U Oliwki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: U Oliwki

Post »

Piękna jesień, szkoda, ze to już tylko wspomnienie.
Wciąż urzekają mnie twoje kompozycje ;:224
Trawki już posadziłam, na dobry początek. Różyce też.
Czekam na zdjęcia twoich.
U nas na szczęście bez większych przymrozków.
Nasiona póki co zbieram. Może nie zapomnę wysiać :oops:
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: U Oliwki

Post »

Z niedowierzaniem czytam tu i ówdzie o regularnych przymrozkach pustoszących ogrody. A u mnie o dziwo wciąż jeszcze kwitną dalie, nie mówiąc o różach, marcinkach i chryzantemach.
Małych dzieci u mnie nie ma, pies niczego nie podjada więc spokojnie podchodzę do trujących właściwości roślin i nie są one dla mnie żadną przeszkodą by sadzić różne pięknoty.
Niestety cyklameny nie chciały u mnie rosnąć :(
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki

Post »

Jadziu - ja mam ich kilka i z tego co widzę, to ruszają go dwie. Ale i tak najbardziej szalały kociska, kiedy rosła jeszcze waleriana :lol:

Ewo - przesadzka Flamenn? :shock: Moją to chyba musiałabym koparką :;230
Trochę szkoda tak całkiem się jej pozbywać....nie miałaś gdzie jej upchać? Podziwiam jednak za determinację w kopaniu.
A mój kot trawy też wcina.

Kasiu - jedną kępę kocimiętki będę zmuszona przesadzić wiosną właśnie z powodu kota. Tarza się w niej, przy okazji tratując delikatniejsze rośliny z sąsiedztwa :evil: , samej kocimiętce to jakoś nie szkodzi szczególnie.

Beatko - nasiona regularnie kupuję u Danusi - naszej forumowej koleżanki, która wystawia je na all. Ma świetne gatunki i odmiany, no i zawsze wyrasta z nich to, co powinno.
A jak zobaczyłam martagony i podkolana po 10 zł, to nie mogłam sie oprzeć.
Z tą belladonną to jeszcze jest taka historia, że to jest halucynogenne, bodajże ;:224 ( 'czarownice ' się nią nacierały i potem miały zwidy o sabatach :lol: ).

Klaryso - zawsze się pilnuję, żeby nie zapomnieć :;230 Mrozy, niestety, załatwiły bylinową. W pozostałej części ogrodu, tej krzaczastej, jeszcze jako tako wygląda.
Ale w sumie to żadne zaskoczenie, przecież za tydzień 1 listopada....


Izo- nad morzem zawsze cieplej trochę :wink:
Zakupu cyklamenów żałowałam przez kilka sezonów, bo nic z nich nie było. Nawet jedną bulwę komuś oddałam. A tu taka niespodzianka: 4 kwiatki z jednej :twisted:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: U Oliwki

Post »

Ja za to wyrzuciłam kocimiętkę - tylko się rozrastała, a zapach też nie ma za ciekawy. Co ciekawe - mojego kota interesował Zebrinus - lubi przy nim się bawić.
Miałaś już poważne przymrozki?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: U Oliwki

Post »

Nie pozbyłam się Flammentanz :D Zostały jeszcze dwa krzaki. Nie pomyślałam o koparce, a przydałaby się :;230 Dobrze, że sąsiadów nie było w domu, kiedy kopałam,bo ja w zasadzie nie przeklinam. Najważniejsze, że dałam radę :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki

Post »

Gosiu , no niestety :( , niewiele teraz u mnie jest

Obiecane ostatki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: U Oliwki

Post »

Oliwko Dortmund mnie zadziwił ,że o tej porze kwiaty pokazuje ,mój już dawno przygotowany do snu zimowego... :wink: Ale Elmshorn niezmordowanie kwitnie i to jak ...jestem nią zachwycona...taki krzaczek nie próżnujący...a w te chłody przedstawiający się z najlepszej strony...soczyste kolory i niewielkie rozetki... :uszy
Mozart u mnie rozwija kolejne grono pąków ,a barwa również zdecydowana...ładniejsza niż latem ,ale nie mogę wyczuć jego zapachu...a jak z tym u Ciebie... :?: :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: U Oliwki

Post »

Auć! Marcinki jeszcze kwitną? U mnie to już wspomnienie...Mozart ma fajne buciki z liściastych maluszków, pasują mu tej jesieni :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: U Oliwki

Post »

