Pierwsze koty za płoty cz.ll

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko to zrobiłaś mrówkom ucztę :wink:
Szkoda, że my nie mamy takich sąsiadów, emowie wtedy mogą się przekonać, że ich żony to jednak skarby ;:306
Niestety chyba nigdy nie ma gwarancji jeśli chodzi o zakupione rośliny... U mnie też są pomyłki, a kupowałam przez internet.
Z pszczółek uśmiałam się jak norka ;:306
Ja znowu nic nie okryłam, mam nadzieję, że skoro rośliny poradziły sobie z tonami śniegu to i lekki przymrozek im nie zaszkodzi, oby...
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko, bardzo, bardzo bardzo! ;:cm
Wszystko śliczne, i te szczęśliwe numerki, ach ;:138
Rośliny super zabezpieczone, pięknie zapakowane, super opisane - czapki z głów. ;:180
I jak tego dużo, wow! ;:196
I migusiem dotarły ;:215
Wszystko to przygarnie mój ogródek z wielką radością. ;:138
;:100
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko, tulipany i narcyzy masz śliczne, ale murarki jeszcze śliczniejsze ;:oj
Poletko koron cesarskich robi wrażenie, choć zapaszek już pewnie mniej ;:198
Ja mam kilka i jak zaczynają wyłazić z ziemi to najpierw je czuć zanim jeszcze widać ;:306
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Zuziu u mnie tylko lekko postraszyło mrozem ;:108 Wczoraj nie było zupełnie, a dzisiaj ledwo -1. Liczę na to, że taki delikatny, szkody żadnej nie zrobił. Trzymam kciuki za Twoje roślinki ;:196

Obrazek

Mariusz, wszystkie tulipany mają w sobie jakiś urok. Pełne w większości mi się podobają, ale i tym pojedynczym nie można odmówić uroku. Są takie eleganckie, pełne gracji ;:63
Porządek widzisz? Z daleka po prostu chwastów nie widać. Rabatki co prawda prawie wszystkie zostały już opielone, ale wróg nie próżnuje, tylko rośnie ;:306 . Nic to, że zimno. Zarasta każde wolne miejsce. Mróz był niewielki, mam nadzieję, że na działce wszystko zastanę tak, jak zostawiłam.

Obrazek

Jadziu, oj tam, oj tam ;:306 Klapki miałam na oczach i tyle. Już im nie przeszkadzam, bo jeszcze rurki nie zasiedlone. Niech się mnożąObrazek.
W tym roku mam dużo pomyłek i niekoniecznie mi się to podoba. Aż w trzech miejscach mam białe tulipany, a kupowałam tylko jedne. Jeszcze poczekam niech się rozwiną i jeżeli mi się nie spodobają, to je wymienię na inny model ;:108

Obrazek

Ewa, te, które Ci się spodobały, to Flaming Flag, kupione w Biedronce. Mam jeszcze podobne, ale bardziej wyraziste:

Obrazek

Ewelinko, w ubiegłym roku uratowaliśmy jeżowi życie ;:108 Myślałam, że w podziękowaniu u nas zostanie, ale niestety się wyprowadził. Mogła to być samiczka i być może musiała wracać do młodych. Staram się nie stosować chemii przeciwko ślimakom, ale już w tym roku niestety musiałam sypnąć niebieskimi granulkami. Mam złotnicę, w której zawsze jest ich sporo, ale jak zajrzałam tam ostatnio, to [o prostu było ich zatrzęsienie ;:303 W tym niestety również te bezdomne, a tych do ręki nie wezmę. Są okropnie śluzowate, brrrrry.....
Trawnik taki zieloniutki, bo świeży po zimie. Specjalnie o niego nie dbam, ma trochę mchu mleczy, koniczyny i ukochaną przez wszystkich chwastnicę. Jak coś wspomnę o walce z chwastami na trawniku, to eM zbywa mnie mówiąc; "nie rusz, przecież i to zielone i to" ;:306
Na pomyłkowych tulipanach zawiązuję wstążeczkę, wtedy wiem, który jest z innego kompletu ;:108

Obrazek

Aniu, ale może kupując internetowo ustrzegę się aż tylu pomyłek? Zbiorę chyba te wszystkie białe do kupy posadzę razem. Przynajmniej będą w jednym miejscu ;:108 Ścieżka, to zasługa eMa. Podoba się wszystkim, którzy do mnie zaglądają. To miłe :tan
Życie murarek dopiero poznaję, mogłam coś pokręcićObrazek

Małgosiu, gdyby rzekły choć słówko, to bym się z nimi podzieliła. A tak zabrały mi cały ;:222
Gdyby nie syn i jego samochód, to też nic bym nie okryła. A tak były chęci i włóknina, to co mogłam, to zakryłam. Ale patrząc na temperaturę, muszę przyznać, że było to działanie na wyrost. Kiedyś jednak zmarzły mi lilie, prawie żadna nie zakwitła i było mi żal. Jednak wtedy było -10, to trudno się dziwić ;:218

Obrazek

Bea, teraz będziesz mieć u siebie kawałek mojego ogródka :heja Może być mi tylko przyjemnie ;:196

Obrazek

Zuziu, to korony moich rodziców ;:108 Na działce właściwie nie czuć ich zapachu, chyba, że się je trąci. Co prawda te są w takim miejscu, że gdyby nawet, to to nie poczujesz. Kiedyś wzięłam je do domu i tam ten zapach był nie do wytrzymania.
Z murarkami się pokochałyśmy :tan Pszczółki są maleńkie, ale wszędzie ich pełno. Lubię je podglądać, chociaż czasami wychodzą z tego śmieszne pomyłkiObrazek

