Mati, moja Elfe ma cały czas słoneczko, nawożę ją raz na rok wiosną, albo Azofoską albo dla róż.
Wcale nie ma łatwych warunków, ale jakoś jej i tak spasowało.
Iwonko1, ja swoją Elfe od razu kupiłam ładnie rokrzewioną. To jedyna jak dotąd róża, którą kupowałam bezpośrednio w szkółce.
Twoja na pewno wypuści kolejne gałązki jak jej tą jedną leciutko puścisz po skosie lub łuku.. Masz rację, siłę to ona ma
A kwiaty ma piękne, tak samo cudne pąki no i delikatny różany zapach.
Krysiu, to moja Elfe jest starsza od Twojej o rok.
Bałam się o nią w tym roku na wiosnę, bo cięta była do oporu, ale ślicznie odbiła. Więc dobrze, że ma w sobie tyle wigoru.
No tak, liliowce są śliczne, jak dla mnie to wszystkie mnie zachwycają. A floksy są moim zaskoczeniem, bo nie sądziłam, że kiedykolwiek mi się spodobają. Ale teraz jest tyle przeróżnych kolorków, że polubiłam je niezmiernie i sobie dokupuję.
Jadziu, to Cassandra od Ciebie

, może nie widać ale pąki już ma
I troszkę dzisiejszego ogrodu, zdjęcia jeszcze przed burzą i deszczem
O, jak szybko mi się dzisiaj powgrywały zdjęcia, to może wreszcie Wasze się będą u mnie otwierać, to wreszcie popodziwiam
No. niestety, nadal nie otwierają się zdjęcia, nawet te moje.
