Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Też u nich kupowałam i kilka razy mi przysłali nie to, co chciałam :evil:
Oczywiście nie reklamowałam tylko sobie obiecałam, że z nimi kończę.
Ale jednak honorowi są.
Szkoda tylko że ci nie podpisali odmian.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Gabrysiu miałaś szczęście, pewno bali się ,że narobisz im złej reklamy. Oby to były sadzonki jakiś orgialnych odmian, nie tych najbardzej pospolitych.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Ależ zaskoczenie :shock:
Postarali się.
Teraz tylko reklamować :D
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

No Gabi to faktycznie niespodzianka wielka.
U mnie wszystko się raczej zgadzało.
Liliowce u nich zamówione też - dwa lata temu.
No to będziesz miała niespodziankę w przyszłym roku.
Zobaczymy czy to będą te oczekiwane czy znów coś innego.
W tym roku też coś mieli w ofercie ale nie kupowałam.
Jednak plus dla nich za starania, żeby klienta zadowolić.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

AGNESS pisze:Gabi ależ miałaś wspaniałą niespodziankę :D takie uwzględnienie reklamacji to ja rozumiem :D jakie by nie były jak zakwitną będzie wspaniale, bo one wszystkie piękne :D
Aguś, też się cieszę, tylko teraz muszę szukać miejsca na taką ilość.

abeille pisze:Ło Matko, a ja na swoje machnęłam ręką i nie reklamowałam, a po Twoich wynikach Gabi widzę że trzeba było
:evil: :evil: :evil:
Wiesiu, ja z początku też nie chciałam reklamować,
ale wkurzyłam się, gdy liliowce okazały się bardzo podobne.
Nawet nie widziałam takich w ich ofercie.

oliwka pisze:Też u nich kupowałam i kilka razy mi przysłali nie to, co chciałam :evil:
Oczywiście nie reklamowałam tylko sobie obiecałam, że z nimi kończę.
Ale jednak honorowi są.
Szkoda tylko że ci nie podpisali odmian.
Oliwko, też żałuję że bez nazw, ale niech już będą.
Tu na forum są specjaliści, to może uda się je rozszyfrować.
A jak nie, to trudno...będą NN...

korzo_m pisze:Gabrysiu miałaś szczęście, pewno bali się ,że narobisz im złej reklamy. Oby to były sadzonki jakiś orgialnych odmian, nie tych najbardzej pospolitych.
Dorotko, trochę im wygarnęłam, bo tanie nie były...
A po co mi prawie takie same liliowce ?
Chciałabym aby te okazały się tymi, które miały być.
Karolcia pisze:Ależ zaskoczenie :shock:
Postarali się.
Teraz tylko reklamować :D
Nooo... Madziu... byłam szczerze zaskoczona.
W życiu bym nie pomyślała że uznają reklamację, tym bardziej że pisałam maila nie na reklamacje,
ale na info... tylko taki adres był.

kogra pisze:No Gabi to faktycznie niespodzianka wielka.
U mnie wszystko się raczej zgadzało.
Liliowce u nich zamówione też - dwa lata temu.
No to będziesz miała niespodziankę w przyszłym roku.
Zobaczymy czy to będą te oczekiwane czy znów coś innego.
W tym roku też coś mieli w ofercie ale nie kupowałam.
Jednak plus dla nich za starania, żeby klienta zadowolić.
Grażynko, mnie na osiem tylko trzy się zgadzały.
Reszta to nie wiadomo co, choć bardzo mi się podobały.
Co do zgodności, to też mam obawy czy to nie będą jakieś zwykłe.
Wydaje mi się że będzie tam Stella d'Oro, bo jedna sadzonka ma małe cienkie listki.
Ale mogę się mylić.
Tak więc trzeba czekać do przyszłego roku.
Mój M się śmieje, że tylko głupi ma szczęście... ;:112 i też nie może uwierzyć, że się postarali.
Na rachunku była wpisana kwota 130 zł, więc trochę ich to kosztowało.
Chociaż z drugiej strony, ja straciłam u nich mnóstwo pieniędzy.
Kupuję u nich już kilkanaście lat, więc muszą dbać o takich klientów... ;:112
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Wiesz Gabrysiu to przynajmniej na koniec nie powinni pisać ile ta przesyłka kosztuje :evil:tylko jeszcze wyłać list z przeprosinami.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Też tak pomyślałam.... ale szukałam listu i nic... :wink:
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

