Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

No to wydało się :heja :heja :heja

Te Twoje hojki tak skrzętnie skrywane są po prostu przecudne ;:138 ;:138

jeśli się z nimi nie dogadujesz, ciocia Agatka chętnie je przyjmie pod swój dach ;:224 ;:224

Przepraszam że nie mogę napisać nic o innych Twoich kwitnących,

ale niestety te dwa egzemplarze zajęły moje serce, reszta mnie mało obchodzi ;:306 ;:306
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42376
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Czyli miałaś urodziny? jeżeli tak to życzę zdrowia i jak najwięcej takich wspaniałości roślinnych.
Vanille Freise mam drugi rok, ale dopiero w tym roku w Roku w Ogrodzie dowiedziałam się jak ją ciąć, bo w tym roku musiałam ją wiązać do czereśni ;:306 Bardzo oryginalny fiołeczek i Aglaonema crete ;:333 Bukiet stosowny do pory roku, bo teraz kolory szczególnie są ważne ;:333
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko :wit , jeśli były to Twoje urodziny to życzę wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szcześcia i radości.
Do róż trzeba dużo cierpliwości. Ja też się skusiłam na kilka :)
Piękne storczyki i fiołek jak pięknie zakwitł.
Pozdrawiam cieplutko
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10612
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko jak moja sandowille brakuje listków to znaczy nic z niej nie będzie... :?:
stoi w chłodnym pomieszczeniu ...może ma troszkę mniej światła czy ją teraz na okno postawić :?:
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Agness - parapetowce to taka namiastka ogrodu, zwłaszcza w zimową porę :) Dziś rozwinęły się różowe hiacynty, odrobina wiosny w domu w styczniową szarówkę ;:3 Też liczę na to, że wiosna w tym roku nie każe na siebie zbytnio czekać; oprócz zieleni jestem również uzależniona od słońca, całe szczęście jak do tej pory go nie brakowało, więc z psychicznymi akumulatorami tej zimy nie najgorzej :heja
Madziu - Monia (Niunia81) radziła, żeby jesienią przed schowaniem ją opryskać, ja niestety nie posłuchałam ;:224 Jak na razie nic złego nie zauważyłam, no ale do wiosny jeszcze trochę zostało. Fuksja stoi w bardzo zimnym pomieszczeniu, ale na słonecznym oknie, próbuję też przezimować egzemplarz teściowej - trzymaj więc kciuki, zwłaszcza za tę nie moją ;-)
Aguś - oj tak, choć ja akurat lubię kolory w ogrodzie o każdej porze roku ;) W domu preferuję bardziej stonowane barwy, ale kolorowy (czy też pstrokaty) ogród wpływa na mnie bardzo pozytywnie.
Kasiu - dziękuję! Moje storczyki też wyjątkowo oporne, ten jasnoróżowy to jakaś wyjątkowa sztuka ;:306 A na parapetach cała gromada zaklętych, zielonych storczykowych liści :twisted: Hiacynty z Kaufl. :wink: Różowy pasiasty storczyk również - od mojej szalonej Mamuśki, która chyba nie zauważa, że powoli kończy mi się miejsce na parapetach. Mało tego - palnęłam, że do kolekcji brakuje mi jeszcze chyba tylko żółtego.. Na drugi dzień Mamuśka pobiegła do K. i przytachała dla mnie żółtka :shock: Nie wiem, gdzie je wszystkie zmieszczę jak skończy się zima, bo póki co stoją na południowym oknie. Latem będę musiała dokombinować jakąś szafkę pod wschodni parapet :lol: Sundaville wiem, że gubią często liście, ale w tym roku wyjątkowo - większa straciła prawie wszystkie liście.
Iwonko - dziękuję ;:196 Tej zimy jakoś słabo wszystko kwitnie, choć słońca pod dostatkiem - wiesz, w ogóle mam wrażenie, że w bloku doniczkowce były u mnie bardziej chętne do współpracy :?
Ewka - prawda? Nasza Ewa jest niemożliwa ;:138 To przecież jej zasługa :-) Ma namiary na obie Śnieżki, ale widzę, że jeszcze wyszukałaś lekko kremową Schneewittchen? Myślę jednak, że Królewna Śnieżka powinna być koniecznie śnieżnobiała :uszy Baśniowy projekt to jedno, oprócz nich zamówiłam jeszcze ok. 15 innych księżniczek, kusi mnie jeszcze kilka, ale zdrowy rozsądek krzyczy "dość!" ;:306
Agatko - oj zapomnij, mogę Ci wszystko inne z parapetów oddać, ale nie te 2 hoyki ;:306 Jakoś w końcu się dogadamy (chyba), ostatnio nawet jakby mniej gubią listki.. Wiosną koniecznie muszą dostać nową ziemię (o innych - nie żółtych doniczkach nie wspominam...), ta obecna jakaś "wiórowata" się zrobiła, choć wymieszana z perlitem. Ale jak tylko będę miała już co ciąć, jesteś pierwsza w kolejce ;:172
Maryś - dziękuję za życzonka ;:196 Czyli w pierwszym roku w ogóle jej nie przycięłaś? :) U mojej Mamy w ogródku rosła zastana hortensja (bukietowa), której chyba nikt nigdy nie ciął. Najpierw wciśnięta pod płot, potem na słonecznej patelni :) Zobaczymy, co pokaże u mnie, gdzie w końcu trafiła, ma tak grube pędy ok. 40 cm nad ziemią, że pewnie wiosną będę się zastanawiać, jak ją ugryźć.
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin,dużo,dużo zdrowia moja miła,żeby spełniły się Twoje najpiękniejsze marzenia.A to znaczy że też jesteś koziorożcem jak ja
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

