Beatko! ,,Wychowasz się" przy nas i miejsca brak Ci będzie na warzywka! A na 100% szykuj miejsce na białe poziomki dla synków!
Martuniu! Z pomidorami też tak mam! I trzech takich tuneli by brakło, gdybym dała wszystkim chętnym! Moje pomidory traktowane są przez znajomych jako prezent z górnej półki!

Wyjątkowo licho wyszły mi warzywa korzenne (tylko selery ok), ale to już splot wydarzeń i pogody. Nasionka do wysiewów warzywek już kupione!
Marylko! A właśnie już miałam myśl, coby rozpocząć akcję poszukiwawczą! Ja nadal nie mam ziemi do wysiewu, bo już bym działała!
Jakbyś spotkała to daj znać!
A tak ogólnie, to obiecywałam sobie, ze już nasionek nie kupię... ale w tym miesiącu byłam wyjątkowo już dwa razy w Auch... dziś też...

i no co tu będę ... znów poszalałam. To dla mnie najlepsza terapia.
