Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

kogra pisze:Cudne kwiatki ma ta Cornelia.
Moja maleńka jeszcze, ale już ma 3 pączusie.
Ciągle się łamię, ciachnąć czy zostawić.
Grażynko zostaw jej jeden największy a te boczne uszczknij paznokciami, jak się ukorzeni to powtórzy jesienią, mnie w zeszłym roku kwitła do mrozów a była młodziutka.
sev pisze:Ta z oczkiem :wink: na prawdę niezwykła, trochę jak piwonia albo mak.
Sev zakochałam się w różach perskich i usiłuję zdobyć jak najwięcej się da. Mam jeszcze Euphrates http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.2669 ale maleńka sadzonka i w tym roku kwiatków nie będzie.
lemka77 pisze:Maju prawdziwy festiwal różany u Ciebie. Eyes for you ma niesamowite kwiaty, trochę jak kwiaty maku. Też ją kupiłam jesienią, ale jeszcze nie kwitnie. Bruzdownica sobie trochę poużywała na moich różach. :evil: Hortensję pnącą to Ty masz przecudną ;:oj
Iduś witam Cię po zimowej przerwie ;:196
Bruzdownica u mnie niewiele zniszczyła bo wcześniej pryskałam Confidorem, za to kwieciak zrobił czystkę na Stanwell Perpetual, Gefylt i Rotes Meer , inne miały po kilka pąków ucięte.
Hortensja po 12 latach w końcu wygląda jak prawdziwe pnącze.

-- 10 cze 2013, o 22:08 --
Tosia1 pisze:;:oj Majka!! Oczunie jak z katalogu. Doktorek mi jeszcze nie kwitnie, ale ma kilkanaście pąków. czekam na niego z utęsknieniem. Dr Fleet ma coraz większe listeczki. Nawet nie wiesz jak go kocham za to, że żyje, że go mam ;:138 ;:138 U mnie róże jeszcze nie kwitną :( Może to i dobrze ;:131 . Ma być lepsza pogoda, to się nimi nacieszę :tan
Tosia Oczunie ;:167 za Dr Fleet trzymam kciuki ;:215 moje przekwitną to będę u Ciebie podziwiać.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

U mnie Souvenir du dr Jamain jeszcze nie kwitnie :( Jakoś pąków mało widzę. St. Annes posadziłam dopiero wiosną, więc będę miała w pamięci, co mówiłaś o okrywaniu. Mam niby cały czas ciepło i prawie bezdeszczowo, a róże wolniej rozkwitają.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Majeczko, Sarah Van Fleet śliczna, ma piękny kolor, czy ona powtarza choć trochę?
Eyes for You jeszcze bardziej mi się podoba bo podobna do piwonii, które uwielbiam.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Ewuś u mnie leje i pada i tylko czasami słońce więc wszystko zarośnięte jak w buszu, sama się dziwię że one takie wszystkie wyrywne. O okrywaniu będę przypominać bo nie tylko my ją mamy.
Anetko mnie w zeszłym roku Sarah kwitła całe lato a skończyła w połowie września. Jeżeli w tym roku powtórzy takie samo kwitnienie to znaczyłoby że kwitnie ciągle.
Skoro uwielbiasz piwonie to spraw sobie taką pesicę. Ta jest wyjątkowo wytrzymała, nie wiem jak inne ale dużo dziewczyn pokupowało jesienią u Petrovica.

Rozkwitają kolejne różyczki.
Hansa jesienna nówka od Sipa
Obrazek

Obrazek

Jacqueline du Pre po przesadzeniu zaczyna kwitnąć na ziemi
Obrazek

Louise Odier zeszłoroczny nabytek kazał czekać rok na kwiaty
Obrazek

Obrazek

Mary Rose moja najwspanialsza angielka
Obrazek

Obrazek trochę bury ten róż ale słonka dzisiaj było brak

Poppius jesienna nówka od Sipa
Obrazek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

;:oj Majka, to myslisz, że ona mi w tym roku zakwitnie?????? Ło matko, za dużo szczęścia na raz!!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Rozkwitają też pierwsze Souveniry ;:167
Souvenir de Kean - Hippolyte nie nówka ale pierwszy raz kwitnie , zobaczcie jakie ma dziwne kwiaty ;:oj
Obrazek

Souvenir de Madame Auguste Charles jesienna nówka od Petrovica
Obrazek

Obrazek

Souvenir de Madame de Corval drugi rok i obfitsze kwitnienie
Obrazek

Obrazek

Souvenir de Victor Landeau normalny potwór się z niej zrobił, zeszłoroczna od Petrovica
Obrazek

Obrazek kwiat i zapach ma cudowny ;:170 ;:167 Louise Odier nawet się nie umywa do niej

Tak długo szło mi wstawianie zdjęć i odpisywanie że na wizyty w Waszych ogródkach niewiele zostało mi czasu ;:131 a co będzie jak wszystkie zakwitną ;:202
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Oj było co oglądać ;:108 ,masz ciekawe odmiany róż ;:224 :D
U mnie słońca pod dostatkiem,chociaż na jeden dzień zamieniłabym się z Tobą na deszcz ;:306
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Tosia1 pisze:;:oj Majka, to myslisz, że ona mi w tym roku zakwitnie?????? Ło matko, za dużo szczęścia na raz!!!!
Tosia Dr Fleet na pewno nie zakwitnie, choć ma długie pędy to nawet jakby wytworzył pączki to powinnaś mu je oberwać żeby dobrze się ukorzenił.
Ja będę u Ciebie podziwia inne róże, jak moje przekwitną.

