Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasiu morango...dobrze wiedzieć że są jeszcze na świecie miłośnicy tych wdzięcznych kwiatków ;:196 .
Oprócz wersji pachnącej pamiętałam z dzieciństwa jeszcze groszek cukrowy. Mniam, mniam, taki świeżo z krzaka zerwany, słodziutki ;:333. Prezenty storczykowe są dla mnie nie lada wyzwaniem...dlatego też bardzo, ale to bardzo czekam na korzonki.
Marysiu...nie mam pojęcia ;:oj z jakich fuksji ciachnęłam te sadzonki. Wybrałam te, które miały największe przyrosty. Będę więc miała niespodziankę jeśli chodzi o kolory ;:224 . Mam je co prawda opisane numerkami, ale cięłam na oślep ;:306 .
Będę i za Twoje drzewka trzymała kciuki ;:215 .
Kasiu labko...u mnie rosły po trzy fuksje w 100 cm donicach na poręczy, ale to nie był mądry pomysł....doniczki się dosłownie wykrzywiały od ciężaru kwiatów. W tym roku posadzę więc raczej po jednej sztuce ;:224 .
Żeby je wyprowadzić na jedną łodyżkę należy jej po prostu nie uszczykiwać, wtedy nie krzaczy się. Potem w miarę wzrostu obrywać boczne listki i dopiero jak gałązka osiągnie planowaną wysokość to ciachnąć jej stożek wzrostu. Wtedy powinna się pięknie rozkrzewić :heja . Splotę tuż przed uszczknięciem, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem ;:173 .
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

No tak..tylko czy taka uszczykiwana..nie będzie potem zbyt wątła??? I jak będzie z kwiatami??? Trzeba pokombinować.. ;:108 :tan
Pomysł jest cudny.. ;:196
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Patent z butelką świetny. Wykorzystam.
Oczywiście dziś wróciłam z ogrodniczego z 2 "szklarenkami" na parapet. ;:223 Ale nasion kupiłam tyle, że i butelkowe szklarenki sie przydadzą.
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasiu to moje Anturium od eM-ka ma kwiaty takie kremowe z jasnozielonymi smugami. ;:108
Niedawno w kwiaciarni widziałam takie ze śnieżnobiałymi kwiatami. Cudne było, ale cena też niestety cudna :evil: 65 zł.
No to sobie je chwilowo ;:14 z głowy ;:306
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kaśka, dziękuję, ale chyba już nie dam rady :D Mam tyle nasion groszków + babciny fioletowy, że nie będę w stanie tego wysiać. Nagietków też mam sporo własnych. Zresztą groszki ze słonecznikami mają pójść za płot, a dopiero się okaże, czy nie będziemy regulować strumyka, który płynie tuż za płotem. Wtedy dopiero może być problem z posadzeniem wysiewów (zależy jaki termin) :) Ale zyskam za to na lata większą, przystrumykową rabatkę :heja
Fuksje mocno Ci wystartowały, skoro zrobiłaś już sadzonki - ja jeszcze nie miałabym z czego. Może już pora przenieść je do cieplejszego pomieszczenia? Tylko gdzie znaleźć kawałek wolnego parapetu? ;:24 ;:224
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
madusia
1000p
1000p
Posty: 1162
Od: 19 paź 2013, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski
Kontakt:

