Kwiecisty ogród Doroty
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Działka w końcu porządnie podlana, wczoraj przechodziła ulewa za ulewą. Rankiem część roślin musiałam podwiązać, deszcz przygiął je do ziemi. Są i takie kwiatki, które po deszczu odżyły wyglądają wspaniale.






- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko tak to właśnie ostatnio jest..... albo susza okrutna i upały, albo ulewa za ulewą
Ależ cudnie kwitną Ci lilie.... nie mogę się wprost napatrzeć, to moje ukochane kwiaty i wszędzie ich wypatruję
Liliowce też prześlicznie już kwitną
niedługo będą całe kępy kwiecia 

Ależ cudnie kwitną Ci lilie.... nie mogę się wprost napatrzeć, to moje ukochane kwiaty i wszędzie ich wypatruję

Liliowce też prześlicznie już kwitną


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Agnieszko na humory pogody nie mamy wpływu. Ja dziś bardzo się cieszę , że mam działkę podlaną. Dobrze tez funkcjonuję bo jest dużo niższa temperatura, upały mnie wykańczają.
Lilie to większość zeszłoroczne zakupy, oczywiście nie obeszło się bez pomyłek, mam duble tych pomarańczowych, miały być inne, trochę się zezłościłam, ale jak zobaczyłam kwiaty tej bordowo- białej wszystko mi przeszło. Tymi liliami jestem zachwycona. Czekam z niecierpliwością na kwitnienie pozostałych nowości.
Dziś rozwinął się pierwszy kwit liliowca z tegorocznych zakupów, jest bardzo ładny, zdjęcie cyknęłam jutro wkleję.
Lilie to większość zeszłoroczne zakupy, oczywiście nie obeszło się bez pomyłek, mam duble tych pomarańczowych, miały być inne, trochę się zezłościłam, ale jak zobaczyłam kwiaty tej bordowo- białej wszystko mi przeszło. Tymi liliami jestem zachwycona. Czekam z niecierpliwością na kwitnienie pozostałych nowości.
Dziś rozwinął się pierwszy kwit liliowca z tegorocznych zakupów, jest bardzo ładny, zdjęcie cyknęłam jutro wkleję.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Priam odpowiem, ja jak zawsze nie wiem nie znam nazw odmianowych. Jedne kanny tylko kupiłam osobiście, pozostałe to podarunek od Grażynki- Kogry.
Dziś kolejny dzień odpoczynku od prac ogrodowych. Rankiem poszłam napełnić wszystkie wolne wiadra deszczówką, spuściłam trochę wody z pojemnika 1000l, będzie sobie deszczówka czekała na upały. Założyłam rękawiczkę i grzebałam w ziemi szukałam ziemniaczków, decyzję podjęłam szybko, stare ziemniaki dam sąsiadce dla kurek, kupować nowych nie będę
Moje wczesne ładnie urosły
od soboty zaczynam kopać.
Ponieważ dziś kolejny deszczowy dzień, właśnie przed chwilką znowu się rozlało, dla relaksu wkleję kilka zdjęć.

róża Queen Elizabeth wiosenny zakup

nowy liliowiec, miał być odcień fioletu- lawendy i jest



różyczka pnąca bardzo stara odmiana z ogródka naszych babć

Dziś kolejny dzień odpoczynku od prac ogrodowych. Rankiem poszłam napełnić wszystkie wolne wiadra deszczówką, spuściłam trochę wody z pojemnika 1000l, będzie sobie deszczówka czekała na upały. Założyłam rękawiczkę i grzebałam w ziemi szukałam ziemniaczków, decyzję podjęłam szybko, stare ziemniaki dam sąsiadce dla kurek, kupować nowych nie będę


Ponieważ dziś kolejny deszczowy dzień, właśnie przed chwilką znowu się rozlało, dla relaksu wkleję kilka zdjęć.
róża Queen Elizabeth wiosenny zakup
nowy liliowiec, miał być odcień fioletu- lawendy i jest

różyczka pnąca bardzo stara odmiana z ogródka naszych babć
- gosiaczek12a11
- 500p
- Posty: 771
- Od: 1 kwie 2012, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty


- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorciu ...nie mogę zobaczyć u Ciebie żadnych fotek ...
...czy one są dla wybranych
?
Nerwy mnie biorą na róże od B...cholera jasna ...marne , ledwie zipią i są naprawdę rachityczne ...zasuszone korzenie nie podjęły woli życia - więc jedną wywaliłam ...następne nawet nie mają stożków wzrostu ...tylko trochę listowia ...ostatni taki zakup u niego
.
Pozdrawiam serdecznie
- aczkolwiek deszczowo 
Edit ;
Ha! ...
zobaczyłam ...otwarły się - chyba najpierw musiałam coś napisać ...by je zobaczyć
Faktycznie piękne masz róże , a o liliach nie wspomnę , a opuncje
- widać Twój piasek im odpowiada ...