Hal dziękuję ;:196 staram się nie mieć zbyt dużo popularnych róż.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Mary Rose kocham miłością pierwszą i stałą :D Wielki krzaczor, na którym pojawił się już pierwszy kwiat. W parterze, a nawet wręcz u stóp, niewidoczny z mojego ogrodu. Ale jest :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Dziękuję Ci za pokaz Louise Bugnet, co prawda nie wytrzymałam i sprawdziłam na helpie co wyjdzie z tak cudownego pączusia. Moje zaskoczenie było duże ;:oj
Nuits de Young ;:167 ,już zamówiona i potwierdzona i doktorek również :D
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Majutek, przepiękny pokaz różany... trudno wyróżnić jedną królewnę, bo każda jest inna i na swój sposób zachwycająca... Niech Ci kwitną cały sezon jak najcudniej :)
Pogoda nie poczyniła strat u Ciebie?
Spokojnej nocy...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Doktorek J posadzony jesienią dopiero idzie w liście a u Ciebie już w kwiatach.
Pewno długo przyjdzie mi jeszcze czekać na ten pierwszy. ;:224
Masz rację, chyba tak zrobię Cornelii, szkoda ją osłabiać.
Ależ masz tych róż, botanik może się schować. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Majeczko piękny pokaz różany ;:168 Nuits de Young piękny ma kolorek :wit
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Majka u Ciebie róże jak na drożdżach wypasione w pąki,Souveniry wszystkie bez wyjątku piękne,ostatnia SdVL rzeczywiście cudna ,pewnie pachnąca ...Nuits de Young rozbrajająca...szkoda ,że niektóre piękności raz kwitną ,ale u Ciebie ,mając tyle krzaczków, wszystko się wyrównuje ,jedne przekwitają drugie powtarzają ,a ogród wciąż różany.. .
Mój Doktorek też się powoli otwiera ,ale pąków nie ma zatrzęsienie ...Oby już przestało padać ... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

Post »

Leje i leje i leje już nawet moje piaski nie przyjmują tej wody. Szkód nie ma, no może oprócz takich leżących kwiatów i całych krzaków pod ciężarem wody i naporem wiatru. Wywaliła się Mary Rose i ma chyba wyłamane jakiej dolne pędy, rozłożył się Souvenir de Malmedy. Dobrze że te wyższe mam powiązane do bambusów i siatki bo niewiele byłoby z nich. Dla tych niższych krzaczastych muszę wymyślić jakieś podpory bo jednak tyle kwiecia napitego wodą to ciężar. ;:173
Ewuś krzaczor to ona jest wielgaśny a może raczej szerokaśny, zajmuje miejsca niższym różom rosnącym w koło niej. ;:224
Anka Louise rozwinęła kolejne kwiatki ale w morzu tej wody pewnie nic nie zostało. Taki kolor róż jak mają Nuits de Young czy Doktorek uwielbiam, i ten aksamit na płatkach ;:167
Aguś noc nie była spokojna bo strasznie lało ale dobrze że bez dodatkowych efektów. Za to wczoraj córce grad zrąbał cały ogród, ma szkody w dachu i rynnach, i jak się tu nie załamać ;:145
Grażynko ja tam lubię pozrywać takim maluszkom pączki, zwłaszcza jak wytworzą ich więcej. A niektóre zaczynają od pączków więc sprawdzam takie maluszki często i zawsze je skubnę. Nawet czasami skubnę zbyt długie pędy żeby nie rosły do góry tylko w dół. ;:108
A tych róż to dopiero począteczek ;:306
Majka one dopiero się rozkręcają. Niech no tylko przestanie padać i zrobi się ciepło to dopiero będą widoki.
Wybieram w przewadze róże w takich właśnie kolorach, choć bladawców też mam sporo, no i za sprawą Souvenirów zaczęły pojawiać się żółtawe róże. :wink:
Neluś może nie na drożdżach ale obornik dostały. :wink:
SdVL pachnie cudnie, rośnie obok Sarah Van Fleet, a naprzeciwko zaczyna rozwijać pąki Souvenir du President Lincoln więc zapach jest upajający.
Mam coraz więcej róż kwitnących tylko raz, szpaler alb, szykuję szpalery galijek i damascenek , no i większość róż Geschwinda kwitnie tylko raz. Uważam że wystarczy jednorazowy spektakl ale bez żadnych problemów zimowych. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”