Od sadzonki do sukcesu.

[elcia1974]

Alinko i dla mnie te "kamienne" doniczki są fantastyczne i pieknie podkreślają urodę roślinek
Będę teraz na takie chorowała
Fiołeczki śliczne ale ta podarowana Przyjacielowi paprotka to prawdziwe cudeńko

[mamafrania]

Alinko, jak mają się Twoje roślinki ?

[AliWas]

Wtajcie Kochani w Nowym 2014 Roku !!!!


Natalko (Blueberry), Aniu (sweety), Kingo (crazydaisy), Madziu (madusia), Jadziu (e-babcia), Haniu (hanka101), Renatko (Renata1962), Alutka1963, Kasiu (oxalis), Czeresnia, Justynko (justus27), Arku (Arkadius121), Elu (elcia1974) ? dziękuję kochani za pamięć
Bardzo się cieszę, że mnie odwiedzacie.Straaaasznie się za Wami stęskniłam
Dziś udało mi się wygospodarować trochę wolnego czasu więc od razu pognałam do komputerka
Zima mrozy święta sylwester wyjazdy choróbska .... wszystko to przyczyniło się do moich zaniedbań w stosunku do doniczkowych
Bałam się, że pewne przelania, czy przesuszenia źle skończą się dla niektórych moich pupili ale z radością stwierdzam, że obyło się bez większych strat

A zatem Sezon Doniczkowy Anno Domini 2014
uważam za otwarty

Aniu (mamafrania) ? witaj Kochana Moje roślinki maja się w miaaaaaarę dobrze.... a kilka nawet mnie zaskoczyło Sama zobacz :
Kwitnąca Kordylina













Małgosiu (malgoska141) ? dziękuję za miłe słowa Kamienne doniczki nie są niestety mojej produkcji, kupuję je w mojej ulubionej małej kwiaciarni

Kasiu (labka1) ? biedulek Tłustosz żyje Co miało uschnąć już uschło a to co przetrwało pomalutku się rozrasta. Boję się zapeszyć ale chyba będzie dobrze....



Agatko (pomidorzanka) ? witaj Kochana Te doniczki kupuję w małej zaprzyjaźnionej kwiaciarni. Znajoma, która ją prowadzi często przywozi doniczki pod moje zamówienie.... tak mam dobrze.... Pozdrawiam

Miruś (Mirabela) ? dziękuję za słowa uznania dla mojej Paproci karbowanej.... oj masz rację lekko to z nią nie jest ale znalazłam kilka miejsc, które jej pasują, więc korzystam i rozmnażam...rozmnażam....

Pati (Filigranowa27) ? specjalnie dla Ciebie mój kącik kwiatowy , na razie nie ma większych strat ale zima jeszcze się nie skończyła...





Na dzisiejszy koniec mój kwitnący Grudnik Gigant
Kwiatków nie miał aż tak dużo ale za to zakwitł na czas, bo przed samymi świętami .
Być może spoczynek, który mu zaserwowałam był zbyt krótki, bo tylko 4 tygodnie a z tego co czytałam powinien trwać co najmniej 6 do 8 tygodni.
Zauważyłam też, że kwiatki wypuścił na starszych pędach; na świeżych nie było ani jednego
A oto on :













Dobrej nocki !!!

[Krzysia]

Alinko jak zwykle cudeńka u ciebie Kordylina wygląda prześlicznie ten kolor liści jest bajeczny a kwiaty wcale z listkami nie konkurują tylko jeszcze dodają uroku roślince Tłustosz jak widzę przeżył i ma się całkiem dobrze Ja mam trochę innego, stale się rozrasta i ciągle kwitnie, Twój też pewnie niedługo kwieciem Cię obdarzy i zarośnie całą doniczkę

[Arkadius121]

Witaj Alinko
Tak serdecznie,pięknie i kolorowo przywitać nas w Nowym Roku potrafisz tylko Ty i za to serdeczne dzięki
Otwierając kolejny sezon doniczkowy fantastycznie kwitnącą kordyliną trafiłaś w dziesiątkę-niezwykle oryginalna i pięknie prezentująca się roślina na bardzo ciekawych ujęciach
Zbiorówka kapitalna a zdjęcie makro kwitnącego grudnika konkursowe
Pozdrówka.

