Ogródek AGNESS cz.6
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz.6
WITAJ AGNIESZKO
Wiesz ja najbardziej z wszystkich moich kwiatów kocham hiacynty i rośliny
skalne. Mam też i inne, ale z niecierpliwością czekam zawsze na kwitnienie
hiacyntów. Rh ślicznie, niestety nie dla mnie, nie lubią mnie.
W swojej karierze ogrodniczej uśmierciłam chyba ze 30 odmian.
Wiesz ja najbardziej z wszystkich moich kwiatów kocham hiacynty i rośliny
skalne. Mam też i inne, ale z niecierpliwością czekam zawsze na kwitnienie
hiacyntów. Rh ślicznie, niestety nie dla mnie, nie lubią mnie.
W swojej karierze ogrodniczej uśmierciłam chyba ze 30 odmian.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś
czekam na zdjęcia ciemierników ;)
jakie będą kolorki?
Ja wzięłam rok temu mieszankę o ciemniejszych kwiatach- kwitły wszystkie wiosną!
czekam na zdjęcia ciemierników ;)

jakie będą kolorki?
Ja wzięłam rok temu mieszankę o ciemniejszych kwiatach- kwitły wszystkie wiosną!

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś powiem Ci szczerze, ze ja kupując kieruję się urodą kwiatów, nie zwracam uwagi na nazwy, ze swoich odmian jestem bardzo zadowolona, pięknie rosną i kwitną, jutro sprawdzę nazwy na metkach i napiszę
Marylu faktycznie na dworze wspaniałe cieplutkie dni, absolutnie nie jak w październiku
Gosiu powinnam mieć jeszcze fotki 3 odmian, dziś już przeglądałam trochę inne foldery, ale nie widzę
Może je wywaliłam przez pomyłkę, ale mam nadzieję, że gdzieś po prostu się zawieruszyły i jeszcze wpadną mi w oko
Iguś cieszę się, że u Ciebie cieplutko. U mnie tez nadal wspaniała pogoda i bardzo, bardzo słonecznie
Ale mimo takiej pięknej pogody, ja już mam lenia ogrodowego
, to nie to co wiosną, czy latem, kiedy łapki aż swędzą, żeby pogrzebać w ziemi . Dziś wysadziłam tylko ciemierniki i uciekłam na taras leniuchować
Aniu bardzo się cieszę,że podobają Ci się moje Rh, w końcu zamieszkają i w Twoim ogrodzie i będą wspaniała ozdobą. Czemu na razie nie mozesz im stworzyć odpowiednich warunków ? Czy chodzi o brak cienia ?Rh faktycznie go potrzebują, ale azalie wspaniale rosną w delikatnym roświetlonym półcieniu, a literatura mówi, że wspaniale radzą sobie i na słońcu. I ja sie z tym zgodzę, bo moje azalie japońskie rosną dosłownie na ,,patelni,, i mają się dużo lepiej niż te rosnące w cieniu, dużo lepiej rosną i piękniej kwitną. Może kup jedną na próbe
Izuś jestem pewna, że i pięknie przezimują i zakwitną
Może jak to takie młodzieniaczki to okryj je agrowłókniną jak przyjdą stałe mrozy i jeśli będę miały sucho to przed mrozami dobrze podlej.
Wandzu bardzo się cieszę, że podoba Ci sie
Kolor ma naprawdę świetny
Krysieńko ja też bardzo lubię hiacynty, sa przepiękne i ten ich bajeczny zapach.....Ale z wiosennych cebulaczków jakoś najbardziej bliskie mojemu sercu są drobne szachownice i tulipany. Chociaż i hiacyntów w moim ogrodzie nigdy nie zabraknie
U Ciebie jest ich dosłownie morze, jestem zachwycona tymi widokami
Ewuniu ciemierniki już dziś wysadziłam , szkoda, że nie cyknęłam fotek przed wysadzeniem bo naprawdę ogromne piękne krzaczki. Ale ja już mam takiego jesiennego lenia, że nie tylko nie chce mi się pracować w ogródku, ale i cykać fotek
Ja kolorków też jestem bardzo ciekawa, wzięłam mieszankę , też mają zakwitnać wiosną, a ja już nie mogę doczekać się widoku kwiatuszków, strasznie jestem ich ciekawa

