
To bylo tak.......cz 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewciu - córcia bije te piękne grzyby na głowę - w mojej rodzinie to sme chłopki 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewka - pokaż te siewki bukietówekmewa pisze:Lucynko jest ich 8 sztuk![]()
Co do hortek to pewności z Elą nie mamy co do odmiany![]()
. Ja mam jeszcze siewki bukietówek
które siałam wiosną
![]()
Jadziu róże czy trawki?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewcia już mi zapachniało grzybkami na patelni z cebulką



Re: To bylo tak.......cz 2
witaj Aguś
To jest młodsza córcia z którą czasami chodzę do lasu - starszej się nudzi po 10 minutach
Oj Tereniu złaziłam się wczoraj strasznie . Na działkę przyjechałam dość późno bo ok 10,zanim się rozpakowałam , namoczyłam w wiadrach róże to troszkę czasu upłynęło, a plony jak widać, Sąsiad Zbychu którego poznaliście z Olkiem nabijal się ze mnie że siedzę w lesie caly dzień a po ciemnościach róże sadzę
Beatko u mojego brata też dwóch chłopaków , u szwagra podobnie, Beatko o tych siewkach bukietowek to zapomniałam w ogóle :oops:jak je wywiozłam w maju czy czerwcu
z jedną para listków tak stały sobie pod sosną w kubkach po jogurcikach
, ale dały radę w te susze i przetrwały- muszę je zadołować na zimę

Ulcia dziękuje
Jadziu- niestety poszły do suszenia
Chciałam Wam się pochwalić różyczkami z patyczków
- mam nadzieje że zimę przetrwaja




I różyczki które dostałam już posadzone


Dobrej nocki
To jest młodsza córcia z którą czasami chodzę do lasu - starszej się nudzi po 10 minutach

Oj Tereniu złaziłam się wczoraj strasznie . Na działkę przyjechałam dość późno bo ok 10,zanim się rozpakowałam , namoczyłam w wiadrach róże to troszkę czasu upłynęło, a plony jak widać, Sąsiad Zbychu którego poznaliście z Olkiem nabijal się ze mnie że siedzę w lesie caly dzień a po ciemnościach róże sadzę

Beatko u mojego brata też dwóch chłopaków , u szwagra podobnie, Beatko o tych siewkach bukietowek to zapomniałam w ogóle :oops:jak je wywiozłam w maju czy czerwcu




Ulcia dziękuje

Jadziu- niestety poszły do suszenia
Chciałam Wam się pochwalić różyczkami z patyczków





I różyczki które dostałam już posadzone




Dobrej nocki

Pozdrawiam. Ewa
Re: To bylo tak.......cz 2
Hortensje potraciły kolory przez mrOz- wszystko jednakowe
, Nie zdążyłam zerwać Vanilki do zasuszenia






Pozdrawiam. Ewa
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewciu wyglada na to ,że wszystkie mamy ten sam problem z hortensjami - u mnie również mróz zniszczył kwiaty na wszystkich krzakach. Szkoda ,żetak wczesnie...
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewa, wszystkie mieczyki wysadzone i schowane na zimowanie. Wiem, ze one odmianowe i będę o nie dbać jak należy
.
Urobiłam się jak osioł. Posadziłam osiemdziesiąt serbów, rąk nie czuję. DObrze, że jutro koniec weekendu

Urobiłam się jak osioł. Posadziłam osiemdziesiąt serbów, rąk nie czuję. DObrze, że jutro koniec weekendu

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: To bylo tak.......cz 2
Te przymrozki w niejednym ogrodzie napsociły
mój na szczęście jakoś bez strat
Za wcześnie na takie chłody 



- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewuniu ,jak fajnie sobie posadziłaś wszystko ,łącznie z różami
,a tak marudziłaś na początku pamiętasz? Już wyobraźnia mi podsuwa widok Twojej dorosłej rabaty .Będzie pięknie wyglądała





- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: To bylo tak.......cz 2

Kolejna piękna rabata powstaje

Tak mi żal moich hortensji, po tych przymrozkach straszą a nie zdobią ogród
Re: To bylo tak.......cz 2


Małgosiu u mnie tylko w jednym miejscu się uchowały dwie sztuki i dwie w pączkach ale czy rozwiną sie to pojęcia nie mamslotys pisze:Ewciu wyglada na to ,że wszystkie mamy ten sam problem z hortensjami - u mnie również mróz zniszczył kwiaty na wszystkich krzakach. Szkoda ,żetak wczesnie...

Urobiłam się jak osioł. Posadziłam osiemdziesiąt serbów, rąk nie czuję. DObrze, że jutro koniec weekenduSosenki4 pisze:Ewa, wszystkie mieczyki wysadzone i schowane na zimowanie. Wiem, ze one odmianowe i będę o nie dbać jak należy.