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

:wit No to trzymamy kciuki żeby się ukorzeniły ;:215
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasiu...proces produkcji fuksji na pieńku przestudiowałam dokładnie na naszym FO. Ufam, że Ci którzy go opisywali wiedzieli co robią ;:108. To będzie moje pierwsze drzewko fuksjowe, więc zapewne też sie wiele nauczę i będę bogatsza we własne doświadczenia :tan .
Aniu akl62...FO to kopalnia wiedzy ;:333 . Butelkowa szklarenka jest tego najlepszym przykładem. Na dodatek posadzone w niej fuksje dalej mają się dobrze. Do wysiewu nasionek używam też oprócz gotowych mini szklarenek z przykrywką, sklepowych pojemników po np pomidorkach koktajlowych. Są mniejsze ale bardzo poręczne, mają swoją pokrywkę i najczęściej gotowe dziurki do wietrzenia. Pochwal się jakie to nasionka zakupiłaś...
Elciu...no tak... 65 zł za antka białego to cena ;:224 , chyba że było wielkości krzaka sporego ;:306 . Też bym się raczej wstrzymała z zakupem...Wczoraj miałam w łapkach różowiutkie, ale takie delikatnie i też odłożyłam grzecznie na miejsce choć było za połowę tego Twojego śnieżnobiałego. Za to storczykom się nie oparłam ;:173 .
Milenko...spoko, nie gniewam się ;:306 . Dobrze, że masz własne, przynajmniej kupować nie musisz ;:215. Groszki, nagietki, nasturcje oraz słoneczniki i u mnie będą znów w tym roku pomiędzy warzywami królowały ;:108 .
Jeśli dysponujesz miejscem oświetlonym i cieplejszym to jak najbardziej myślę, że możesz je już zacząć wybudzać swoje fuksje ;:108 .
Madusiu...jestem Ci wdzięczna że trzymasz kciuki razem ze mną ;:333 . Co cztery kciuki to nie dwa :tan .


Właśnie byłam zerknąć na fuksje, rzeczywiście teraz są już obudzone na maxa i głodne. Dostały więc żarełko NPK 20-20-20. Moich nie wnoszę do ciepełka, nie mam dla nich miejsca, a poza tym tam gdzie są dobrze sobie radzą.
Obrazek

Jak zwykle o tej porze roku w marketach pojawia się bogata oferta storczyków. Nie zawsze mogę przejść koło nich z wyrazem braku zainteresowania na twarzy ;:306 . Kilka dni temu wskoczyły mi więc do wózeczka dwa nowe okazy. To tak w oczekiwaniu aż moje w końcu zakwitną. Na szczęście po przeprowadzce znad kaloryfera przestały zasuszać pączki, więc jest duża szansa że się rozwiną.
Ostatnie nabytki...
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I na koniec medinilla...nie wszyscy znają ten kwiat. Nie dziwię się. Też nie miałam o nim pojęcia dopóki nie natknęłam się na soczyście różową kiść kwiatów na medinilli w markecie. Pierwszą zobaczoną sobie odpuściłam...Jednak jesienią natknęłam się na nią znowu. Tym razem się nie oparłam. Pokazywałam nawet kilka stron wcześniej jak kwitnie. Ponoć to trudny w uprawie kwiatek...jednak kilka dni temu dokonując standardowego przeglądu wiszących storczyków połączonego z kąpielą, zajrzałam do medinilki...i szok ;:oj . Puszcza nowe listki. Z tych listków może pojawią się kwiaty ;:215 .
Na razie same listki są dla mnie wspaniałą nagrodą, bo to znak że jej się u mnie podoba :heja .
Obrazek Obrazek

Korzystając z okazji zapraszam do drugiego wątku, gdzie można zerknąć czym zajmuję się w wolnych chwilach ;:173 .
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=72688
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4230
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasiu,miło popatrzeć jak rosną Ci młode fuksje a nowe nabytki piękne ;:215 i mam nadzieję,że na nowym miejscu będą obficie kwitły.
Pozdrówka :wit
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasiu, fuksjom chyba faktycznie odpowiada ta miejscówka bo po zimie wcale nie są powyciągane i blade.
Wręcz przeciwnie....ruszają pełną parą, no i ten żywy zielony kolorek ;:oj .
Pozdrówki zieloniutkie.
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
Teniak
200p
200p
Posty: 384
Od: 13 sty 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Witaj Kasiu. ;:3
Dopiero dziś przywędrowałam do Ciebie. ;:138
Jeszcze raz dziękuję za fajne spotkanie i prezenty...pachnę jak różyczka a lat zaraz będę miała z 20 mniej... ;:306
O storczyki fajnie zadbałaś,pilnuj tylko wietrzenia.
Jeżeli chodzi o fuksje na pniu/nie było czasu tematu przedyskutować/ to nie obrywaj listków tylko wyrastające boczne pędy ,które zresztą możesz zaraz ukorzeniać a listki roślinie są potrzebne.Już pózniej kiedy masz większą roślinę możesz te listki oberwać by nie przeszkadzały w zaplataniu.Takie jest moje skromne zdanie.
Pozdrawiam zimowo.Teresa
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Ostatnimi Twoimi nabytkami jestem zachwycona ;:138
Peerwszy falenopsis chętnie bym ukradła ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Zrobiłam butelkową szklarenkę, ale leżącą z odchylaną pokrywkę (trochę odskakuje). Właśnie kiełkują w niej aksamitki.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