Marylu faktycznie na dworze wspaniałe cieplutkie dni, absolutnie nie jak w październiku

Gosiu powinnam mieć jeszcze fotki 3 odmian, dziś już przeglądałam trochę inne foldery, ale nie widzę


Iguś cieszę się, że u Ciebie cieplutko. U mnie tez nadal wspaniała pogoda i bardzo, bardzo słonecznie



Aniu bardzo się cieszę,że podobają Ci się moje Rh, w końcu zamieszkają i w Twoim ogrodzie i będą wspaniała ozdobą. Czemu na razie nie mozesz im stworzyć odpowiednich warunków ? Czy chodzi o brak cienia ?Rh faktycznie go potrzebują, ale azalie wspaniale rosną w delikatnym roświetlonym półcieniu, a literatura mówi, że wspaniale radzą sobie i na słońcu. I ja sie z tym zgodzę, bo moje azalie japońskie rosną dosłownie na ,,patelni,, i mają się dużo lepiej niż te rosnące w cieniu, dużo lepiej rosną i piękniej kwitną. Może kup jedną na próbe


Izuś jestem pewna, że i pięknie przezimują i zakwitną

Wandzu bardzo się cieszę, że podoba Ci sie


Krysieńko ja też bardzo lubię hiacynty, sa przepiękne i ten ich bajeczny zapach.....Ale z wiosennych cebulaczków jakoś najbardziej bliskie mojemu sercu są drobne szachownice i tulipany. Chociaż i hiacyntów w moim ogrodzie nigdy nie zabraknie

U Ciebie jest ich dosłownie morze, jestem zachwycona tymi widokami

Ewuniu ciemierniki już dziś wysadziłam , szkoda, że nie cyknęłam fotek przed wysadzeniem bo naprawdę ogromne piękne krzaczki. Ale ja już mam takiego jesiennego lenia, że nie tylko nie chce mi się pracować w ogródku, ale i cykać fotek

Ja kolorków też jestem bardzo ciekawa, wzięłam mieszankę , też mają zakwitnać wiosną, a ja już nie mogę doczekać się widoku kwiatuszków, strasznie jestem ich ciekawa

- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś - mam nadzieję, że masz jeszcze duużo energetycznych zdjęć?
Bo wiesz, zima długa ... Musi starczyć na grudzień, styczeń, luty no i marzec.
U mnie w zeszłym tygodniu lało i to chyba porządnie, bo na polach pełno wody,
a na mojej działce pełno błota. Ty musisz mieć jakiś mikroklimacik.
Piękny ten Kwanso. Trzeba będzie kiedyś o nim pomyśleć.
Rh chętnie sobie oglądam w Waszych ogrodach. Ja choruję tylko na jedną azalię -
u kogoś ją widziałam, ale nie pamiętam, jak się nazywa.
W Twoim kolorze Auguś
- piękny, mocny pomarańcz.
Bo wiesz, zima długa ... Musi starczyć na grudzień, styczeń, luty no i marzec.

U mnie w zeszłym tygodniu lało i to chyba porządnie, bo na polach pełno wody,
a na mojej działce pełno błota. Ty musisz mieć jakiś mikroklimacik.

Piękny ten Kwanso. Trzeba będzie kiedyś o nim pomyśleć.

Rh chętnie sobie oglądam w Waszych ogrodach. Ja choruję tylko na jedną azalię -
u kogoś ją widziałam, ale nie pamiętam, jak się nazywa.

- piękny, mocny pomarańcz.
Pozdrawiam serdecznie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Dziś wiosennie hiacyntowo.....







