Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

A moje krwawniki po przesadzeniu zaginęły. Liczę po cichu, że wiosną się odrodzą, ale to bardzo nikła nadzieja.
Marysiu, czy naprawdę chciałabyś mieć już wszystko zrobione. Chciałabyś już tylko siedzieć na tarsie i leniuchować?
Ja bardzo lubiłam te etapy tworzenia. Powolutku co roku coś przybywało. Nawet martwię się co ja będę robiła za 2 lata, bo chyba już w przyszłym rokui zrobię wszystko. No chyba, że znowu zacznę zmieniac ;:306
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Krwawniki prezentują się świetnie! Zagniwały mi i wypadały ale teraz staram się im dogodzić, by miały bardziej sucho. Może się uda.
Bardzo ładne też śnieguliczki. Koralową, czyli o czerwonych owockach znam, białą oczywiście też ale różowa ;:oj Piękna!
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Historia z kotem w cieście ubawiła mnie do łez :lol:
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Witaj Marysiu! Spędziłam w Twoim ogrodzie całe popołudnie, próbując ogarnąć wszystko, co działo się podczas mojej nieobecności. Ale Twoje ogrodowe królestwo jest tak bogate,że jest to niemożliwe. Kochana, jak pięknie jest u Ciebie... Jeśli zaproszenie będzie aktualne, latem muszę zobaczyć to w naturze. Już sama nie wiem, co bardziej urokliwe - obrastająca powojnikiem kapliczka..? Fioletowe morze szałwii przy domku..? Czy dzika część ogrodu porośnięta kocankami..? Trawy falujące na wietrze..?
Oprócz zachwytów nasunęło mi się ,naturalnie, mnóstwo pytań. Będę cierpliwie czekała na odpowiedzi.
1.Ja też chcę mieć tyle naparstnic! Czy rosnące obok siebie białe i różowe nie tracą kolorów?
2.Jak długo kwitną blado różowe maki, pokazane przez Ciebie? Warto je mieć?
3.Czy przetacznik i łubiny do mnie to dobry wybór?
4.Jak sądzisz - posadzenie obok siebie powojnika viticella Julia Correvon i wielkokwiatowego Niobe jest dobrym pomysłem?
5.Róża Aspirin Rose, pokazana 28.VI, rośnie wśród ślicznych, białych kwiatków - co to ?
6.Gdzie kupiłaś latarenki i wsporniki rosnące wśród rozplenicy?
Też się zakochałam w rutewce i spróbuję posadzić ją u siebie. Chociaż obawiam się,że szanse marne.
Jestem zaintrygowana płomienną rabatą!
Jeszcze raz dziękuję za przemiłe spotkanie!
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

M- M- M , jak tu nie kochać jesieni, jak się ogląda takie bajecznie kolorowe roślinki? A Niutonowi się dziwię, że się nie
oblizywał - znając Twój talent kulinarny.
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

:wit

Grażynko te orzechy ze zdjęcia rosną na leszczynie z bordowymi liśćmi. Jest ładna ale owocuje słabiutko. A wiewióreczek niestety nie widziałam. Mam siedem leszczyn, bo bardzo chciałam zaprosić wiewiórki do ogrodu, ale chyba go jeszcze nie wytropiły...
Kochana moja, ja kupiłam tej jesieni sporo krwawników. Mam jasny i ciemny róż, czerwony i żółty. Ale nie wszystkie jeszcze kwitły. Czytałam, że chcesz kupować - poczekaj, proszę ociupinkę, one u mnie bardzo ładnie się rozrastają, to wyślę Ci w przyszłym sezonie po kawałku każdego. Musisz im tylko zapewnić słonko i sucho :wink:

Ewo, były przymrozki już na początku października. Wszystko pięknie po nich spąsowiało. Wtedy winorośl japońska i lipy straciły liście, reszta drzew i krzewów widocznie jest odporniejsza. Dopiero teraz się ogołacają...

Agnieszko najmilsza, przytulam i zapraszam na spacer wśród traw ;:168

Aniu rzeczywiście kwitnie ostatnia błękitna ostróżka, ale jeszcze piękniej krwawniki, które wypuściły masę pąków...

