Ogród w sercu Borów - cz. 2
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22067
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Piękna wycieczka!
Dziękuję Ula za wirtualną możliwość zwiedzenia ogrodu .
Szkoda,że to miejsce leży tak daleko ode mnie.
Dziękuję Ula za wirtualną możliwość zwiedzenia ogrodu .
Szkoda,że to miejsce leży tak daleko ode mnie.
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Krysiu, ja mam do tego miejsca prawie 170 km. (w jedną stronę), ale może, czasami pojedziesz w te strony to warto zboczyć z trasy i zwiedzić
Melduję, że u nas dzisiaj pierwszy solidny przymrozek - poza ogrodem na łąkach trawa zmarznięta, sztywna, aż boję się co zastanę w ogrodzie jak wrócę z pracy
Wszystko stoi w ogrodzie, ale pewnie datury i wiele innych przymarzło. Dzisiaj będzie wnoszenie i okrywanie. Najgorsze to to, że prognozy były + 8 st. w nocy
Miłego dnia dla Wszystkich
Melduję, że u nas dzisiaj pierwszy solidny przymrozek - poza ogrodem na łąkach trawa zmarznięta, sztywna, aż boję się co zastanę w ogrodzie jak wrócę z pracy

Wszystko stoi w ogrodzie, ale pewnie datury i wiele innych przymarzło. Dzisiaj będzie wnoszenie i okrywanie. Najgorsze to to, że prognozy były + 8 st. w nocy
Miłego dnia dla Wszystkich
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22067
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
I jak wyglądają Twoje kwiatki Ula?
Zmarzły?
Schowałaś je?
Zmarzły?
Schowałaś je?
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Krysiu, na szczęście nie jest tak źle jak myślałam, drzewa, dość wysoki betonowy płot skutecznie uchroniły rośliny przed zimnem. Rośliny dzisiaj przykryte prawie w 100 %, tylko kilka wniosłam na taras ponieważ od jutra ma być zmiana pogody. Dzisiaj też zapowiada się zimna noc, ale mogę spać spokojnie.
Na powitanie jesieni zakwitła ponownie iochroma

a iochroma o czerwonych kwiatach zakwitła u mnie pierwszy raz, ma ponad 3 m. wysokości - zdjęcie zrobione z drabiny

Dalie cały czas kwitną

Ostropest sam się wysiał

Tibouchina teraz pokazuje na co ją stać


Rudbekia NN (nasiona pozbierałam w centrum Wiednia) ma małe kwiatki i długo już kwitnie

Na powitanie jesieni zakwitła ponownie iochroma

a iochroma o czerwonych kwiatach zakwitła u mnie pierwszy raz, ma ponad 3 m. wysokości - zdjęcie zrobione z drabiny

Dalie cały czas kwitną

Ostropest sam się wysiał

Tibouchina teraz pokazuje na co ją stać


Rudbekia NN (nasiona pozbierałam w centrum Wiednia) ma małe kwiatki i długo już kwitnie

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Uleńko patrząc na Twoje kwiaty to wcale nie widać że jesień już jest
Aż miło popatrzeć 


- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Moniko witaj
dobrze, że nie ma nadal przymrozków, trochę dzisiaj popadało a zatem jeszcze będzie można cieszyć się kolorami kwiatów
Pozdrawiam
dobrze, że nie ma nadal przymrozków, trochę dzisiaj popadało a zatem jeszcze będzie można cieszyć się kolorami kwiatów
Pozdrawiam

- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Ulka po twojej wcześniejszej informacji trochę się przestraszyłem przymrozków. Dzisiejszej nocy do wieczora czuwałem i biłem się z myślami czy to ten czas na schowanie chociaż fuksji. Było o 22:00 4,5 C. zaryzykowałem i nic nie schowałem na szczęście nie było przymrozku . Teraz kilka dni ma być ciepło więc roślinkom lepiej na powietrzu. Dobrze że chociaż u Ciebie popadało bo u mnie po raz kolejny nici z opadów
. A już tak miało być mokro. Chyba nad kujawsko pomorskim jakaś klątwa wisi
. Cieplutko pozdrawiam 



- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Uluś w Hortulusie zachwyciła mnie piękna 'pani' na ławeczce
pomyślę o takiej
Śliczne iochromy i i brugmansja
Rudbekia wygląda mi na trójlistkową


Śliczne iochromy i i brugmansja

Rudbekia wygląda mi na trójlistkową

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Przemku witaj
No popadało, ale to słabiutko, nadal jest dość sucho, zwłaszcza pod drzewami. Jest ciepło, więc można coś porobić w ogrodzie, też jeszcze doniczkowych nie ponosiłam pod dach
Marysiu witaj
Ty o takiej Pani nie myśl, no chyba że chcesz kogoś wypłoszyć
Ta pani miała dość duże powodzenie, zwłaszcza u dzieci i panów - chętnie z nią robili sobie zdjęcia.
Pozdrawiam Was serdecznie
Miłego i
weekendu dla Wszystkich
No popadało, ale to słabiutko, nadal jest dość sucho, zwłaszcza pod drzewami. Jest ciepło, więc można coś porobić w ogrodzie, też jeszcze doniczkowych nie ponosiłam pod dach
Marysiu witaj
Ty o takiej Pani nie myśl, no chyba że chcesz kogoś wypłoszyć

