Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3

[piofigiel]

Irenko też przyszedłem się pozachwycać nasadzeniami, bujność roślin a jednocześnie ich przejrzystość i taka czystość i blask od nich bijący, bardzo dobrze świadczy o Tobie Właścicielce ogrodu, tak rośliny odwdzięczają się za najlepsze stwarzane im warunki życia. Widać tu wyraźnie wiedzę, serce i pracę włożoną, chylę czoła, podziwiam i gratuluję, podoba mi się wszystko bez wyjątku, również te wspaniałe owoce czereśni. Fajnie że oprócz roślin macie również owocowe, nie ma nic lepszego niż owoce z własnego drzewa. Co w ogóle sądzisz Irenko o takim współistnieniu roślin w ogrodzie, pytam bo są różne zdania, a Wam wydaje mi się udaje to połączyć. W naszym ogrodzie w jego tylnej części, mieliśmy dotychczas warzywnik i drzewka owocowe (bez większych sukcesów) a teraz stopniowo pojawia się tam coraz więcej iglaków i innych roślin ozdobnych, na razie żyją w zgodzie, chciałbym żeby tak było nadal.
Spodobała mi się choina kanadyjska, piękny okaz, też mam ale dużo mniejszą, jednak udało mi się już z niej dochować młodych sadzonek.
Przychodzić tutaj to rozkosz dla oczu i ducha

Pozdrawiam Tomek

[Irena37]

Małgosiu tak to jest około 10 letnia choina kanadyjska, nigdy jej nie przycinałam wolno rośnie chyba ze względu na kiepskie podłoże - piasek, może dlatego jest nieduża, ma około 70 cm wysokości i tyle samo szerokości.

Stasiu przydałoby się już w takich kącikach odpoczywać.

Krysiu nie żartuj sobie z mojego trawnika , czesany nie jest ale koszony co 10 - 14 dni. Też chciałoby się posiedzieć i rozkoszować pięknymi widokami. Dziękuję pięknie za miłe słowa.

Kasiu dziękuję za pochwały, po trawniku pochodziłoby się na bosaka.

Halinko dziękuję , całkowicie się z tobą zgadzam choć u nas było dzisiaj ładnie +10 C.

Agusiu dziękuję za takie miłe i sympatyczne słowa, staraliśmy się tak działkę urządzić żebyśmy mieli również gdzie odpoczywać w przyjemnym otoczeniu.

Krysiu - Goryczka dziękuję, miło mi, że ci się u mnie podoba, ja natomiast jestem pod wrażeniem twego ogrodu.

Tomku tyle pochwał i przemiłych słów, że nie wiem co powiedzieć, po prostu bardzo serdecznie dziękuję. Działkę uprawiamy od wielu lat i staramy się żeby w miarę panował jakiś ład i porządek, przyjemniej się pracuje. Wiedzę o uprawach roślin czerpaliśmy z literatury oraz własnego doświadczenia, obcowanie z roślinami to prawdziwa szkoła. Jestem za tym aby w ogrodzie mieć również drzewa owocowe, mamy ich 10, bardzo lubimy własne i świeże owoce. Mamy też mały warzywniak aby mieć swoje nowalijki oraz warzywka na całe lato. Miło mi było cię gościć.

Zamieszczałam zdjęcia z obu części działki oraz kąciki wypoczynkowe, pokazałam dwa a dzisiaj trzeci w półcieniu, do całości dołączam zdjęcia przodu ogrodu.

[grazynarosa22]

Rany Juluś kwitnący cyprys no toś mnie zaskoczyła.....
jakby tak człowiek żył jeszcze raz-wiedząc o tym-i tak wszystkiego by się nie nauczył i nie dowiedział
Piękne miejsca pokazałaś....a tak długo trzeba na nie jeszcze czekac

[HalinaK]

Irenko posiedziałam w kąciku wypoczynkowym

[RomciaW]

Ja też nie wiedziałam że Cyprys tak pięknie kwitnie Irenko który jest mniej odporny na mróz ,cyprys czy cyprysik Pięknie masz w ogródku , śliczne kąciki i ta zieleń bajeczna

[leszczyna]

.....byłam, posiedziałam, podumałam i poszłam

[e-genia]

Irenko kiedy widzę te Twoje piękne zdjęcia , marzę żeby jak najszybciej tak było.
Irenko na 2 zdjęciu na poprzedniej stronie od góry , co to za plotek ten brązowy ?