Pacynko masz rację, w tym roku jesień obdarzyła nas wyjątkowo pięknymi kolorami :) To pewnie zasługa letniej suszy.
Ja też lubię ten żwirowy zakątek przy altanie. A kamienie i większe głazy są w większości wykopane na naszej działce. Kilka dużych jest od sąsiada.
Mam w sadzie sześć drzewek szczepionej leszczyny, ale niestety też tworzą odrosty, które co wiosnę trzeba wycinać. A także krzew z bordowymi liśćmi, który pięknie się rozrasta nieopodal modrzewi.
Leszczynę turecką też mam i jest już całkiem spora. Rośnie pięknie na początku żywopłotu z kwitnących wiosną krzewów, który oddziela sad od części bardziej rekreacyjnej.
Brzozami się nie martw, powinna im kora ładnie zbieleć, gdy się zadomowią i zaczną rosnąć, zrzucając kolejne jej warstwy. Moje były przez jakiś czas chronione siatką, bowiem kocie łobuzy ostrzyły na nich pazury, znacząc terytorium. Powstały czarne blizny, które teraz powoli zanikają.
Irgę rozmnożyłam ze znalezionego patyczka, który obłamały dzieci. Nie znam więc jej nazwy, ale masz rację, że to może być właśnie ta o której piszesz :wink:

Dorotko te brzozy rosną niższe, osiągają ok. 10 m. wysokości i maja zupełnie inny pokrój. Korona jest kulista, a gałązki mniej zwisające. Liście większe, ciemno zielone, jesienią żółte. Widziałam starsze egzemplarze - były śliczne, bo kora z wiekiem nie ciemnieje.
Ja bardzo lubię także te nasze, zwyczajne brzozy, płaczące cienkimi gałązkami do ziemi. Posadziłam ich sporo w części dzikiej działki i cieszę się bo trochę się przyjęło.

Marzenko bardzo warto posadzić na działce choć trochę krzewów z owocami dla ptaków. To nasi wspaniali sprzymierzeńcy w walce ze szkodnikami ! Zauważam dużą różnicę na korzyść, odkąd ptaki zadomowiły się na naszym terenie. Ja posadziłam derenie, rokitniki, dziką różę, berberysy, kaliny, trzmieliny, głogi, irgi, czarny bez, wiciokrzewy, jarzębiny, śnieguliczki. Mam nadzieję, że z każdym rokiem zwabią do ogrodu coraz więcej ptaków.

Sławku krwawniki posadziłam w tym sezonie i odwdzięczają się wspaniałym kwitnieniem. Kępy ładnie się przyjęły i rozrosły, co bardzo mnie cieszy, tym bardziej, że tak wiele jest nowych, ciekawych odmian.

Justynko moje krwawniki zupełnie zwariowały. Kwitną wspaniale pięknymi kolorami, wypuszczając masę pędów, które pewnie niebawem zmarzną...Kremowego chyba nie mam, ale dokupiłam jeszcze jasno różowy, żółty, czerwony :wink:
Doskonale rosną w mojej suchej, jałowej glebie.

Michał moje leszczyny też jeszcze mają liście. A koty, to znane łasuchy. Trzeba przed nimi wszystko dokładnie chować, bo inaczej można zostać bez obiadu ;:224

Gosiu może Twoje krwawniki miały zbyt wilgotno lub posadziłaś je w cieniu ? Ale może rzeczywiście jeszcze odbiją na wiosnę, bo są bardzo wytrzymałe.
Kochana, masz rację, dla prawdziwego ogrodnika praca w ogrodzie nigdy nie ma końca. Zawsze trzeba coś zmienić, przesadzić, odmłodzić... I tak naprawdę to właśnie nas cieszy najbardziej ;:224

Jacku jeżeli krwawniki będą miały sucho i słońce, to niczego więcej nie potrzebują do bujnego wzrostu. Powinno Ci się udać!
Dla krwawników doskonałe warunki są na mojej działce, za to u Ciebie cudownie rosną np.:chryzantemy i marcinki ;:173
Mam wszystkie wymienione przez Ciebie śnieguliczki. Białą i koralową też. O tej porze roku wyglądają bardzo ładnie.