[pawel1988]

Faktycznie - jakby nie spojrzeć, od sadzonki do sukcesu Piękne, zdrowe i dorodne roślinki.
Grudnik starej odmiany, takich rozmiarów to zdecydowanie rzadkość, a kwitnącą kordylinę to pierwszy raz na oczy widzę. Nie wiedziałem, że one kwitną w naszych warunkach
Przejrzałem Twój wątek, ale możliwe, że coś przeoczyłem, dlatego zapytam: co to za roślina na zdjęciu zbiorowym stojąca na telewizorze? Plumeria?
Pozdrawiam

[AliWas]

Krzysiu ? przyznam się, że marzę o kwiatkach na Tłustoszu ? mam nadzieję, że się doczekam i że do tego czasu nie zamorduję ?owadożerka? Buziaki

Arku (Arkadius121) ? Ty to dopiero potrafisz pięknie pisać Bardzo dziękuję za ciepłe słowa a moje zdjęcia.. .. tragicznie złe pewnie nie są ale do mistrzów (Ty i Natalka) to mi jeszcze baaaaardzo daleko Pozdrowionka
Pawełku (pawel1988) ? witam Cię serdecznie w moim wątku To miłe, że zainteresowałeś się moimi roślinkami
Ten kwiatek na telewizorze to Wilczomlecz białounerwiony ? dostałam go od Baśki (Chrapki).
A oto on:
18-05-2013

02-08-2013

Pozdrawiam

[AleksandraBdg]

Alinko, Twój wilczomlecz piękną czuprynkę wyprodukował ;)
Cudeńko!
I moja droga nie bądź taka skromna- zdjęcia zrobiłaś przepiękne!

[pawel1988]

Wilczomlecz białounerwiony.... Ale też Co za liście
Różnorodność rodzaju Euphorbia powala.

[Krzysia]

Alinko a dlaczego miałabyś go zamordować Ja zdechlaczka (bo wtedy trudno by było nazwać go tłustoszem) kupiłam za grosze zimą zeszłego roku i na wiosnę jak obdarował mnie kwiatami tak ciągle kwitnie nawet teraz ma jednego kwiatka Jednego malucha już oddzieliłam i ładnie rośnie sobie drugie pokolenie

[mamafrania]

Alinko cieszę się ze wróciłaś.Ja myślałam o Tobie codziennie patrząc na roślinki i wspominają Milkę Dwa bluszczyki mają się świetnie.Jeden jest już w tym lepszym swiecie a poinosencja walczy o przetrwanie , ale podsumowując nie jest źle .Podziwiam Twoje fiołeczki.Ja swoje oddałam, bo jakoś mi nie szły

[pomidorzanka]

Alinko

wcale się nie dziwię że właśnie u Ciebie zakwitła kordylinka

skoro to właśnie u Ciebie grubosz też kwiatki pokazał, u kogoś innego czegoś takiego nie widziałam.

Wilczomlecz świetnie listeczków naprodukował, z pewnością wszystko mu odpowiada u Ciebie.

Zielony kącik super cudnie się prezentuje , a reszta zieleninki jakże dobrze utrzymana

i ładnie prezentująca się na zdjęciach, widać że nawet zima nie robi im krzywdy.

Tłustoszek na pewno zakwitnie, już Kaśka Labcia coś na to poradzi.

[oxalis]

Alinko...kwiaty na kordylinie widzę pierwszy raz w życiu . Nie są jakieś wyjątkowo ekskluzywne, ale mają urok, jak dla mnie oczywiście.
Widać że kordylince, i nie tylko , u Ciebie dobrze się mieszka .

[Anka159]

Piękne , zdrowe i zadbane roślinki - gratuluję
Pozdrawiam.

[Blueberry]

Nareszcie dotarłam Jaki piękny Twój kącik roślinny - chociaż już go widziałam i tak się pozachwycam Dobrze, że roślinki nadal rosną, mimo zimowej pory Ja niestety mam straty, ale to bardziej przez uparte ziemióry których nie mogę się pozbyć