Jadziu zdjęć mam sporo
Mam nadzieję, ze do wiosny wystarczy
Ten mój mikroklimacik, to nie za dobry, bo przeważnie susza, nawet teraz
Taką piękną azalię w intensywnym pomarańczowym kolorku widziałam u Izuni chatte, może myślimy o tej samej? Ja też na taką choruję, bo mam tylko jedną- tą marchewkowo czerwoną







Jadziu zdjęć mam sporo



Ten mój mikroklimacik, to nie za dobry, bo przeważnie susza, nawet teraz


Taką piękną azalię w intensywnym pomarańczowym kolorku widziałam u Izuni chatte, może myślimy o tej samej? Ja też na taką choruję, bo mam tylko jedną- tą marchewkowo czerwoną

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.6

No i powiało wiosną i zapachem hiacyntów....

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko, bardziej o miejsce, one raczej więcej miejsca potrzebują, a u mnie generalnie to największy problem



- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Skąd macie kochane te mieszanki ciemierników? 

Re: Ogródek AGNESS cz.6
Rh na szczęście i ja je posiadam więc serce mi nie drży gdy oglądam je u Ciebie,Moni i innych koleżanek.
Inaczej sie rzecz ma gdy spoglądam na całe łany hiacyntów a u Ciebie ich mnóstwo tak jak u Goryczki czy Wandy.
Mam ich zaledwie kilka i nie mam gdzie upchnąć więcej cebulek.Robię sobie jeszcze donicę z hiacyntami,szafirkami i co tam dostanę w sklepie.I mam namiastkę pola pachnącego
Aga
Inaczej sie rzecz ma gdy spoglądam na całe łany hiacyntów a u Ciebie ich mnóstwo tak jak u Goryczki czy Wandy.
Mam ich zaledwie kilka i nie mam gdzie upchnąć więcej cebulek.Robię sobie jeszcze donicę z hiacyntami,szafirkami i co tam dostanę w sklepie.I mam namiastkę pola pachnącego

Aga

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Ogródek AGNESS cz.6
W przyrodzie pomieszanie pór roku, więc czemu nie miałoby go być i na forum?
Fajnie, że zdjęć jeszcze masz sporo w zanadrzu. Więc zima nam nie straszna!
Tak, o tej samej azalii mówimy.
Pięęękna!
A ja żałuję, że nie zajrzałam, czy mają w ogrodniczych jakieś przecenione może
cebule wiosenne - jeszcze bym je wsadziła do ziemi.

Fajnie, że zdjęć jeszcze masz sporo w zanadrzu. Więc zima nam nie straszna!
Tak, o tej samej azalii mówimy.