No to trzymam przeogromnie. Pierwszy raz słyszę o Teściowej. Zawsze była Mama i rottka. Tak się już do tego przyzwyczaiłam że jak tylko wspomniałaś o Teściowej to pomyślałam.. no tak przecież ma jeszcze inną rodzinę. Sama nie wiem czemu przykuło to aż tak moją uwagę:) W każdym razem trzymam mocno za obie. Będzie dobrze.
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Martuś - dziękuję ;:196 Przyznam się szczerze, że zakodowałam sobie, że masz urodziny w pierwszej połowie stycznia, ale nigdzie się nie pochwaliłaś kiedy konkretnie no i... przespałam Twoje, a potem było mi głupio wyskakiwać z życzeniami grubo po fakcie :D Ale za rok już wszystko będzie jasne :D ;:196
Madziu - nawet nie wiesz, jak szeroko się uśmiechnęłam na Twój wpis ;:306 To fakt, wspominam głównie o M., Mamie i rottce (swojego psa w tę wyliczankę teraz nie wliczam), bo z nimi mam zdecydowanie więcej kontaktu niż z Teściową :wink:

A przy okazji - może komuś uda się zidentyfikować? Sadzonki zrobione jesienią z jakiejś doniczkowej kompozycji.. Podejrzewałam mrozy, ale te mają inne liście. Doniczka jest malutka, ok. 9 cm średnicy, najwyższa roślinka ma może tyle samo wysokości:

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko...czy ta roślinka tak ma, te włochate cosie między liśćmi ?
Czy to może ten na p....ten no... tfu, tfu, przędziorek :?:
Sorki, ale albo tak ma być albo tego nie zauważyłaś przed zrobieniem zdjęcia ;:224
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

To kutnerek, nie przędziorek ;:108 (na szczęście!). Na szybach - ani kutnerek, ani przędziorek, tylko to 3 chol***two ;:306
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Kutnerek...hm
Pierwsze słyszę, czyli że to nieszkodliwe jest :?:
Ale żywe, czy nie... a może to jednak te włoski ;:oj
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Wygląda mi to na składowy element tej rośliny, ale przyznam, że zasiałaś we mnie ziarno niepewności i jeszcze dziś :wink: dokładnie to obejrzę ;:196
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Mandragora pisze:Martuś - dziękuję ;:196 Przyznam się szczerze, że zakodowałam sobie, że masz urodziny w pierwszej połowie stycznia, ale nigdzie się nie pochwaliłaś kiedy konkretnie no i... przespałam Twoje, a potem było mi głupio wyskakiwać z życzeniami grubo po fakcie :D
Milenuś, a mi nie jest głupio wyskakiwać ze spóźnionymi życzeniami, bo ja wiecznie spóźniona jestem ;:131
Wszystkiego najlepszego, sto lat! Obrazek
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Wczoraj miałam jakieś zaćmienie, Sylwio i Misiu - przepraszam, że pominęłam Wasze wpisy ;:180 Sylwuś - dziękuję Ci bardzo za życzenia ;:196 ten fiołek to jakiś terminator, może chłód w garderobie mu odpowiada i dlatego tak długo kwitnie :) Misiu - szczerze to nie potrafię Ci odpowiedzieć, moim liście pousychały, ale mają kilka oznak życia, więc może nie wszystko jeszcze stracone. Też mają bardzo mało światła i chłodek, w ubiegłym roku w takich warunkach ładnie przezimowały. Pozostaje nam tylko czekać..
Iwonko - dzięki Kochana, fajnie tak dostawać życzenia w ratach - nie mam nic przeciwko :lol: ;:196

Na przekór panującej w większości kraju zimie, poszłam dziś popracować do ogródka (to nic, że wczoraj ledwo chodziłam ;:219 ) :) Pozdzierałam trochę darni pod nową rabatę różaną, która będzie przedłużeniem rabaty bylinowej, będą oczywiście połączone. Z brzegu istniejącej rabaty zostawiłam na razie darń, bałam się o cebulowe, które są powsadzane blisko granicy istniejącej rabaty:

Obrazek

Pod sosną latem wyrosła mi taka oto roślinka, trochę kojarzy mi się z irgą, ale liście ma bardziej owalne - ciekawe, co to jest... Zdjęcie aktualne:

Obrazek

Dwa krasnale już są, reszta pojawi się wiosną, posadzę je "gęsiego" w stronę świerka conica, który choć niezbyt urodziwy, to ma w sobie coś, co pasuje do tego bajkowego towarzystwa:

Obrazek

Prymulka cały czas kwitnie, ale dopiero wiosną obsypie się cała kwieciem:

Obrazek

Friendship sadzony jesienią ma spore, młode listeczki:

Obrazek

Jeden z clematisów niestety też:

Obrazek

Budleje cały czas zielone:

Obrazek

...i mój kudłaty mop z wiatrem we włosach :)

Obrazek

:wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42376
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko przycinałam, ale wczesną wiosną, a w programie było o kolejnych cięciach i te mam zamiar zastosować w tym roku.
Roślinka enigmatic :?: A z ogrodu takie oznaki "zimy" mam ;:108 więc biorę tego mopa, bo jest śliczny :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”