Przemku - nawet jeśli przeczytasz to wiosną - że ten okaz, do którego link wysłałeś, to właśnie firma, od której w większości chciałam nabyć nasiona swoich upatrzonych innych roślinek. Zawsze patrzyłam na ich ofertę nasion, nie na rośliny, stąd nie skojarzyłam od razu, bo spojrzałam na roślinę i cenę, a dziś na spokojnie dokładnie (mam tydzień urlopu
Ale jak wczoraj sprawdziłam, to stapeliowatych mają również bardzo dużo. I to takich, że normalnie można się popłakać...
Ale dobra, nie gadam już, bo znów Lucynka będzie miała horrory
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20352
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Dobrze jest czasem mieć różne rośliny. I dużo ich. Wtedy nie wszystkie zdąży się w sezonie pokazać - pozostają więc fotki na jesienne i zimowe długie wieczory. Tak jest u mnie.
Albo też mieć w kręgu zainteresowań duże grupy kaktusów. Ot, jakby gymnokalicja na ten przykład. Wtedy można zdjęcia wstawiać że hej! Tak też mam.
Może czas dołożyć coś do kręgu ulubieńców? Postawić większe dla nich siedlisko i wtedy można poszaleć!
A tą zimę spędzić na snuciu planów i przygotowaniach. I informowaniu nas o tym. Wtedy wątek kurzem nie zarośnie.
Czego Tobie i sobie życzę.
Albo też mieć w kręgu zainteresowań duże grupy kaktusów. Ot, jakby gymnokalicja na ten przykład. Wtedy można zdjęcia wstawiać że hej! Tak też mam.
Może czas dołożyć coś do kręgu ulubieńców? Postawić większe dla nich siedlisko i wtedy można poszaleć!
A tą zimę spędzić na snuciu planów i przygotowaniach. I informowaniu nas o tym. Wtedy wątek kurzem nie zarośnie.
Czego Tobie i sobie życzę.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Nie drażnij lwa, Henryku, nie drażnij...hen_s pisze: Albo też mieć w kręgu zainteresowań duże grupy kaktusów. Ot, jakby gymnokalicja na ten przykład. Wtedy można zdjęcia wstawiać że hej! Tak też mam.![]()
To właśnie pisał Przemek w swoim wątku, że wpadł na pomysł zagospodarowania parapetu. Coś jeszcze ma w planach, ale nie sprecyzował. A do kręgu swoich zainteresowań dokłada fajne roślinki...Co gorsza - w pełni Go w tym popieramhen_s pisze: Może czas dołożyć coś do kręgu ulubieńców? Postawić większe dla nich siedlisko i wtedy można poszaleć!
A tą zimę spędzić na snuciu planów i przygotowaniach. I informowaniu nas o tym. Wtedy wątek kurzem nie zarośnie.
Czego Tobie i sobie życzę.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20352
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Oj gorsza, gorsza. Bo rośliny te nie dość, że (nie)wdzięcznie pachną to i jak czytam drogie i trudne w uprawie...
Biedni Wy...
Biedni Wy...
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Hej! Ludzie!
Przecież ja się nigdzie nie wybieram. Wątek sobie żyje, tylko trochę wolniejszym tempem i nie mam w planach tego zmieniać.
Czasami dobrze jest sobie tylko popatrzeć... A jak się człowiek napatrzy...


A jeżeli chodzi o plany, to już pisałem, że planuję zbudować niewielki inspekt...
A tak w ogóle to skąd Żanetko wiedziałaś, że jestem lwem?

A tak ? propos to zakupiłem dzisiaj na all nasiona Huernia hystrix, która powinna wyglądać tak: http://www.llifle.com/Encyclopedia/SUCC ... ia_hystrix
i Larryleachia cactiformis, która powinna wyglądać tak: http://www.llifle.com/Encyclopedia/SUCC ... actiformis
Wysieję, zobaczymy co z tego wyniknie.
Do wiosny to się nie żegnam, nie jest to chyba możliwe - uzależnienie od Forum i od Was jest chyba nieuleczalne.piasek pustyni pisze:Przemku - a co tak smutno to zabrzmiało, jakbyś się z nami żegnał aż do wiosny?Mam nadzieję, że częściej niż zapowiadasz się będziesz pojawiał
onectica pisze:Kolejny podglądacz
piasek pustyni pisze:Niech podgląda, byle się czasem odezwał, że też uczestniczy, a nie tylko biernie sobie patrzy...
Czasami dobrze jest sobie tylko popatrzeć... A jak się człowiek napatrzy...
piasek pustyni pisze:Ale tęsknić będziemy