Tereniu Twoj ogrod między blokami i murem osłonięty od wiatru a na działce to gwizda od pola ze hejtesia39 pisze:Te przymrozki w niejednym ogrodzie napsociłymój na szczęście jakoś bez strat
Za wcześnie na takie chłody
Ewuś po stokroć dziękuje za rożyczki. ja nie mam takiej wyobraźni aby to zobaczyć , ale skoro Ty mowisz że będzie ok to tak musi być , W przyszłym roku kora i obrzeża to dopiero nabierze urokuewa_rozalka pisze:Ewuniu ,jak fajnie sobie posadziłaś wszystko ,łącznie z różami,a tak marudziłaś na początku pamiętasz? Już wyobraźnia mi podsuwa widok Twojej dorosłej rabaty .Będzie pięknie wyglądała
![]()
![]()
Ewunia to fakt że troszkę za wcześnie te przymrozki , Aby teraz nie szpeciły powinien spaść śniegewunia7 pisze:![]()
Kolejna piękna rabata powstaje![]()
Tak mi żal moich hortensji, po tych przymrozkach straszą a nie zdobią ogród


Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewuś pracusiu odpocznij



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: To bylo tak.......cz 2
Ewka muszę wypróbować - na pewno lepsze od ryb bo nie mają ościmewa pisze:Beatko[/b] wiesz że sama byłam zdziwionai jak widziałaś pod winoroślą jedna wyrosła, co mnie dziwi to to że tam stał basen a dwa czy trzy tygodnie temu spuszczałam tam wodę i widać że chlor im nie przeszkadza a może nawet pomógł bo żadna z nich nie była robaczywa
, w poprzednich latach jak się pojawialy w innym miejscu to nigdy nie było zdrowej. Spożywam je podobnie jak Ty , ale niedawno znalazłam przepis na marynowane tak jak rybka . Muszę spróbować
Smażysz kanie w panierce, cebulkę obgotowujesz z 3 minuty , przekładasz warstwami i zalewasz zalewą. Wytrzymują 3-4 miesiące . Autor nie wie czy dłużej się utrzymają bo nigdy dłużej nie wytrzymały![]()
:

Re: To bylo tak.......cz 2
Jadziu, Beatko
Weekend zleciał ale coś tam się zrobiło , zadołowałam młode sadzonki aby przetrwały zimę, wykopałam pomidorki bo zmarznięte już - zielone zerwałam i z części sałatka zrobiona teraz pprzede mną dwa tygodnie nic nie robienia- trzeba organizm do zimy przygotowac
Po pomidorkach śladu nie ma

- po tym roku już wiem że warzywa u mnie nie mają szans na przetrwanie przy takich suszach jak były , w związku z tym oprócz pomidorów w przyszlym roku nie będę nic siała
przeorałam dalszą cześć przyszłej rabaty ,oraz miejsce na basen spulchniłam celem złapania poziomu
z prawej strony widać miejscówki na winogrono- ma przyjść na początku listopada

Przesadziłam vanilkę w bardziej odsłonięte miejsce bo nie mogłam znieść tego że rośnie z tyłu i jej nie widać

U młodego Pierisa od Marzenki podmarzły młode przyrosty - pączki kwiatowe ma ,wiec może zakwitnie

Trawki nadal ładnie wygladają
Zebrinus

Gracimulus

Turzyca Buhana czy jakoś tak

I po obiedzie w niedziele jeszcze przesadziłam Red Barona naokoło kołnierza z szamba - wcześniej obłożyłam palikami ale czegoś mi brakowało - mam nadzieje że pięknie się rozrośnie . Z tyłu rośnie młody Gigantus i po obejrzeniu fotek u agrazki będę musiała go zdecydowanie przesadzić

I jeszcze proszę Was o pomoc
Co posadzić na tej siatce??
Wzdłuż ogrodzenia miały byc tuje dlatego nasadzenia są przesunięte ale już sama nie wiem co tam chcę
- sąsiadka kusi różami pnącymi, ale nie wiem czy to dobry pomysł


Weekend zleciał ale coś tam się zrobiło , zadołowałam młode sadzonki aby przetrwały zimę, wykopałam pomidorki bo zmarznięte już - zielone zerwałam i z części sałatka zrobiona teraz pprzede mną dwa tygodnie nic nie robienia- trzeba organizm do zimy przygotowac

Po pomidorkach śladu nie ma

- po tym roku już wiem że warzywa u mnie nie mają szans na przetrwanie przy takich suszach jak były , w związku z tym oprócz pomidorów w przyszlym roku nie będę nic siała

przeorałam dalszą cześć przyszłej rabaty ,oraz miejsce na basen spulchniłam celem złapania poziomu

z prawej strony widać miejscówki na winogrono- ma przyjść na początku listopada


Przesadziłam vanilkę w bardziej odsłonięte miejsce bo nie mogłam znieść tego że rośnie z tyłu i jej nie widać

U młodego Pierisa od Marzenki podmarzły młode przyrosty - pączki kwiatowe ma ,wiec może zakwitnie


Trawki nadal ładnie wygladają
Zebrinus

Gracimulus

Turzyca Buhana czy jakoś tak

I po obiedzie w niedziele jeszcze przesadziłam Red Barona naokoło kołnierza z szamba - wcześniej obłożyłam palikami ale czegoś mi brakowało - mam nadzieje że pięknie się rozrośnie . Z tyłu rośnie młody Gigantus i po obejrzeniu fotek u agrazki będę musiała go zdecydowanie przesadzić


I jeszcze proszę Was o pomoc

Co posadzić na tej siatce??
Wzdłuż ogrodzenia miały byc tuje dlatego nasadzenia są przesunięte ale już sama nie wiem co tam chcę




Pozdrawiam. Ewa