To paskudy jedne, rachunkiem udowodnili Ci ile ich Twoja reklamacja kosztowała :twisted: :twisted:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Dorotko, podejrzewam że musieli wystawić fakturę do udokumentowania.
Teraz będę czekać niecierpliwie na kwiaty... oby się nie powtarzały...
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Do faktury mógł być załącznik w postaci przeprosin,wtedy byłaby sprawa zalatwiona na 6.Ale i tak dobrze się zachowali i, nie stracili takiej klientki.Gabrysiu a oczekiwanie na kwiaty będzie pełne niepokoju ale i adrenalinki co się wykluje.Jak to wytrzymać?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Siedząc na forum......... ;:1
No nie chciejmy za dużo.
Jakby nie patrzeć to nawet gdyby wszystkie były pomyłką jednej odmiany to będziesz miała Gabiś całkiem dorodną kępkę. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Cieszę się ,że Ci reklamacje uwzględnili .Oby liliowce okazały się takie jak chciałaś .
Też u nich reklamowałam ,wysłałam kilka maili ,ale na żaden nie odpowiedzieli .Dałam sobie spokój i więcej u nich nie zamówię . :?
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

No Gabryśko ,dobrze że Ci uwzględnili ta reklamacja ,,, :P
chyba wyczuli ,żeś Ty dobro dziołcha i z drugimi się dzielisz
więc Ci się jak najbardziej należą te liliowce
---nagroda za dobre serducho ;:97
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

an-ka pisze:Do faktury mógł być załącznik w postaci przeprosin,wtedy byłaby sprawa zalatwiona na 6.Ale i tak dobrze się zachowali i, nie stracili takiej klientki.Gabrysiu a oczekiwanie na kwiaty będzie pełne niepokoju ale i adrenalinki co się wykluje.Jak to wytrzymać?
Ech, Aniu... i tak jestem zadowolona że tak się to skończyło...
Pytasz jak przetrzymać czas do przyszłego sezonu ... normalnie... na forum z nami... ;:108

kogra pisze:Siedząc na forum......... ;:1
No nie chciejmy za dużo.
Jakby nie patrzeć to nawet gdyby wszystkie były pomyłką jednej odmiany to będziesz miała Gabiś całkiem dorodną kępkę. :wink: :lol:
Hi..hi... Grażynko, wolałabym każdy inny...

JolantaGraj pisze:Cieszę się ,że Ci reklamacje uwzględnili .Oby liliowce okazały się takie jak chciałaś .
Też u nich reklamowałam ,wysłałam kilka maili ,ale na żaden nie odpowiedzieli .Dałam sobie spokój i więcej u nich nie zamówię . :?
Jolu, a ja nie myślałam że tak to się skończy.
Wiedziałam że Ty pisałaś maile, to i ja spróbowałam.
Mnie się udało, z czego się cieszę... trochę... resztą będę się cieszyć jak się okaże co mi przysłali.

bogusia177 pisze:No Gabryśko ,dobrze że Ci uwzględnili ta reklamacja ,,, :P
chyba wyczuli ,żeś Ty dobro dziołcha i z drugimi się dzielisz
więc Ci się jak najbardziej należą te liliowce
---nagroda za dobre serducho ;:97
Boguśko, jak się będą powtarzać, to wyeksmituję je do Twojego ogrodu.
Chyba że nie będziesz chciała.... ;:224

I dla wszystkich miłego wieczoru...

Obrazek
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

Post »

Gabryśko ;:111 piękny obraz ,,w sam raz na moja ściana
a liliowce ,,,,czemu nie ,,,kogo Ty sie pytasz :?: :tan :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”