Parapetowa kaktusiarnia DAK

[Lady H]

Ależ u Ciebie pięknie i kolorowo.

[D-avi-D]

Bardzo ładne gymnolki
Pewnie u Ciebie znów będą kwitły do grudnia albo i dłużej

[nolina]

Och jak ja lubię do ciebie zaglądać... wszystko takie soczyste i zdrowiutkie

[leszek2]

Tak Danusiu,trzeba kochać nasze gymlaki,że jak zaczną kwitnąć,to kwitną do późnej jesieni,tak jak Twoje

[sokolica]

Śliczne widoki, jak na tą porę Same kwiatki również bardzo ładne, u mnie październikowe, to jakieś niedorobione, najzwyczajniej brzydsze niż w pełni sezonu. A u Ciebie niczego nie można im zarzucić. Super!
G. mihanovichii niby otwiera się na kształt U, ale u mnie latem bez kłopotu rozchylał płatki maksymalnie.

[banditoo]

Bo ten pierwszy to najprowdopodobniej G.friedrichi dlategonotworzyl sie cały i kwitnie na różowo

[DAK]

Bo ten pierwszy to najprawdopodobniej G.friedrichi dlatego otworzyl sie cały i kwitnie na różowo

Hmmmm - na G. friedrichi to on nie wygląda, bo ma typowe dla G. michanovichi ożebrowania i korpus to całkiem jest identyczny z tym młodszym, ale kwiaty ma całkiem takie jak G. friedrichi. Nabyłam go 1,5 roku temu od Roberta (Robertoboro). Zakwitł już w ubiegłym roku, ale różowo właśnie i dlatego chciałam upolować takiego typowego - i ten młodziak właśnie jest typowy.
Ale dziś słońca nie było więc nie próbował się otwierać, za to przy takiej pogodzie ten różowy wyglądał jak typowe "U".

[banditoo]

No friedrichi od michanowichi nie wiele sie różni ale kwiat mają inny i ten pierwszy to na pewno nie kwiat michanowichi. Właściwie friedrichi to forma przejściowa z michanowichi do stenopleurun jeżeli dobrze pamiętam. Może byc jeszcze hybryda. W naturze jest wiele form dlatego tak cieżko jest czasami sklasyfikowac i wielu formą niektórzy odrazu chca przypisac status nowego gatunku

[DAK]

To nic, że chmury, to nic, że mgła i trochę pada, a temperatury już nie takie letnie. - Kwitną, a jakże!

G. michanovichi (a i inne też) nie otwierają się wprawdzie tak w pełni, ale za to upał nie ścina ich już po 2 dniach, a nieśmiało rozchylone cieszą oczy o wiele dłużej. Poza tym pięknie wybarwione są jesienne ciernie. Tak jest dziś




I na tym nie koniec. Jest tyle pąków, że to wiosnę, a nie jesień przypomina.



Jak w poprzednim roku płodne przedzimowo są Gymnocalycium damsii i Mammillaria spinosissima v. monospina - już widać wianuszek białej waty i pewnie na przełomie listopada i grudnia będzie ubrana w różowy wianuszek.
Pierwszy raz zakwitnie też Mammillaria (nie znam nazwy, może to gracilis) ta zielona składająca się z wielu kuleczek z różowymi pączkami. Ładnie też rozrosła się tego lata. Również Mammillaria gracilis cv 'Arizona Snowcap' pięknie się rozrosła, może niedługo doczekam się i u niej kwiatuszków.

[brombiel]

Oooo....ależ widoczki...to zapowiedź wiosny, nie jesieni

[Akwelan_2009]

, siedzieć wygodnie w fotelu i podziwiać poszczególne rośliny. Pogoda łaskaw, rośliny korzystają z życiodajnych promieni słonecznych. Piękne rośliny, a kwiaty o tej porze to widok .

[hen_s]

Super widoki u Ciebie na balkonie. Tyle kwiatów, tyle pąków - wprost nie do wiary, że to połowa października już za nami.
Widać, że się z nimi dobrze dogadujesz i dobrze się opiekujesz bo się odwdzięczają aż miło!

[Lady H]

Ależ u Ciebie Danusia kwiatuchów Wiosna a nie jesień

[KwiAnna]

Muszę pochwalić Twoje mammillarie Bardzo ładne okazy

[DAK]

Ja do tej pory do Mammillarii nie miałam ani ręki, ani za bardzo serca. Tylko Mammillaria matudae kwitła niezawodnie swoim wianuszkiem, a reszta tak trochę od niechcenia. Ale od tego roku coraz cieplejszym okiem na nie patrzę, to i odwdzięczają się lepszym wzrostem i kwitnieniami.