Mój ogródek - chatte, cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Witaj Izuniu!
Ja z takim zapytaniem Czy pamiętasz ,jak kiedyś wysłałam Ci takie małe zielone gałązeczki co miały kwitnąć i pięknie pachnieć?Roslinka domowa.Czy udało Ci się ją utrzymać?
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Neluś, na Twoim miejscu nie cieszyłabym się zanadto :? Czasem wygląda, że sobie poszły, a po pewnym czasie jest ich dwa razy tyle :roll:
Chociaz czasem może rzeczywiście się wynoszą? Tego Ci zyczę! :D

Izulku, ale na co Ci 6 arów trawnika? Nie wystarczy Ci 1/2 m trawnika na ścieżkę wzdłuż szpaleru róż? ;:113

Walentynko, dzięki za dobre wieści! ;:196 Metr, to już coś! Bałam się, ze w towarzystwie Iceberga i Westerlanda może wyglądać zbyt mizernie, ale skoro tak, to mam nadzieję, ze bedzie ok :D

Witaj Anulko! ;:196
Mam wciąż tę roślinkę, chociaż żle bardzo znosi u mnie zimę. W ubiegłym roku wysadziłam ją na lato do ogródka. Zmężniała i wyładniała. Rozrosła się też. Niestety, jak zabrałam na zimę do domu, zmarniała. Nie kwitła jeszcze i nie wiem, czy zechce u mnie zkwitnąć :(
A dlaczego pytasz?
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

chatte pisze: Walentynko, dzięki za dobre wieści! ;:196 Metr, to już coś!
I zależy też jak wysoko zetniesz ją wiosną... ja obcinam dość wysoko, właśnie dlatego, żeby była wyższa.
W tym roku miała dobrze ponad metr.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Dzięki, Gabi ;:196 Z reguły nie tnę niczego zbyt nisko, bo w ogóle nie lubię cięcia :lol:
A Friesię będę cięła jeszcze ostrożniej :D
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Tak pytam ,bo ja juz jej nie mam a zobaczyłam stare zdjęcie i sobie przypomniałam.U mnie latem tez była w ogrodzie a potem w domu jakby się zasuszała.Kwitła w okolicach stycznia i lutego i o ten zapach chodzi.Rozchodził się po całym pokoju.
Przy następnej okazji ,która pewnie będzie :wink: ,jak mozesz włóz mi gałązeczkę-spróbuję ją ukorzenić.Moze u Ciebie zakwitnie ,jak będzie starsza?
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Okazja jest! Właśnie się ociepliło :lol: Oczywiście wyślę Ci tę roślinkę, ale już w przyszłym tygodniu, bo przed weekendem to za duże ryzyko. Przy okazji przesadzę ją i zobaczę, czy jej to pomoże.
Nie wygląda najlepiej o tej porze roku i jak w ubiegłym sezonie, obawiam się, czy przetrwa zimę. Jakoś nie chce mi się wierzyć, zeby mogła zimą u mnie zakwitnąć :( Spróbuję zmienić jej miejsce, ale nie mam zbyt wielkiego wyboru ...
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Wracając do kretów...też czytałam, że ich głównym pożywieniem są dżdżownice a szkoda bo pędraki są bardziej tłuste :wink: .
Czytałam również, że krety robią sobie z nich żywe konserwy :wink: tzn. odgryzają część żeby nie uciekły.
Aż jestem ciekawa jaka to wygląda na żywo.
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Krecik nie jest aż taki groźny,Neluś , jak są wredne nornice ,
te to są szkodniary,,,,brrr ;:214
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Izuniu tymczasowe wsadzanie w kompostownik to nic innego jak czasowe zabezpieczenie do wiosny z tą różnicą że dołowane rośliny kładziemy razem jeśli jest ich więcej, poziomo i zabezpieczamy a tymczasowe sadzenie musi być oddzielnie.Przy dołowaniu jest mniej zachodu przy większej ilości roślin.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Elżuniu, to jakiś horror? Żywe konserwy? ;:202 Niemozliwe! Kreciki są za sympatyczne ... ;)

Bogusiu, cieszę się, że podzielasz moje zdanie ;:108

Danusiu, zgadzam się z Tobą, ze przy dołowaniu jest mniej pracy - teraz. Ale wiosną i tak trzeba rosliny posadzić. A jak teraz posadzę w warzywniku, to mam czas na ich przesadzenie nawet do jesieni :D No i nie musze sadzić wszystkich naraz, tylko tyle, dla ilu znajdę akurat czas i miejsce ;) :D
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

bogusia177 pisze:Krecik nie jest aż taki groźny,Neluś , jak są wredne nornice ,
te to są szkodniary,,,,brrr ;:214
:tan
Zgadzam się,u mnie przysmakiem dla nich były korzenie powojników ,a i korzeniami róż nie pogardziły.Tulipany dziwnym trafem ,znalazły się u sąsiadki i u niej pięknie kwitły... :roll: Ale krety też są utrapieniem,codziennie ponawiam próbę schwytania gadai kończy się fiaskiem :(
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

chciałabym taki warzywnik :roll:
ale chyba za płotem musiałby powstać, bo w ogrodzie już nie ma miejsca ;:224
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Izuś, dziękuję Ci bardzo za wpis na blogu ;:196 , z każdym takim wpisem serce się raduje, że ktoś tam zagląda :tan
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Neluś, jak nie możesz pokonać wroga, to spróbuj się z nim zaprzyjaźnić ;)
Oczywiście mówie o kretach, bo z nornicami przyjaźń raczej jest problematyczna :roll:

Aniu, mój warzywniczek jest mikroskopijny wręcz, ale kilka (-naście?) sadzonek pomieści. Tylko gdzie ja wysieję trochę marchewki, koperku? ;:24
Cieszę się, ze wpis sprawił Ci taką przyjemność :D
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

chatte pisze: Kreciki są za sympatyczne ... ;)
i w dodatku mają czarne aksamitne futerko. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”