Elmshorn kocham miłością prawdziwą :D Dopiero w tym roku ją kupiłam, a pokazała się z najlepszej strony-długo trzymała kwiaty, zdrowa, a przymrozki jej nie przeszkadzają.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: U Oliwki

Post »

Oliwko, zaznaczam wątek i w wolnym czasie będę buszowała wśród Twoich róż :D
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: U Oliwki

Post »

Nadal podziwiam piękne kępy traw, tym bardziej,że mam tylko malutkich parę tegorocznych nabytków, mam nadzieję,że na te "obce" trawki nie dostanę uczulenia...
;:63 za zebrinusa, umieszczę go na liście zakupowej, skoro 10 lat juz przezimował, to może u mnie też wytrzyma zimy. Po przymrozkach też już i u mnie....
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: U Oliwki

Post »

Oliwko, a mogłabyś trochę polobbować i rzucić jakimś namiarem lub nawet linkiem do tych Danusinych nasion? Co do belladonny -wiem, ponoć Solanaceae (czyli psiankowate) to w ogóle znaczy "pocieszycielki" :wink: Starość coraz bliżej i lepiej mieć jakieś źródła mocy pod ręką :;230
U mnie Elmshorn w końcu się rozbujał i trzeba przyznać, że to jest kolor na tę porę :) Ale rok zdecydowanie Mozartowski, nawet mój mąż "Mozarta" zauważa i hołubi; strasznie był rozczarowany, że nie było obiecanych piżmówek w R. Do czego to dochodzi ;:170
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki

Post »

:wit

Nelu - u mnie ogólnie z węchem coś nie za bardzo :lol: , dla mnie Mozart nie pachnie wcale, albo prawie wcale.
Dortmundem jestem zachwycona! Ciekawe, jak przetrwa zimę, ale kwiaty ma super. Mam go pierwszy sezon i nie urósł imponujący, ale za to kwitł w kilku rzutach.
Elmshorn to terminaror bez dwóch zdań, choć niektórzy coś tam marudzą, że kolor nie taki :wink:

Agnieszko - już po ptokach, czyli po marcinkach :( , nie wytrzymały tych przymrozków. To zdjęcia sprzed tygodnia. Dobrze że je obfociłam, będzie co pokazywać zimą :wink:

Ewa- też na to zwróciłam uwagę, przymrozki jej niestraszne i kwitnie dalej w najlepsze!
Dobrze że jednak zostały Ci jakieś Flamenn.... Ja tam też generalnie nie klnę w ogrodzie :lol:

Beato- witam serdecznie miłego gościa i zapraszam do buszowania w buszu :wink:
Czy my tak czasem nie jesteśmy tez obie na innym forum? :wink:

Mario Tereso-miskanty zimują bez problemów. Jeżeli nie miałaś ich dotąd również z powodu obawy przed zimą, to naprawdę nie jest problemem.
I tak sobie pomyślałam o odmianie Gracillimus i Morninh Light - one nie kwitną u nas. A jak nie kwitną, to i nie uczulają :lol: , a naprawdę obie są przepiękne.


Beato - to lobbuję: stokrotka12311
Mąż, znaczy się, wyedukowany i wyrobiony :D , wie, co dobre.
Podobno wiosną mają być, w tym Bouqet Partife (czy jak to sie tam pisze). Tak twierdzi jeden nasz forumowy kolega, który to niby wie od samego pana Ch. (tyle że ja z rezerwą sie odnoszę do wypowiedzi owego kolegi, więc to nic pewnego :roll: )
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: U Oliwki

Post »

Faktycznie, kiedy Elmshorn zakwitła, trochę się skrzywiłam-kolor nie taki :;230 Jednak jest na tyle wytrwała i zdrowa, że zmieniłam zdanie już po kilku dniach. Kolor jest po prostu wyrazisty :D Podczas przesadzania tylko jedna róża mnie umęczyła ponad miarę, resztę przesadzałam z uśmiechem na ustach :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: U Oliwki

Post »

Beato- witam serdecznie miłego gościa i zapraszam do buszowania w buszu
Czy my tak czasem nie jesteśmy też obie na innym forum?
Bardzo możliwe ;:224
Walentyno przepiękne masz róże, a Lykkefund powala na kolana ;:167 ;:167 ;:167
Gdy wygram w Lotto, albo złapię gwiazdkę z nieba, to będzie pierwsza róża jaką kupię do nowego ogrodu :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”