Ogródek aleb-azi

[MariaTeresa]

Śliczną wiosnę już widać, jeszcze tylko odrobina ciepełka i rozkwitną drzewa jak w maju. U mnie wczesna czereśnia ma stadium białego pąka i białe tulipany już kwitną, jak na zamówienie. Pogoda stosowna do okoliczności , płacze deszczem

[elsi]

Iza buszowałam ostatnio po Twoich okolicach, no tak +_ 50 km
i mam takie pytanie dotyczące dziko rosnących kwiatów:
co to może być? kwitnie na fioletowo, obok - razem z zawilcami gajowymi ???
Nie mogłam zobaczyć z bliska (wnuczek zasnął w samochodzie , nie chcieliśmy trzaskać drzwiami),
widziałam te kwiaty z okna samochodu, taka fioletowa mgła, ale dobrze widoczna.
To było na trasie z Wadowic do Krakowa.
Jakie fiolety pokazałaś na ostatnim zdjęciu? - zawilec blanda?

[dodad]

Odpowiem elsi -te fioletowe chmurki w lesie to żywiec gruczołowaty - zidentyfikowany w moim wątku przez Grażynkę - kogrę na 50 stronie. Zobacz czy to ta roślinka, o którą ci chodzi.

[MariaTeresa]

Brawo Dorotko (dodad)

[Margo2]

Właśnie chyba dostałam coś takiego. Co to jest?

Wyjazd służbowy, czy towarzyski? Mnie by się przydało wyrwać z domu na chwilę

[artam]

W imieniu nieobecnej Izy pozwolę sobie odpowiedzieć - zawilce greckie

[Margo2]

Marto dziękuję bardzo. Wczoraj koleżanka przywiozła mi mówiąc, że to coś. Przez forum już mnie coś nie interesuje, ja chcę wiedzieć

[aguskac]

Wesolutko już u Ciebie, widziałam rannikowe poletko, moje też się ładnie rozsiały, ale młodsze są.
Ciemierniki przepiękne

[Ave]

Ogródek podlany... padało... ;)

[chatte]

Izulku, kropeczki na płatkach kwiatów, to ziarenka ziemi. Ale widzę, ze i Twoje białe są lekko zaróżowione ... Nadal jednak nie wiem, jakiego mam ciemiernika.
A twój bordowy jest tak piękny, ze dech zapiera! No i cała reszta ... Cudne kolory hiacyntów

[AniaDS]

Cudny ten zawilec
Izabelko, wracaj szybciutko

[HalinaK]

Iza-belko cały czas mam oko na Twój ogród

Powiem szczerze, brakuje tu Ciebie

[Zielona_Ania]

Piątek, wypogadza się, może będzie pogoda na weekend . A gdzie Ty ? Poproszę o jakąś relację ogródkową - czy coś nowego się pojawiło, rozkwitło...

[aleb-azi]

Witajcie Dziękuję za opiekę nad ogródkiem - odwdzięczę się kiedyś


Martuś - pięknie podlewałaś, Ave również i Tobie dziękuję. Starałyście się i wszystko pięknie rośnie. Nie przywiozłam niczego z wyprawy, miejscowość malutka i asortyment ogrodniczy skromny. Zawilca greckiego zgadłaś na piątkę w serduszku Marto.

Mario Tereso - niebo płacze deszczem, ale i słonko przeziera przez chmury. Wiosna to pora odrodzenia i myślę, że musimy myśleć o tym co przed nami. Przyjdą ciepłe dni, świat rozkwitnie majem. A w sercu i pamięci każdego z nas zostanie wspomnienie tego strasznego zdarzenia. I pomimo wielkiego smutku rodzi się radość z kwitnącej roślinki, uśmiechu dziecka, spojrzenia bliskiego człowieka, machnięcia psiego ogona, łaszącego się kota...

Eluś - wędrowniczko Botanicznie, to od mojej okolicy do okolicy Wadowic jest cały wszechświat. Dorotka rozszyfrowała żywca gruczołowatego. W mojej ubogiej i jałowej okolicy niestety nie występuje, a jeśli nawet, to nie masowo. Natomiast zawilca greckiego bezbłędnie zidentyfikowała Marta.

Goś - zawilca, jak już wiesz od Marty greckiego, dostałam w "ośmiopaku" zimą ubiegłego roku. Po okresie spoczynku wylądował jesienią w ogródku i efekt przerósł moje oczekiwania Wyjazd był służbowy, ale i tak warto się ruszyć...

Aguś - to moje pierwsze rozsiane ranniki, rosną w tym miejscu od początku, ale nigdy jeszcze się nie odzieciły... Postanowiłam ich nie ruszać z tego miejsca- tyle czekania, że szkoda byłoby je stracić. W imieniu ciemierników - dzięks (tak na pewno mówią ciemierniki)

Czarodziejko - wiem, że nie ustaniesz w poszukiwaniach imienia swojego ciemiernika, ale to chyba będzie trudne zadanie. Może to jakaś krzyżówka Helleborus niger F66 albo D12 . Ale takiego z czerwonym słupkiem nigdzie nie widziałam... A co do hiacyntów, to znalazłam żółtego. Jeszcze nie rozkwitł w pełni, ale to ON


Aniu Różana - zawilec maleńki, zmieścisz z łatwością Wracałam szybciutko, bo tęskniłam

Halinko - dziękuję za dobre oko Wróciłam i będę braki nadrabiać... Widziałam przejazdem okolice Sącza i Tymbarku. Ależ tam wiosna już pełną gębą w porównaniu z moją wczesną wiosenką ...

Aniu Zielona - mówiłam, że zamawiałam pogodę na weekend, bo mam wolny a zaległości ogrodowych duuuużoooo. Czy coś się pojawiło? Są tulipanki ale nie zdążyłam zrobić zdjęć, bo się zachmurzyło, ściemniło i włączała się lampa. Ale zdążyłam coś tam pstryknąć - zaraz coś wkleję

[aleb-azi]

Rozkwitają kolejne żonkile, zaczynają się pokazywać kolory na tulipanach, ale są też jeszcze tulipany turkiestańskie ( myślałam, że już skończyły kwitnienie). Sasanki z włochatych stworów zmieniają się w kwiaty.