Comciowe zmiany ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 592
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolu, nie złość się, ale nie sposób Cię nie nazywać "pogromczynią cisów" (ale mu dałaś do wiwatu), bankowo odwdzięczy Ci się zieloną michą.
"Zazdraszam" powojników, u mnie w zeszłym roku przyplątał się uwiąd, :( część zmarnowała ostra zima, :( także dziś kwitnie zaledwie jeden, w pakach ze dwa następne.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolu, ja chyba zacznę wyznawać Twoją filozofię co do róż. W tym roku co prawda okopczykowałam, ale zrobiłam to dopiero w styczniu i na dokładkę kopce były minimalne, bo zabrakło mi ziemi. Na 50 róż straciłam tylko 2. Dobry wynik prawda?
Natomiast walczę z mszycami i innym robactwem. Bez tego moich różyczek bym już nie miała. Co gorsza cierpi też na nie moja czereśnia. Liście całe pozwijane.
Cały czas się zastanawiam, gdzie Ty te wszystkie rośliny mieścisz? Wygląda jakby Twój ogród był z gumy
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Dziękuję wszystkim za odwiedziny.

Clematisy u mnie raczej rosną, jedne lepiej inne gorzej, ale nie ma rewelacji.
Widziałam u innych ładniej rozrośnięte i kwitnące. Ale nie ma się czemu dziwić, skoro clematisy sadzę w dziwnych miejscach i czasem nie widzę gdzie mam wiosną przyciąć.

Obrazek

Trochę musiałam poprzesadzać, bo część roślin rosło mi w miejscu gdzie ma być ścieżka.
W sumie czasem przesadzałam o pół metra lub metr dalej.
Już się nauczyłam przewidywać przyszłą wielkość, nie mam ochoty na kolejne przesadzanie za dwa, trzy lata. :wink:

Trochę późno ale zaczynają kwitnąć róże.
Graham Thomas pokazuje kwiaty, lubię tą różę, nie mam serca mocno ją ciąć, bo jako jedna z niewielu przezimowała pięknie i była cała żywa i zielona.
Sympatia na pergoli przezimowała niespecjalnie, jeden duży pęd przezimował, reszta odbija dołem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Lubię również moją NN, jak zakwitnie to da niezły pokaz.

Obrazek


Hostom i żurawkom robi się coraz ciaśniej, a sąsiad nie zabrał do tej pory ławeczki. :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Najbardziej lubię ten kawałek ogrodu.
Nasadzenia poprzednich właścicieli ale trafione i naprawdę ładne....
Muszę tylko trochę ciąć i ograniczać zapędy do wyłażenie na ścieżkę.

Obrazek

A to już mój "lasek" pomidorowy, z tyłu rośnie bób. :D

Obrazek
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Comciu zdrowe i chyba dobre podejście do róż , a Graham Tomas rewelka u mnie wymarzł i raczej nie odbije bardzo lubię tę różę, odważne cięcie cisa
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Hosty u Ciebie szaleją!!! Dopiero z nimi startuję, marzą mi się różne odmiany posadzone razem. Pozdr.
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Witaj Comciu....piękna ta róża nn, żeby tak moje wyglądały po tej zimie to byłbym happy
Hosty i żurawki bardzo dorodne :wit
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Asiu - staram się wybierać zdrowe róże a po ostatniej zimie również mrozoodporne.
Wypadły mi bodajże 3-4 starsze róże i wszystkie pnące sadzone jesienią i nawet :wink: zakopczykowane.
Kiedyś Hanka55 pisała że róże ze szkółek są przyzwyczajone do oprysków i najpierw trzeba je odzwyczaić a dopiero potem przestaną chorować.
Trochę z lenistwa a trochę z pewniej niechęci do oprysków, zaprzestałam ich.
W zeszłym roku koleżanka dziwiła się że moje róże bez oprysków nie wyglądają wcale gorzej niż jej opryskiwane.
Wyjątek - w czwartek zobaczyłam zielone mszyce to jednak dranie potraktowałam opryskiem, bo by mi róże zeżarły.


Igor - bo ja mam ciągle jakieś przeróbki i nie wyrabiam z czasem.
Ale już mam mały kawałek urządzony, wyplewiony i wysypany korą.
Od jakiegoś czasu mało tam robię bo co ma rosnąć to rośnie a chwastów prawie nie ma.
Ale mam spory kawałek "ugoru", gdzie muszę zrobić porządek posadzić co potrzeba i znów wysypać korą. To najgorsze chwastowisko u mnie...


Santia - polecam hosty.
Prawdę mówiąc je również traktuję po macoszemu i podlewam kilka razy do roku, bo zawsze mam albo coś do roboty albo podlewanie innych roślin, a hosty rosną najdalej od ujęcia wody...

Grzesiu - ;:cm
Bo ty wybierasz piękne róże a ja te odporne. :;230
To nie widziałeś Krysi żurawek - ona to ma dopiero giganty !
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolko a znasz tego powojnika co to rośnie w innych liściach
bo mam takiego samego i nie znam nazwy,pomidorowy busz niezły ;:333
Róża zółta śliczna i wielkie zagęszczenie w hostach i żurawkach ;:224
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

A róże mogą być jednocześnie piekne i odporne! Taka jest Louise Odier, Dortmund (ten, który Ci się podoba) i kupa innych. Ja dostałam cennik i ofertę z Rosarium w zeszłym roku i powybierałam sobie i siostrze takie odporne egzemplarze. A są cudne!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10614
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariola żółta róża śliczna...moja zmarzła... :(
śliczny Twój oródek taki kolorowy...
..a mszyce są maskryczne w tym roku nawet na hostch ...jestem bezlitosna... ;:124
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Kurczę ten Graham jest ;:167 . Nie mam go, jakoś u nikogo mnie nie zauroczył, a u Ciebie - następna na liście. :;230
Hosty masz super, w tym roku to moja następna miłość, u mnie to maluchy, Twoje to piękne dorosłe okazy. NN też niezła, lubię takie kolorki.
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolka, hostom ciasno? Byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie Twój gest. ;:333 Ja własnie przesadzałam tę,co wiesz, bo wlazła
na cis. Była ogromna. Tylko kilka liści się złamało.I ku mojemu zdumieniu zniosła to. ;:oj
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Już w 2 czy 3 ogrodzie widzę to samo ...
Ja mam duże zaległości ale nie widziałam , że mój ogród będzie mnie naśladował .... Przecież on rozwija się wolniej niż wasze ... może mu jakiejś terapii trzeba ? :;230 :;230 :;230
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

No i ja zaczęłam sadzić hosty. Gdyby w zeszłym roku mi to ktoś powiedział .. no nie uwierzyłabym. Jak gusta się zmieniają :wink: Biorę przykład Mariolu z Ciebie. U mnie tylko terminatorki :D Ale róża grahamka padła mi tej zimy :wink: Ciekawe ma liście Twój clemek :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolu, niezły pomidorkowy busz ;:oj
zurawki i hosty masz piękne! Róże również.
Ja własnie w tym roku przekonałam się, że nie ma sie co cackać z roślinkami. Po prostu wybierać to co będzie rosło w naszym miejscu zamieszkania i tyle.
U mnie ostatecznie po zimie wywaliłam 1 różę. Reszta odbija ale od samej ziemi, więc miernocinki. Czerwona pnąca na paergoli najpierw zapowiadała sie bardzo ok, ale mszyce ją osłabiły bardzo. A ja nim zaczęłam działać to narobiły szkód paskudy, ze hej!
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”