Pozdrawiam Was serdecznie
Miłego i

- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witam
dla odwiedzających kilka zdjęć roślin, które jeszcze w pełni kwitnienia


Taras już częściowo zapełniony


Tibouchina jest tak duża, że na tarasi się nie mieści, musi stać na zadaszonych schodach



dla odwiedzających kilka zdjęć roślin, które jeszcze w pełni kwitnienia



Taras już częściowo zapełniony


Tibouchina jest tak duża, że na tarasi się nie mieści, musi stać na zadaszonych schodach



- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22067
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Jakie piękne widoki
W doskonałej kondycji masz pelargonie .
A wilec kwitnie nadal mimo panującego zimna?
Nie było przymrozków jeszcze u Ciebie?

W doskonałej kondycji masz pelargonie .
A wilec kwitnie nadal mimo panującego zimna?
Nie było przymrozków jeszcze u Ciebie?
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Krysiu, witaj
jedną no był przymrozek, szłam rano do pracy to na łące obok naszej działki trawa była sztywna, zmrożona, ale na ogrodzie nic nie przymarzło. Ten wilec oplata duży jałowiec, który go skutecznie ochronił przed zimnym podmuchem, kwitnie nadal, chłody mu nie straszne,teraz lepiej wygląda niż latem. Pelargonie jeszcze długo będą mnie cieszyć swoim kwitnieniem, dopóki nie będzie większych mrozów, to będą stać na tarasie. Krysiu, widziałam dzisiaj na stronie jednego z dużych marketów (O..) ciekawe regały za 39,90, mąż ma mi kupić 2 lub 3 szt., to sporo ustawię na nich pelargonii, ogólnie to pracy sporo, dzisiaj cały dzień poświęciłam roślinom, na tarasie aż miło wypić kawę
Pozdrawiam Cię
jedną no był przymrozek, szłam rano do pracy to na łące obok naszej działki trawa była sztywna, zmrożona, ale na ogrodzie nic nie przymarzło. Ten wilec oplata duży jałowiec, który go skutecznie ochronił przed zimnym podmuchem, kwitnie nadal, chłody mu nie straszne,teraz lepiej wygląda niż latem. Pelargonie jeszcze długo będą mnie cieszyć swoim kwitnieniem, dopóki nie będzie większych mrozów, to będą stać na tarasie. Krysiu, widziałam dzisiaj na stronie jednego z dużych marketów (O..) ciekawe regały za 39,90, mąż ma mi kupić 2 lub 3 szt., to sporo ustawię na nich pelargonii, ogólnie to pracy sporo, dzisiaj cały dzień poświęciłam roślinom, na tarasie aż miło wypić kawę
Pozdrawiam Cię
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Uleńko, widzę, że Ty także zabrałaś już rośliny na taras. Ślicznie tam masz teraz i kolorowo. 
Nie ma na co czekać, bo ciepła to już chyba nie będzie.
U nas trochę popadało, ale to wciąż za mało.
Ja mam nadzieję rozstać się w tym tygodniu z ekipą od kanalizacji, to bym wreszcie dokończyła robotę w ogrodzie.
Jeszcze trochę cebul trzeba posadzić, jeszcze jakieś pojedyncze doniczki się pałętają...
Dobrego tygodnia.

Nie ma na co czekać, bo ciepła to już chyba nie będzie.

U nas trochę popadało, ale to wciąż za mało.
Ja mam nadzieję rozstać się w tym tygodniu z ekipą od kanalizacji, to bym wreszcie dokończyła robotę w ogrodzie.
Jeszcze trochę cebul trzeba posadzić, jeszcze jakieś pojedyncze doniczki się pałętają...
Dobrego tygodnia.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Ula jak ja Ci zazdroszczę tej wycieczki do ogrodów Hortulus. 

- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witam
oj zapracowana jestem ostatnio i czasu brakuje na forumowe wizyty
Marysiu, dzisiaj kolejne donice wnosiłam i to jeszcze nie koniec, jeszcze sporo w ogrodzie stoi, ale pod przykryciem. M kupił mi 3 regały, zmontował i ustawił w piwnicy, więc łatwiej będzie poustawiać doniczki. Cebulowe też jeszcze nie posadzone.
Dorotko, w Hortulusie jest ciekawie, zwłaszcza że teraz to już dwa ogrody do zwiedzania, chociaż bilety wstępu są dość drogie.
Pozdrawiam Was serdecznie
oj zapracowana jestem ostatnio i czasu brakuje na forumowe wizyty
Marysiu, dzisiaj kolejne donice wnosiłam i to jeszcze nie koniec, jeszcze sporo w ogrodzie stoi, ale pod przykryciem. M kupił mi 3 regały, zmontował i ustawił w piwnicy, więc łatwiej będzie poustawiać doniczki. Cebulowe też jeszcze nie posadzone.
Dorotko, w Hortulusie jest ciekawie, zwłaszcza że teraz to już dwa ogrody do zwiedzania, chociaż bilety wstępu są dość drogie.
Pozdrawiam Was serdecznie