Oby jej się tylko te "zapachy" nie śniłypiasek pustyni pisze:Ale dobra, nie gadam już, bo znów Lucynka będzie miała horrory
Obawiam się, że w tej kwestii jestem niereformowalnyhen_s pisze:Dobrze jest czasem mieć różne rośliny (...) Ot, jakby gymnokalicja na ten przykład (...)
Może czas dołożyć coś do kręgu ulubieńców? Postawić większe dla nich siedlisko i wtedy można poszaleć!
A tą zimę spędzić na snuciu planów i przygotowaniach. I informowaniu nas o tym. Wtedy wątek kurzem nie zarośnie.
Czego Tobie i sobie życzę.
Oj nie drażnij, nie drażnij, bo...piasek pustyni pisze:Nie drażnij lwa, Henryku, nie drażnij...
A tak w ogóle to skąd Żanetko wiedziałaś, że jestem lwem?
Oj, jak nie spróbujesz to się nie przekonasz. Najwyżej to skończy się tak:hen_s pisze:Oj gorsza, gorsza. Bo rośliny te nie dość, że (nie)wdzięcznie pachną to i jak czytam drogie i trudne w uprawie...
Biedni Wy...
A tak ? propos to zakupiłem dzisiaj na all nasiona Huernia hystrix, która powinna wyglądać tak: http://www.llifle.com/Encyclopedia/SUCC ... ia_hystrix
i Larryleachia cactiformis, która powinna wyglądać tak: http://www.llifle.com/Encyclopedia/SUCC ... actiformis
Wysieję, zobaczymy co z tego wyniknie.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
przemek_pc pisze:Obawiam się, że w tej kwestii jestem niereformowalny
ilu tu juz takich 'niereformowalnych' i odpornych się przewinęło?...
ha!piasek pustyni pisze:A tak w ogóle to skąd Żanetko wiedziałaś, że jestem lwem?
a hystrix pojawia się czasem u nas w sprzedaży żywa.
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
Żywa, albo i na wpół żywa 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moja balkonowa kolekcja kaktusów :) - przemek_pc
przemek_pc pisze:Hej! Ludzie!Przecież ja się nigdzie nie wybieram. Wątek sobie żyje, tylko trochę wolniejszym tempem i nie mam w planach tego zmieniać.
I całe szczęście. Bardzo by Cię tu brakowałoprzemek_pc pisze: Do wiosny to się nie żegnam, nie jest to chyba możliwe - uzależnienie od Forum i od Was jest chyba nieuleczalne.
Dobra dobra...Ty tu klasyki nie cytuj, bo wszyscy wiemy, co było dalej...przemek_pc pisze: Czasami dobrze jest sobie tylko popatrzeć... A jak się człowiek napatrzy...
Ha! Instynkt! A trafiłam?! Niemożliwe - ja jestem Bliźnięta, a co horoskopy mówią o takiej konstrukcji to lepiej siedźmy cicho, żeby nikt nie wiedział, bo Lucynka będzie miała ubawprzemek_pc pisze: A tak w ogóle to skąd Żanetko wiedziałaś, że jestem lwem?
Chyba wiem, od kogo...Ale bardzo dobrze, i bardzo się cieszę, bo pierwsze szlify w wysiewie tych roślinek będziesz miał. A co za tym idzie - nie odczepisz się od nas i od żądań relacji z każdego etapu wysiewu.przemek_pc pisze: A tak ? propos to zakupiłem dzisiaj na all nasiona Huernia hystrix
Larryleachia cactiformis to roślinka, którą mam. Znaczy "na pół" jeszcze mam, bo coś czarnego ją przyatakowało. Nie wiem, jest to dla mnie nowość, więc szukałam co to mogło być, ale nie znalazłam zadowalającej odpowiedzi. Siedzi sobie na razie w separacji i jest taka niezdecydowana, co dalej.
My też zobaczymy- mam nadzieję, że będziesz nam tu relacjonował, co i jak.przemek_pc pisze: Wysieję, zobaczymy co z tego wyniknie.
Ja natomiast nabyłam kilka sztuk. Ot, takie tam, jak to się mówi, "ostatnie" zakupy

