Moje storczyki

[Storczykowa]

Przepiękne, okazałe pąki. Pewnie za kilka dni pokażą swoje piękno.

[justus27]

Uwielbiam pączki na storczykach...za dni parę...kwitnienie

[śnieżka]

Sabotek zapowiada się ciekawie- już nie mogę się doczekać fotek z kwiatkami.

[Baryczka]

I ja podobnie! Ale zgadzam się z Justyną, pąki mają swój urok, niby nie umiemy się doczekać, aż zakwitną, a gdy to zrobią pozostaje jakiś żal, że już ich nie ma

Koniecznie, Bogusiu, pochwal się jak te "łobuziaki" zakwitną!

P.S. Keiki dla Ciebie wzięło się za rośnięcie, korzonki zaczynają wychodzić z koszyczka, w którym rośnie, pokazał się też nowy liść. Keiki na łodydze ma nowe liście, ale korzeni "ni widu, ni słychu". Roślinki od ciebie też pięknieją, muszę im fotki zrobić i wstawić u mnie

[trzynastka]

O widzę że już niedługo będziemy to cudo podziwiali

[AnnaL]

Bogusiu pąki śliczne i mam nadzieję, że za chwile się rozwiną Pokażesz nam tę piekność, bo nie mogę się

[Alusia61]

Halo Bogusiu pięknie się zapowiada
Też czekam z niecierpliwością

[Agnieszka Co.]

Cześć Bogusiu! Cudny jest Twój sabotek pomimo, że pąki jeszcze nie otwarte. Zdradź jaki masz na niego sposób, że będzie kwitł. Na kwitnienie mojego czekam już półtora roku i nic. Ale kupiłam sobie drugiego (małą rozetkę King Artur oddzieloną od przekwitniętej rozety) i moim celem jest doprowadzenie ich do kwitnienia. Ten pierwszy jest z marmurkowatymi liśćmi, choć nie jest tak kontrastowo ubarwiony jak Twój. Stoją na północnym oknie w kuchni, temp ok 19-20 stopni, duża wilgotność powietrza. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.

[bogumila]

Cześć Bogusiu! Cudny jest Twój sabotek pomimo, że pąki jeszcze nie otwarte. Zdradź jaki masz na niego sposób, że będzie kwitł. Na kwitnienie mojego czekam już półtora roku i nic. Ale kupiłam sobie drugiego (małą rozetkę King Artur oddzieloną od przekwitniętej rozety) i moim celem jest doprowadzenie ich do kwitnienia. Ten pierwszy jest z marmurkowatymi liśćmi, choć nie jest tak kontrastowo ubarwiony jak Twój. Stoją na północnym oknie w kuchni, temp ok 19-20 stopni, duża wilgotność powietrza. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.

Agnieszko mój stoi na kwietniku koło okna południowego , temp. też ok. 19-21 stopni no i podlewam wodą w której moczyły sie skorupki od jajek i to najprawdopodobniej powoduje kwitnienie , bo jak zaprzestałam podlewania tą wodą to mi rosły licho .

[Agnieszka Co.]

Ja nie zawsze o tym pamiętam, często podlewam deszczówką. Dodatkowo zastanawiam się czy na północnym oknie nie mają jednak za ciemno.

[bogumila]

Agnieszko może na północnym mają trochę za ciemno .

Już coraz bliżej .

[Art]

Bogusiu, to ja potuptam razem z Tobą - może coś przyspieszymy
Patrzę na te Twoje pączki tęsknym okiem, bo moje Paphiopedilum już ponad rok czasu odpoczywa,
ma już ogromniastą dorosłą rozetę, czyli wypatruję pędu, a to znów chyba liść idzie...
Tym bardziej miło będzie pooglądać Twoje pięknoty

[justus27]

Jak pięknie się rozwija paph. ;)

[renata75]

Witaj Bogusiu świątecznie, dziękuje za życzenia i jestem ciekawa czy pomogło tuptanie i sabotki pokazały swój urok.

Pozdrawiam świątecznie

[Storczykowa]

Paphiopedila pięknie się otwierają, nieśmiało pokazują swoje oryginalne kwiaty .