A u Ciebie....wiosenka??? ;:196
Storczysie piękne..u Ciebie będą mieć istny raj... ;:138
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Arku...storczyki rzeczywiście na nowym miejscu przestały tracić pączki, także czekam na kwitnienia ;:65 .
Fuksje załapały białe gadzinki...mszyce, ale już walka rozpoczęta, a trup mszycowy gęsto się ściele :tan
Basiu...fuksje dostały żarełko, podlałam je nawozem NPK 20-20-20 i wygląda na to że są za to wdzięczne, bo po zimie zgłodniały jak nic ;:224
Tereniu...jak miło, że dotarłaś ;:196 . Storczykowe prezenty mają już korzonki, więc pomimo moich obaw chyba wszystko będzie z nimi ok. Pokusiłam się jeszcze i posadziłam moją starą vandę, do takiego bardzo grubego podłoża, a doniczkę postawiłam w drugiej, dużo większej, wypełnionej wilgotnym keramzytem. Wisiała sobie na drucie, liście jej rosły co prawda, ale korzenie marniały...teraz i ona powinna odżyć. Popatrz, jak mądra się robię z tymi storczykami :;230 ...
Justynko...nigdy wcześniej nie kupiłam nakrapianego storczyka, bo nie podobały mi się jakoś szczególnie. Ale TEN mi strasznie wpadł w oko ;:108 ...na starość widocznie gusta się zmieniają ;:306
Aniu...nasze FO to kopalnia wiedzy i pomysłów ;:138 . Czyli wykonałaś poziomą szklarenkę typu pet ;:306 . Na necie widziałam nawet, że niektórzy na kuchennym oknie mają cebule wetknięte w dziury w butelce 5 litrowej po wodzie, oczywiście z nasypaną ziemią. zajmuje mało miejsca, a plon w postaci szczypioru jest imponujący ;:333
Nie za wcześnie na aksamitki :?:
Kasiu...wiosenka u mnie już jest rzeczywiście...i na oknach i w sercu i nawet w ... ;:oj piekarniku , gdzie kiełkują na wacikach papryki :tan . Jeszcze chwila i polecą do ziemi, bo kiełki zaczynają się już pokazywać.


Postanowiłam zrobić porządek na parapetach.
Stare i wyciągnięte kalanchoe może by było można przyciąć i odmłodzić...ale w sumie rzadko kwitnie, a ładnie wygląda tylko kwitnące :uszy . Więc trzy egzemplarze straciły miejsce. Nawiasem mówiąc gdyby był ktoś chętny to jeszcze ich nie wyrzuciłam, bo mi szkoda...W to wolne miejsce u dzieci w pokoju powędrowały saintpaulie, w ilości 7 sztuk. Więc nowe miejsce trzeba było zapełnić...
Tak naprawdę najpierw kupiłam nowe cudeńka, a potem dokonałam tej karkołomnej operacji z przestawianiem :;230 , ale jest mi lepiej na sercu jak sobie dorobię odpowiednią ideologię ;:306 .
Nowe nabytki to dwa mini dendrobia ( chyba), jedno białe a drugie fioletowe oraz falenopsis...ale nie taki zwykły....ten mój ma na dwóch płatkach w każdym kwiecie takie falbanko-szczypanki :D. Pierwszy raz widziałam takie coś...a teraz mam i sobie w domu codziennie oglądam jak skarb jakiś...


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4230
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Witaj Kasiu :wit
No rzeczywiście ciekawy okaz ten biały z falbankowatymi i szczypanymi płatkami phalenopisis a dendrobium ładnie i gęsto zapączkowane-gratuluję zakupu ;:138
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”