Nerwy mnie biorą na róże od B...cholera jasna ...marne , ledwie zipią i są naprawdę rachityczne ...zasuszone korzenie nie podjęły woli życia - więc jedną wywaliłam ...następne nawet nie mają stożków wzrostu ...tylko trochę listowia ...ostatni taki zakup u niego

Pozdrawiam serdecznie


Edit ;
Ha! ...


Faktycznie piękne masz róże , a o liliach nie wspomnę , a opuncje

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Gosiaczek witam Ciebie serdecznie
zapraszam ponownie.
Jagódko nie wiem co się dzieje mnie wszystkie zdjęcia się otwierają. Może jakiś czasowy był przestój. Od razu pomyślałam, masz tak blisko to zapraszam do oglądania w realu, może zdjęcia które się nie otwierają to znak, że czas mnie odwiedzić
U mnie tylko jedna róża od B. padła, była to najmarniejsza sadzonka, od razu spisywałam ją na straty, więc posadziłam w kąt. Rosła na początku, ale później trafiło, muszę wykopać sterczące kikuty. Miałam też dwie róże od mamy, każda sadzonka za 15 zł, obydwie padły
I jeszcze doliczę jedną, którą sama kupiłam w markecie, tak sprawdzałam oglądałam
w sklepie, po rozpakowaniu okazało się, że korzeni brak są obcięte. Naiwna posadziłam do doniczki z nadzieją, że odżyje, ale nic z niej.

Jagódko nie wiem co się dzieje mnie wszystkie zdjęcia się otwierają. Może jakiś czasowy był przestój. Od razu pomyślałam, masz tak blisko to zapraszam do oglądania w realu, może zdjęcia które się nie otwierają to znak, że czas mnie odwiedzić

U mnie tylko jedna róża od B. padła, była to najmarniejsza sadzonka, od razu spisywałam ją na straty, więc posadziłam w kąt. Rosła na początku, ale później trafiło, muszę wykopać sterczące kikuty. Miałam też dwie róże od mamy, każda sadzonka za 15 zł, obydwie padły


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko ty masz opuncje
Nieraz widywałam je w ogrodach na forum i zawsze myślałam sobie...niemożliwe, na pewno przemarzną.
Okazuje się, że nie tylko zimują, ale także fantastycznie kwitną.

Nieraz widywałam je w ogrodach na forum i zawsze myślałam sobie...niemożliwe, na pewno przemarzną.
Okazuje się, że nie tylko zimują, ale także fantastycznie kwitną.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Iwonko mam kupiłam kilka lat temu od naszej Anitki. Są wytrzymałe zeszłoroczną zimę przetrwały. Zasłaniam je jedynie na zimę szybą szklaną. Tego roku mam tak obsypane kwieciem, jestem zadowolona, warto było cierpliwie czekać.
następny liliowiec z tegorocznych zakupów zakwitł to Destined To See






następny liliowiec z tegorocznych zakupów zakwitł to Destined To See
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Kwiaty faktycznie są zjawiskowe, ale te ciernie...
Kiedyś miałam opuncję w wersji domowej...masakra...mimo, że bardzo lubię kaktusy, wyrzuciłam.

Kiedyś miałam opuncję w wersji domowej...masakra...mimo, że bardzo lubię kaktusy, wyrzuciłam.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Ilez ja razy plewiąc się pocharatałam kolcami
ale czego się nie robi dla orginalnych roślin 


- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Witaj Dorotko
Ale masz cudownego liliowca!!!
Bajeczny kolorek

Ale masz cudownego liliowca!!!
Bajeczny kolorek

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Piękne masz kwiaty Dorotko ,nie mogę się nadziwić ,że tyle ich kwitnie .U mnie jakoś wolniej to wszystko się zbiera .Ale nie ma co marudzić ,zakwitną i moje .ZA to róże rosną w każdym ogrodzie ,
Twoje śliczne
Twoje śliczne

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17401
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko powojniki śliczne
a liliowce wszystkie cudne,Destined To See naprawde ładniutki a ja sie zastanawiałam na wiosnę czy go kupic czy nie,,,i nie kupiłam

a liliowce wszystkie cudne,Destined To See naprawde ładniutki a ja sie zastanawiałam na wiosnę czy go kupic czy nie,,,i nie kupiłam
