Rozczochrany ogródek Stokrotki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Dorota-C
500p
500p
Posty: 613
Od: 25 wrz 2007, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Śliczny ten Westerland :shock: Chyba będę polować na niego na wiosnę bo już zamówiłam inne i czekam na przesyłkę :D
"Wszędzie kwitną kwiaty dla tego, kto chce je dostrzec."
Storczyki i ogródekDorotki
Doniczkowe
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

100krotka pisze:Aniu, posadziłam ją do doniczki i trzymam w domu. O tej porze roku nie nacieszę się jej widokiem przez domem, bo rano ciemno, po południu ciemno...
Aga, nie trzymaj róży w domu! Ona musi poczuć, że czas się zatrzymać w rozwoju. W domu ruszy pełną parą, a w zimie ci zmarnieje. Więc wywal ją na dwór, i jak już się porządnie ochłodzi, to do garażu/piwnicy (nie wiem czym dysponujesz :wink: ) - ma być chłodno, najlepiej minimalnie na plusie.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Ale to miniaturka, taka kwiaciarnianego typu. Pamiętam, że zeszłego roku kupiłam takie coś teściowej, trzyma w bloku i nieźle się toto ma...na wiosnę zakwitło.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Aaaaaaa... no to chyba ok :roll: Nie znam się na nich :wink: Ale podobno miniatury można do gruntu, i robią się tam trochę większe :lol:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

dominikams pisze:Aaaaaaa... no to chyba ok :roll: Nie znam się na nich :wink: Ale podobno miniatury można do gruntu, i robią się tam trochę większe :lol:
ja też się nie znam :-) Sąsiad rzeczywiście sadzi je do gruntu, twierdzi, że świetnie się sprawdzają. Ale chyba w większej liczbie, ja zaś mam tylko jedną, więc w ogrodzie zginie...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nooo... jak ja bym chciała, żeby mi coś miało szansę "zginąć" w ogrodzie :evil: :lol:
Dziś będę znów rugowała pas trawnika :wink:
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Aga ja z pytaniem czy Perowską trzeba jakoś specjalnie przygotowywać do zimy?

Zawsze mam problemy z odmienianiem tej nazwy :roll:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Gosiu, tak jak ja czytałam, to się odmienia perowskia, perowskię, perowskii i tak dalej :-) Choć głowy nie dam.

Z tego, co wiem, ona jest mrozoodporna, na pewno w Twoim mikroklimacie nic jej nie grozi, u mnie na wygwizdowie zresztą też nie dzieje jej się krzywda :-) Na wiosnę obcinam, przez zimę sterczy, staram się nie obcinać latem i jesienią roślin, jeśli nie idzie za tym ponowne kwitnienie, bo to nic nie wnosi :-)

Gorzatko, może byś u mnie coś wyrugowała, bo mi sie juz nei chce ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
x-d-a

Post »

Witaj 100krotko, a ja jednak jesienią wycinam część badylków, zwłaszcza jeżeli były porażone mączniakiem czy innym świństwem. Poza tym nie wszystkie ładnie wyglądają...
Co innego te ozdobne również zimą, n.p. rozchodniki okazałe, hortensje bukietowe, wszelakie trawy...
No i jeszcze jeden argument- wiosną mam deczko mniej porządkowania :lol:
Miłego dnia :D
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

A nie, jak coś brzydkie albo chore, to wycinam.

Ale wiesz, jak ja lubię ten wiosenny dreszczyk emocji, kiedy śniegi stopniały i wreszcie można chwycić sekator w garść...jak ja na to czekam :-)

A teraz, to już mi się po prostu nie chce ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Sadzę w ogrodzie róze miniaturki i zimuja bez problemu! ;)
Nawet nie trzeba ich okopywać bo nie sa szczepione tylko na własnych korzeniach.
W domu po roku zmarnieją i zaschną, maja za małe doniczki i potrzebują zimnej zimy na odpoczynek :lol:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Ano właśnie, ona jest na swoim korzeniu. Fajna jest. Tylko mam problem ze znalezieniem miejsca, gdzie byłaby odpowiednio wyeksponowana. Chyba, ze dam jej się rozrosnąć i sobie ją na drugi rok porozmnażam.

Jakby sąsiad tak ze cztery - pięć przyniósł, to rozumiem ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Dzięki Aga :D
W takim razie i swoją zostawię w spokoju, na razie... :lol:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

100krotka pisze:Jakby sąsiad tak ze cztery - pięć przyniósł, to rozumiem ;-)
No opiernicz i poucz, co należy robić :twisted: :lol:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

100krotka pisze:Ano właśnie, ona jest na swoim korzeniu. Fajna jest. Tylko mam problem ze znalezieniem miejsca, gdzie byłaby odpowiednio wyeksponowana. Chyba, ze dam jej się rozrosnąć i sobie ją na drugi rok porozmnażam.

Jakby sąsiad tak ze cztery - pięć przyniósł, to rozumiem ;-)
właśnie z wyeksponowaniem jest problem bo to liliputki :lol: i gina w tłumie na rabacie.
Pozostaje sadzic po kilka na raz (biedny sasiad ;) )
albo na podwyższonej rabacie albo wzniesieniu...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”