Marysiu koty psocą na potęgę, ale bez nich byłoby bardzo smutno :lol:

Izo bardzo dziękuję za wizytę w wątku i oczywiście serdecznie zapraszam do Wilkowyi latem !
Na Twoje pytania postaram się odpowiedzieć najbardziej wyczerpująco jak potrafię. W najbliższym czasie oczekuj PW :wink:

Adrianno ;:196 moje kolory jesieni to nic w porównaniu z przepięknymi ujęciami jakie udało się Tobie uwiecznić ! Z zachwytem podziwiałam ;:oj
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

:wit

Dzisiaj kilka zamglonych, jesiennych zdjęć.
Przez okno altany:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miskant 'Krwisty Cud'

Obrazek

Obrazek

Rozplenice

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schizachyrium scoparium 'Prairie Blues'.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trzęślice

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Proso

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stipa brachytricha /trzcinnik krótkowłosy/

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Schizachyrium scoparium 'Prairie Blues' czyli trawa z pasemkami ;:306
Fajnie wyglądają mokre szczoteczki traw :uszy
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Te zdjęcia to prawdziwy jesienny podarunek :D tak pięknie, nostalgicznie i nieco tajemniczo...Trawy masz po prostu wspaniałe i tak doskonale komponują się z otoczeniem.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Mufka pisze::wit

Obrazek
Tak, Marysiu - trawy masz wspaniałe, ale masz też wyjątkowy talent do fotografowania. Pięknie patrzysz na świat poprzez obiektyw swojego aparatu i pięknie go pokazujesz. Lubię jesienne mgiełki z nutą nostalgii - dlatego chyba zdjęcie szczególnie mi się podoba.
Awatar użytkownika
E@K66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 7 gru 2008, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Witam cię Marysiu ;:168
Przyszłam popatrzeć i "posłuchać" szumu traw pięknie falujących na wietrze.
Uwielbiam spacery po twoim ogrodzie ,ktory jest bardzo bliski memu sercu przez rośliny jakie rosną w nim.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Tereniu :wit
Cuudne te Twoje trawy i to wszystkie ;:108
a zdjątka z krolkami rosy ,czy deszczu,,, piękne są ;:63 ;:63
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Chciałem powiedzieć dokładnie to,co napisała IRMINKA ;:138
I o trawach,i o fotkach :!:
Do mojego zestawu /3 trawy :( / muszę chyba dokupić trzęślicę ;:108
Pozdrowienia,
Sławek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Marysiu kochana ;:196 lejesz miód na moje serce. ;:168
Krwawniki to dla mnie wyzwanie, ponieważ ziemia u mnie ciężka i mokra.
Ale już wymyśliłam :uszy sposób żeby wypróbować je przyciągnąć do ogrodu na stałe.
Uwielbiam je a na dodatek to taka urocza roślina.
Odstrasza wszelkiej maści muchy , dobrze wpływa podobno na wzrost okolicznych roślin, a w dodatku przyciąga biedronki, no i to takie ekstra zioło.
Zlałam cały ogród najpierw rosahumusem, potem jesienią po raz drugi papką humusową i zauważam znaczną poprawę struktury ziemi.
Robi się bardziej gruzełkowata, sypka i mam zamiar zmieszać jej wierzchnią warstwę z piaskiem i drobnym żwirkiem.
To powinno dużo pomóc a na dodatek każdego roku dochodzi jeszcze sporo kompostu, więc po czasie powinna być o wiele lepsza niż teraz.
Krwawnik nie korzeni się zbyt głęboko, więc powinien teoretycznie dać sobie rady.
No i tyle tych moich eksperymentów.

Cieszę się, że koteczce już lepiej. :heja
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Marysiu przyszłam z rewizytą, przepraszam , że dopiero teraz, ale jakoś tak ostatnio czas wypełniony po brzegi.....
Ale jestem i powiem szczerze, że zakochałam się w Twoim ogrodzie ;:180 .....przewertowałam cały wątek rzetelnie, od początku i po prostu brak mi słów..... Twój ogród jest bajeczny...... te trawy...... te ogromne kępy rozchodników...... niesamowite lilie..... łany naparstnic.....dzwonków...... róż........ No brak mi słów...... można by wymieniać jeszcze dłuuuugo...... jestem oczarowana i zaczarowana..... bajka ;:180
Zwierzyniec masz też wspaniały.... kociaki widać, ze urwisy...... :lol:
Poczęstowałam się też jagodzianką 8-) i zachwyciłam ogromnym księgozbiorem....... kocham książki i taki widok to balsam dla moich oczu ;:180
Marysiu cieszę się, ze do Ciebie trafiłam i na pewno będę częstym gościem ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”