Obrazek

Oczywiście znowu złośliwie zabrakło uśmieszków, zapraszam za chwil kilka na ciąg dalszy :wit
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwona, mam takie samo podejście do trawnika jak Twój M. Czy mlecze nie są piękne kiedy kwitną, albo koniczyna? Żeby było jeszcze różnorodniej to dosadziłam stokrotki. U mnie też nie przymroziło tak bardzo :heja
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Mieszkam na osiedlu otoczonym ze wszystkich stron przez bagna, mokradła i zarośla. Tuż niedaleko jest również las i rzeka. Cały teren jest poprzecinany wodnymi kanałami Osiedle jest tak troszkę na uboczu, a za nami już tylko droga na Warszawę. Z tego powodu zaglądają do nas jeże, lisy, dziki oraz sarny. Ale ostatnio zamieszkały u nas zwierzęta, które raczej nigdy tu się nie osiedlają. Już jakiś czas temu syn mi powiedział, że widział dwie dzikie gęsi z młodymi. Ale skąd u nas gęsi? Z internetu się dowiedziałam, że gęgawa w Polsce nielicznie lęgowa (około 1500 par na zachodzie kraju), ale dość liczna na przelotach. Przodek gęsi domowej, od której gęgawa jest nieco mniejsza.. Nie bardzo chciało mi się w to wierzyć, ale dzisiaj przyniósł mi do domu dowód. Młode gąski są cztery :tan

Obrazek

Obrazek

Nawet nakręcił im filmik, ale ponieważ samiec (chyba) bardzo na niego syczał, to dłużej ich nie niepokoił. Trochę mnie martwi, że podchodzą tak blisko ludzi. Są tu psy, które mogą zaatakować, a i może komuś z ludzi zachce się gęsiny ;:145
Są piękne i liczę na to, że i mnie uda się któregoś dnia je zobaczyć ;:65

Miłość żółwia do psa kwitnie w najlepsze. Zupełnie nie wiem czym to tłumaczyć. Żółw prawie cały dzień krąży za Kaprysem, a ten za bardzo się nim nie przejmuje i co rusz zmienia miejsce :;230 Aż mi tego skorupiaka żal. jak się tylko zorientuje, że sierściucha nie ma obok niego, to znowu podejmuje żmudną wędrówkę.

Obrazek

Obrazek

To taki był króciutki odcinek zoologiczny. Myślę, że mi wybaczycie ;:108

Może w końcu zrobi się troszkę cieplej? Cały dzisiejszy dzień jest mokry. Na przemian pada deszcz, albo deszcz ze śniegiem ;:222 I do tego jest zupełnie zimno.
Pozdrawiam słonecznie ;:3

-- 10 maja 2017, o 17:50 --

Anido, daleka rzeczywiście nie widać co się na trawniku zieleni ;:306 Żółte mlecze na trawniku bardzo fajnie wyglądają, ale zupełnie ich nie lubię jak mi się sieją na rabatach. Długie korzenie zazwyczaj się urywają i za jakiś czas pojawiają się znowu.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Wspaniała miłość międzygatunkowa ;:306
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Miłość międzygatunkowa ;:306 albo żółwik szuka ciepła a Kaprysik jest cieplutki jak słonko, ja też szukam słoneczka ;:3
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko, dobrze że nie tylko rośliny nas otaczają, ;:108 bo gdy dokucza zimnica, to możemy więcej czasu i uwagi poświęcić faunie. ;:138
Kacza rodzinka fantastycznie pokazana, ;:333 a żółw w symbiozie z pieskiem cudowną parę tworzą. ;:215
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11649
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Ale pięknego masz psa Iwonko! ;:138 Nie dziwię się żółwikowi ,że tak go lubi... :)
I ja mam nadzieję, że niczego mi nie umroziło jednak dzisiaj nie udało mi się pojechać na działkę...Może jutro!

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
jagusia111

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Piękne zdjęcia psio - żółwiowe. Trafił Ci się żółw przytulas.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko - zdjęcia z przodkami gęsi bardzo udane. Cieszmy się, że ciągle jeszcze mamy u nas dzikie zwierzęta, że mają miejsce na lęgowisko! Goldeny są niezwykłymi psami, mój Ernest nie reaguje na królika, który przyjechał do mnie na wakacje :;230 i zamieszkał w pokoju córci.
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonka no to piękna masz okolicę, gęsi, sarny, lisy, jeże w domku też zwierzaki się kochają ;:63 pięknie je wychowałaś :)
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonka Fotka z bączkiem super... za tulipanka dziękuję i tak nie wiem czy gdzieś upoluję takie jak mi się podobają ... te kilka co u mnie rośnie to tzw. mix nn. ;:306 Nasz trawnik też ma swoje dekoracje :tan mlecze, stokrotki, i błękitne "żabie oczka" będą kwitły pod koniec maja, ale mimo wszystko od czasu do czasu trzeba skosić :) Teraz troszkę odczekamy bo te bzyczki może się wreszcie wezmą do pracy ;:173 bo ;:3 się pokazuje .
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko obyş widywała gęsi z młodymi jak najczęściej. ;:215
Jak widać po Twoich domownikach, miłości nie da się wytłumaczyć logiką. Super zoologiczny odcinek. Częściej poproszę. ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”