Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Z przyjemnością poczytałem o cytryńcu, którego stałem się szczęśliwym posiadaczem, nie wiedząc o leczniczym działaniu. To kolejne pnącze z serii - boa dusiciel :twisted: U znajomych opanowała całego derenia jadalnego.
Dochodzę do wniosku, że w pnączach tkwi niezwykła siła. Tak samo jak glicynia i cytryniec próbują zawładnąć wszystkim dławisz, rdest Auberta, bluszcz czy wspomniana przez Agatę akebia. Ta, jak jej się pozwoli, będzie rosła bez umiaru. Właśnie zdałem sobie sprawę, że dałem jej zbyt słabe podpory :?
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Jacku, coś w tym jest - siła pnączy bywa niesamowita :!: rzeczywiście rdest rośnie ok. metra tygodniowo ;:224 O, widzisz, przypomniałam sobie, że mam jeszcze rdest Auberta (to a propos pnączy, które mam w ogrodzie - usiłuję sobie wszystkie przypomnieć), który tnę bez litości, bo inaczej opanowałby mi cały ogród w jeden sezon :evil: Jak tak dywagujemy o pnączach, to gdzieś w tyle głowy mam widok puszczy brazylijskiej, gdzie liany, pnącza i inne zaborcze rośliny żyją własnym życiem i opanowują każdy skrawek ziemi...

Elu, gzik to po poznańsku biały ser ze śmietaną i cebulką. Świetnie smakuje właśnie z pieczonymi, albo gotowanymi w "mundurkach" ziemniakami. Moi chłopcy uwielbiają to super proste danie ;:137
A na fotce jest liść winobluszcza trójklapowego, który już tak się częściowo wybarwił...

Iwonko, ja też się przekonam dopiero na wiosnę...Na razie muszę posadzić na mojej trawiastej rabacie roślinki cebulowe, żeby coś kwitło, zanim trawy rozpoczną wegetację :P
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

No i po pogodzie - dzisiaj od rana się chmurzyło, potem zaczęło mżyć, siąpić, a teraz już leje jak z cebra ;:47
Spotkanie wrocławskie u Stasi jednak odbyło się - wspaniali gospodarze rozłożyli w ogrodzie namioty i rozpalili w kominku...
Ja z powodów rodzinnych mogłam wpaść tylko na małą chwileczkę, a i tak połowy forumków nie zastałam, bo akurat pojechali oglądać ogród Wioli...
Na szczęście, mimo że spotkanie nazywało się "na koniec sezonu", nie było ostatnie i jeszcze będzie okazja się zobaczyć :P ;:65

Niektóre hosty już wyglądają jesiennie:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś widać już pierwsze poważniejsze oznaki jesieni w naszych ogródkach ;:108 ten liść winobluszczu trójklapowego ma niesamowicie piękny kolor :shock: A i hortensje w jesiennych barwach cudo :D
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu zazdroszczę Ci tego spotkania u Stasi ,na pewno była miła i serdeczna atmosfera .

U mnie dziś cały dzień było słonecznie i dość ciepło , cały dzień spędziłam w ogrodzie .

Moje hosty niektóre też żółkną , choć ja obrywam te zżółknięte liście i wyglądają troszkę lepiej .

Genia
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Czyli miechunki - lampiony jesieni...uwielbiam je, chociaż mam wciśnięte w taki kąt, gdzie niezbyt je widać...czy to rawda, że tak strasznie się panoszą?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Witaj Dalu :wit
U Ciebie jak zawsze piękne widoki :)
A jak się tak napatrzyłam na winobluszcz, to po głowie mi chodzi żeby go dosadzić u siebie :)
Płotu u mnie pod dostatkiem, będzie miał gdzie rosnąć :;230
Awatar użytkownika
Jagoda 68
50p
50p
Posty: 78
Od: 26 lip 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Piękna jesień w ogrodzie i zdjęcia ze spacerku super ;:63 szkoda że już dziś pada :(
Pozdrawiam Jagódka
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Jagódko, witaj w moim ogrodzie :wit

Ago, winobluszcz pięciolistkowy jest mniej problemowy od trójklapowego, ale ten za to przyczepia się sam n.p. do muru...Tak czy siak, oba są piękne zwłaszcza jesienią :P

100krotko, no, miechunki trochę się panoszą, ponieważ rozrastają się rozłogami :evil: Ale ja sobie daję z nimi radę, po prostu na bieżąco wyrywam wszystkie niepotrzebne mi roślinki...A o tej porze widok tych soczyście pomarańczowych lampioników w ogrodzie jest bezcenny :lol: Za chwilę je już zetnę, ususzę i będą jeszcze przez zimę cieszyć wzrok w suchych bukietach :)

Geniu, ja byłam u Stasi dosłownie 15 minut, więc nie zdążyłam się nacieszyć forumkami :( Ale wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym sezonie się spotkamy ;:108
Ja nie wycinam na razie żółknących liści host, bo to ma swój urok - takie intensywne, kolorowe plamy w ogrodzie :lol: Zwłaszcza, ze od wczoraj pogoda pod zdechłym Azorkiem i zrobiło się szaro i ponuro...

Dzisiaj to już jest pełna deprecha :evil: Równo leje, temperatura spadła do 10 stopni (a w sobotę było 24), jest smutno i jesiennie. Na przekór pogodzie więc dzisiaj troszkę kolorku, bo są kwiatki, które się nie poddają i dalej kwitną:

...po raz drugi róże:
Obrazek

...od wiosny bez przerwy - niecierpki:
Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu ;:196 ,dziś to i u mnie deszczowo ale jeszcze dość ciepło a kwituszki piękne .
Genia :wit
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, piszesz, że ten pięciolistkowy jest mniej problemowy - jak to rozumieć? Nie choruje? Jakoś tak myślałam, że generalnie winobluszcze są bezproblemowe i dobrze znoszą różne warunki....
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Już nadrobiłam zaległości u Ciebie. ;:180
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, te czerwone różyczki to tak w sam raz na poprawę humoru. U nas dalej ponurowato, nic się człowiekowi nie chce. Nawet po forumkowych ogródkach
ciagnę się noga za nogą :;230 Chyba trzeba jeszcze pojechać na zakupy to najlepiej poprawia nastrój. ;:108 Tylko gdzie potem sadzić? :;230
Życzę słoneczka ;:3
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
aovin
500p
500p
Posty: 755
Od: 2 cze 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Tak , tak :tan a miejsce zawsze się znajdzie :D
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś te czerwone różyczki są niesamowite, wielki piękny bukiet :D Aż nie do wiary, że o tej porze taka obfitość kwiatów na krzewie :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”