Genia

[Irena37]

Grażynko mam wiele cyprysów ale tylko dwa tak obficie kwitną, kilka innych kwitnie skromniutko a większość w ogóle nie ma nic. Miło mi, że podobają ci się nasze miejsca wypoczynkowe.

Halinko a w którym kąciku posiedziałaś?

Romciu też nie wiedziałam, że cyprysy kwitną, ładnie to wygląda, całe drzewa w różowym kolorze. Cyprysy i cyprysiki dobrze znoszą zimę, mam je od wielu lat i żaden nie zmarzł. Cieszę się, że ci się u mnie podoba a za miłe słowa dziękuję.

Krysiu to świetnie, że moje kąciki korzystnie wpływają na samopoczucie i można spokojnie odpoczywać.

Geniu dziękuję, też myślę i czekam na takie chwile kiedy będzie można odpoczywać pod tymi czereśniami. Ten płotek służy nam do różnych celów, wiosną kiedy jeszcze jest chłodno służy jako parawan, przewieszamy koc i wiatr nie wieje, suszymy też odzież kiedy zmokniemy a czasami zwyczajnie trzeba coś przewietrzyć więc jest na czym przewiesić.

Miłe dziewczyny wydaje mi się, że wspomnienia odłożymy do następnej zimy, w moim ogrodzie pokazały się pierwsze oznaki wiosny, to są dzisiejsze zdjęcia.

[JAKUCH]

Piękne wiosenne zapowiedzi Irenko . U mnie jeszcze wszystko śpi jak zaczarowane a pąki cuchnącego wyglądają na zabiedzone a korsykański też drzemie . Może im trzeba jednak słonka żeby ruszyły z miejsca .

[Gencjana]

Irenko, bardzo ładnie skomponowane krzewy w pokazanych kącikach wypoczynkowych. Podoba mi się, że jest sporo
iglaków, ponieważ wtedy ogród jest ładny przez cały rok. A poza tym zaczęłyśmy wiosnę, jak widzę.

[leszczyna]

....RANNIKI.... urocze, coś nie mogę spotkać w sprzedaży...
Teraz już uwierzyłam, że coraz bliżej wiosny

[kasik 69]

To dzisiejsze,a właściwie wczorajsze zdjęcia ?To ty chyba w innej Wielkopolsce mieszkasz

[AGNESS]

Irenko ranniki, ciemierniki to rozumiem, u mnie też już mają pąki.....ale hiacynty mają już taką piękna szyszeczkę u mnie jeszcze nawet nie wystawiły nosków z ziemi Już naprawdę wiosenka puka do drzwi naszych ogrodów

[Lady-r]

Niestety nie puka, bo nadają spore ochłodzenie i śnieg.

[Irena37]

Łukaszu wiele różnych "czubeczków" wychodzi z ziemi jak krokusy, żonkile czy przebiśniegi ale to za wcześnie, też przerażają mnie zapowiadane mrozy.

Jadziu może twoje uśpione kwiaty najlepiej na tym wyjdą ponieważ zapowiadają ochłodzenie a słoneczka przydałoby się, pochmurnych dni mamy już dosyć.

Adrianko dziękuję za pochlebne słowa, starałam się aby w kącikach wypoczynkowych było jak najprzyjemniej. Iglaki należą do moich ulubionych ponieważ pięknie pachną no i ładnie wyglądają nie tylko latem.

Krysiu ranniki bywają w sprzedaży, w ubiegłym roku spotkałam w sklepie. Jak się je już raz posadzi to rosną zawsze. Wiosna puka, puka ale chłody też nadchodzą.

Kasiu a co ty o takiej porze robisz? Mieszkam w tej samej co ty tylko w części północnej. Pospaceruj po ogrodzie, dobrze się przyjrzyj a na pewno też znajdziesz maleńką oznakę wiosny.

Agusiu wydaje mi się, że są różne odmiany wcześniejsze i późniejsze, u mnie też nie wszystkie powschodziły, te, które widać mają być pełne.

Witaj Aniu miło cię gościć. Szkoda tych roślinek kiedy zapowiadają takie ochłodzenie.