Gdzieś tam na końcu świata...

[Andzia84]

Wpadłam na chwilę bo jestem zmęczona strasznie-cały dzień robiłam soki z jabłek i przeciery z pomidorów. Niemniej chciałam zdać relację, że tak jak 1000 zł przyleciało, tak odleciało. Gołąbek najwyraźniej wybrał wolność. Mam nadzieję, że w drodze do właścicieli żaden kot, ani jastrząb go nie upoluje

Patusiu-Chyba fioletowa liatra ładniejsza. Ja mam obie. Niby obie ładne, ale mi się bardziej ta fioletowa podoba

Obitko-Widziałam PW, ale gołąbek już się dziś nie pokazał.

[obita]

W takim razie ok Widocznie poczuł sie lepiej, przecież karnisz to prawie jak spa Żeby tylko nie został zjedzony. Szkoda by było ptaka .

[Annes 77]

Aniu ale miałaś gościa,czyżby przyniósł jakąś ważną nowinę?

[anabuko1]

Masz piękne osrtóżki,dajiki juz obficie kwiną u mnie skromniej jeszcze
I mieczki ,ładne kolorki , w moim guście;:333

[DTJ_1]

Andziu kochana nie poznaję Twojego ogrodu, tyle kwiatów, piękne kompozycje pod oknem, ostróżki, dalie, mieczyki robi wrażenie.
A Kubuś przez parę miesięcy zmężniał . Ta Hakuro piękna- to ja poproszę taki ukorzeniony patyczek. Jestem pod wielkim wrażeniem a wieczorową porą świetnie się wszystko prezentuje

[Pashmina2006]

Ojejj piękny gość u Ciebie się pojawił. No no..do nas też często przylatują ale z obrączkami. Robią sobie chyba przerwę nad stawem. Śliczny masz kolorek tego floksa. Taki cukierkowy.

[ann_30]

Świetne te wieczorne zdjęcia Nadają ogrodowi aurę tajemniczości i romantyzmu.Jeszcze zatęsknimy za ciepłymi,letnimi wieczorami więc zimą miło będzie powróci do tych chwil,choćby poprzez Twoje fotografie

[Annes 77]

Aniu puk,puk co słychać?

[Annes 77]

Aniu puk,puk co słychać?

[Andzia84]

Aniu jestem jestem Bardzo nieregularnie bo mam gości i jeszcze przez tydzień będę mieć, ale zaglądam i poodpowiadam w swoim czasie Wolę na spokojnie, a porządnie. Aniu-Twoja jeżówka Milkshake jest cudna

Zostawiam Wam dziewczynki moją cudną, pachnącą lilię

[Pashmina2006]

MMM ale pachnie.. piękna lilia Podobna do mojej białej. Też ma takie wypustki.

[mati1999]

Piękna cudowna pachnąca lilia

[Annes 77]

O miło,że zajrzałaś Pozdrowienia....ale pachnie z monitora

[Andzia84]

Ależ mnie długo nie było W swoim wątku oczywiście, bo w Wasze zaglądałam. Co prawda z doskoku bo miałam gości, ale zawsze Po ponad tygodniu spędzonym z bratem męża, jego żoną, ich ząbkującym dzieckiem i rozpieszczonym jamnikiem, który na każdym kroku chciał kopać dziury w rabatach mogę jednoznacznie stwierdzić, ze wolę ja odwiedzać niż być odwiedzaną Oczywiście mowa o odwiedzinach ponadtygodniowych Ale było ok-co drugi dzień siedzieliśmy nad Liwcem-płyciusieńką rzeką z której Kuba nie chciał wcale wychodzić. Przypłacił to co prawda katarem, ale przy tej frajdzie którą przeżył to małe wyrzeczenie. Siedzi teraz z tatusiem na kanapie-zasmarkany i zakichany-grają w jakąś grę na komórce. Coś czuję, że mały szybciej nauczy się dobrze obsługiwać telefon niż dobrze mówić. Dwóch komputeromaniaków, a żaden mojego dziadka laptopowego, bez połowy klawiszy na klawiaturze nie chce naprawić No cóż-nauczyłam się pisać bez nich

Najpierw chciałam bardzo podziękować Renatce Zainteresowana wie o kogo chodzi W każdym razie-w ramach imieninowego prezentu dla samej siebie zakupiłam u niej kilka liliowców-niewiele i policzone półdarmo , a dostałam 11 kg różnych sadzonek tych kwiatów-11 kg wielkich karp i pojedyńczych siewek. Musiałam zrobić nową, wielką rabatę, a i tak poutykałam je w różnych miejscach bo na jednej rabacie się nie zmieściły. Cudowna, kochana kobieta Bardzo Ci dziękuję I widać, że dane od serca, bo wszystko co do jednego się przyjęło, pomimo sadzenia w upały Rosną jak szalone. Zresztą wszystko rośnie jak szalone, pomimo wyczuwania już w powietrzu jesieni. Zresztą -sami zobaczcie

Dziewczyny Kochane-i Mateuszu oczywiście Wybaczcie, ze odpowiem zbiorowo tym razem. Po raz pierwszy i mam nadzieję, że ostatni. Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i za to, że jesteście. Postaram się być już bardziej systematyczna Chociaż za tydzień wybieram się do rodziców to nie wiem jak to będzie. Może będzie trochę nowych zdjęć z ich fantastycznego ogrodu...Nie byłam u nich od maja...aż wstyd























Miniaturowa różyczka Peach Clementine

[jode22]

Pięknie . A te wysepki rabatkowe pewnie wkrótce się połączą i będzie jedna super wyspa