A ja żałuję, że nie zajrzałam, czy mają w ogrodniczych jakieś przecenione może
cebule wiosenne - jeszcze bym je wsadziła do ziemi.
Pozdrawiam serdecznie
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Dzięki - na pewno poprzykrywam swoje maluchy. Wiesz...u mnie zima bywa długa i mroźna, a ze śniegiem jest różnie.
Aż zapachniało mi hiacyntami. Tyle ich pokazałaś. Staram się co roku kilka cebul dosadzić i mam nadzieję na pachnącą łączkę kiedyś w przyszłości.
Aż zapachniało mi hiacyntami. Tyle ich pokazałaś. Staram się co roku kilka cebul dosadzić i mam nadzieję na pachnącą łączkę kiedyś w przyszłości.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś, no właśnie, ten zapach.....to nim mnie najbardziej oczarowały
Aniu- Ankha nie, żebym namawiała
........ ale azalie japońskie są prześliczne, a to maluszki
Aniu- Ania DS PW
Aniu -an-ka hiacyntów nie mam dużo, 4 takie kępki jak ta na fotce, U Goryczki to wspaniałe łany tych ślicznych pachnących kwitów
Przyszłej jesieni będę chciała posadzić jeszcze troszkę . bo im ich więcej , tym wspanialszy zapach rozciąga się nad całym ogrodem
Donica z hiacyntami i szafirkami to wspaniały pomysł, cudowna wiosna w domu
Jadziu ja w tym roku nie kupowałam , poza liliami, żadnych cebul. Wszędzie mam powtykane tulipany, i zawsze jak coś chcę dosadzić, to niszczę już te rosnące
Przyszłej jesieni będę chciała dokupić troszke hiacyntów i sporo krokusów, bo szczególnie na te maluchy to miejsce się znajdzie. A bardzo lubię takie łany krokusików pod iglaczkami w pierwszych wiosennych promieniach słońca
Izuś, niestety ostatnie zimy są bardzo zdradliwe, albo duży mróz bez śniegu, albo po mrozach odwilż, a później znów ściska i rozhartowane roślinki marnieją.
Jedyne wyjście to lekkie okrywanie, wtedy, ani mróz, ani ostry zimny wiatr, ani w końcu ostre słońce nie mają do nich bezpośredniego dostępu.
Hiacyntów u mnie niezbyt dużo, 4 kępki,ale w przyszłym roku pewnie jeszcze troszkę dosadzę
One są piękne, a ich zapach bije wiosną wszystko 

Aniu- Ankha nie, żebym namawiała



Aniu- Ania DS PW

Aniu -an-ka hiacyntów nie mam dużo, 4 takie kępki jak ta na fotce, U Goryczki to wspaniałe łany tych ślicznych pachnących kwitów


Donica z hiacyntami i szafirkami to wspaniały pomysł, cudowna wiosna w domu

Jadziu ja w tym roku nie kupowałam , poza liliami, żadnych cebul. Wszędzie mam powtykane tulipany, i zawsze jak coś chcę dosadzić, to niszczę już te rosnące


Izuś, niestety ostatnie zimy są bardzo zdradliwe, albo duży mróz bez śniegu, albo po mrozach odwilż, a później znów ściska i rozhartowane roślinki marnieją.

Hiacyntów u mnie niezbyt dużo, 4 kępki,ale w przyszłym roku pewnie jeszcze troszkę dosadzę


Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko, jak miło w ten szary, ponury dzień nasycić oczęta kolorowymi hiacyntami :P Ja też je bardzo lubię-i za urodę kwiatów, i za zapach
Co roku więc dokupuję kilka egzemplarzy, żeby kolekcja się powiększała. Tej jesieni sprawiłam sobie białe, bo jeszcze hiacyntów w tym kolorku nie miałam, a biel to mój ulubiony kolor 


- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Ja też powsadzałam hiacynty
Wiosną tego roku u mnie w ogrodzie jeszcze nic nie było, więc tym bardziej czekam na następny sezon.
A hiacynty kupiłam niebieskie, różowe i bordowe

A hiacynty kupiłam niebieskie, różowe i bordowe

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Daluś u mnie też po pięknych słonecznych dniach dziś szaro i brzydko. Nie pada, ale jest mgliście i nieprzyjemnie. Ja białych hiacyntów też nie mam, choruję jeszcze na bordowe
ale to już przyszłej jesieni
Aga na pewno wiosną będzie prześlicznie w Twoim ogródku
Bordowych hiacyntów jestem bardzo ciekawa, też mam na nie wielką ochotę
Dzisiaj prawie za pomocą bacika Dorotka wygoniła mnie do ogrodu, żebym cyknęła fotki ciemiernikom które kupiłam. Oto one, piękne wielkie sadzonki




i przy okazji kilka różanych niedobitków









Aga na pewno wiosną będzie prześlicznie w Twoim ogródku


Dzisiaj prawie za pomocą bacika Dorotka wygoniła mnie do ogrodu, żebym cyknęła fotki ciemiernikom które kupiłam. Oto one, piękne wielkie sadzonki





i przy okazji kilka różanych niedobitków








