Uratowane storczyki (Art) :)
- EWA K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 490
- Od: 17 sty 2008, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
- Kontakt:
ojoj! jaka zjawiskowa Cattleya ! Kolory cuuudne.
Mam podobną Phalaenopsis - tę żółtą a czerwonym wzorkiem, a może to nawet taka sama 8) bardzo ją lubię. Właśnie teraz u mnie kwitnie. Ciekawe, bo kupiłam ją w zeszłym roku i zakwitła dokładnie po 12 miesiącach...może faktycznie niektóre hybrydy powtarzają kwitnienia o określonych porach roku.
Mam podobną Phalaenopsis - tę żółtą a czerwonym wzorkiem, a może to nawet taka sama 8) bardzo ją lubię. Właśnie teraz u mnie kwitnie. Ciekawe, bo kupiłam ją w zeszłym roku i zakwitła dokładnie po 12 miesiącach...może faktycznie niektóre hybrydy powtarzają kwitnienia o określonych porach roku.
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Joasiu katlejka jest przepiękna
niesamowita falbaniasta warżka i te kontrastowe kolorki, nie mogę się napatrzeć na nią
A takiego żółtego falenopsisa też mam ale widzę że Twój o wiele więcej kwiatuszków ma...mój coś kapryśny
wypuszcza po 2-3, jak przekwitną przedłuża pęd o 1-2 kwiaty i tyle
także serdecznie gratuluję chętniej "współpracującego" egzemplarza 



A takiego żółtego falenopsisa też mam ale widzę że Twój o wiele więcej kwiatuszków ma...mój coś kapryśny



Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Art, widziałaś zdjęcia moich katleji, czy uważasz, że powinnam je wystawić na zewnątrz (jak się trochę ociepli bo na razie to zimnica okropna), czy jednak powinny zostać w mieszkaniu?
Nie wiem za bardzo co robić. Całkiem małe one nie są, ale korzonki maja w dość kiepskim stanie.
Nie wiem za bardzo co robić. Całkiem małe one nie są, ale korzonki maja w dość kiepskim stanie.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Renatko, Madziu, od połowy maja była piękna pogoda i ja swoich nie wystawiłam tylko z braku czasu,
bo u mnie trzeba odpowiednie miejsce zorganizować. A teraz jest już tak długo zimno, że wolę ten okres przeczekać.
Ewo, dziękuję
A może byś pokazała zdjęcie tej swojej (podobnej do mojej) piękności ?
Czy moja będzie tak regularnie powtarzać kwitnienie, to się okaże. Na razie ma cykl kwitnienia- 2 razy w roku.
Asiu - Jeanne , Tobie również dziękuję
A co do żółtego falenopsisa, to mój ma ciekawy zwyczaj: Gdy dojrzały pęd jest w kwiatach, wówczas pojawia się
kilku-milimetrowy zaczątek następnego pędu. I tak w uśpieniu, czeka sobie na swój czas.
Tak było, gdy go kupiłam, i tak jest teraz gdy zakwitł juz u mnie.
Mambo, ja też mam nadz., że Twoja Lc. zakwitnie, bo przecież musimy zobaczyć jakie masz cudo ?
Mala_Mi, jeśli masz na zewnątrz miejsce w półcieniu, przewiewne (ale nie z przeciągami), to nie widzę przeciwwskazań, by je wystawić.
Oczywiście przeczekałabym tę zimnicę. No i uwaga na nasze milusińskie kociaki...
Przed moją kotką musiałam uciec z katlejką w bezpieczne miejsce...
bo u mnie trzeba odpowiednie miejsce zorganizować. A teraz jest już tak długo zimno, że wolę ten okres przeczekać.
Ewo, dziękuję

A może byś pokazała zdjęcie tej swojej (podobnej do mojej) piękności ?
Czy moja będzie tak regularnie powtarzać kwitnienie, to się okaże. Na razie ma cykl kwitnienia- 2 razy w roku.
Asiu - Jeanne , Tobie również dziękuję

A co do żółtego falenopsisa, to mój ma ciekawy zwyczaj: Gdy dojrzały pęd jest w kwiatach, wówczas pojawia się
kilku-milimetrowy zaczątek następnego pędu. I tak w uśpieniu, czeka sobie na swój czas.
Tak było, gdy go kupiłam, i tak jest teraz gdy zakwitł juz u mnie.
Mambo, ja też mam nadz., że Twoja Lc. zakwitnie, bo przecież musimy zobaczyć jakie masz cudo ?

Mala_Mi, jeśli masz na zewnątrz miejsce w półcieniu, przewiewne (ale nie z przeciągami), to nie widzę przeciwwskazań, by je wystawić.
Oczywiście przeczekałabym tę zimnicę. No i uwaga na nasze milusińskie kociaki...

Przed moją kotką musiałam uciec z katlejką w bezpieczne miejsce...
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Wspaniała katlejka i nie tylko ona jest cudna, gratuluje "ręki" do storczyków ;:8
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Dziękuję za cenne rady i uwagi odnośnie Cambrii. Zgadzam się z dziewczynami - rozkwitająca Catleya i Phal. z poprzedniej strony - są niesamowitej urody. Pięknie zazdroszczę i kurcze - chyba zacznę na wystawy jeździć.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Również gratuluję i dziękuję za dzielenie się wiedzą o storczykach. Wiele z Twoich postów pomogło mi ( i na pewno innym forumowiczom)dowiedzieć się więcej o tych uroczych roślinach!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila