
Dala - mój piękny ogród cz.3
- Mama Ani
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Dalu czytałam, że interesuje Cię tamaryszek fran. teraz kwitnący ja go też mam kwitnie aktualnie sama zrobiłam sadzonke z gałązki. mogę dać patyczki, A co do floksów to mam kilka kolorów czerwonego też. Jutro może lub w sobotę Ania porobi zdjęcia to pokaże bo ja jestem bardzo zajęta mam problllllem z 99 letnią matką W tej chwili po pprostu chwilowa odskocznia ' odpoczynek na moment, dlatego mało czasu mam na forum czasami tylko trochę poogladam



- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Również ja mam kilka kolorów floksów, ciemny również, więc również we wrześniu mogę się podzielić.
A dziś widzę u Ciebie dzień pomarańczowy. Piękne te morelki i smakowicie wyglądają.
A dziś widzę u Ciebie dzień pomarańczowy. Piękne te morelki i smakowicie wyglądają.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Krysiu, dziękuję - mam nadzieję, że we wrześniu się spotkamy i będzie okazja, żeby się wymienić kwiatkami i patyczkami.
Stasiu, to bardzo miło, ze mi proponujesz swoje floksiki. Chętnie się wymienię przy okazji najbliższego spotkania.
A co do tamaryszka francuskiego, to -przyznam szczerze- nie znam tego krzaczka i najpierw muszę gdzieś poszperać i sprawdzić kto on zacz.
Dużo zdrowia dla Mamusi, a Tobie -dużo siły w opiece nad nią.
Dzisiaj u mnie dzień pomarańczowy, więc pomarańczowe begonie dla moich miłych Gości

Stasiu, to bardzo miło, ze mi proponujesz swoje floksiki. Chętnie się wymienię przy okazji najbliższego spotkania.
A co do tamaryszka francuskiego, to -przyznam szczerze- nie znam tego krzaczka i najpierw muszę gdzieś poszperać i sprawdzić kto on zacz.
Dużo zdrowia dla Mamusi, a Tobie -dużo siły w opiece nad nią.
Dzisiaj u mnie dzień pomarańczowy, więc pomarańczowe begonie dla moich miłych Gości

Dalu dzisiaj kupiłam morele, dobre były ale mieć je we własnym ogrodzie i móc zrywać z własnego drzewa to marzenie.
Na pewno Twoja morela to stare drzewo, teraz te drzewka które sprzedają to takie wrażliwe, chorują...
Na pewno Twoja morela to stare drzewo, teraz te drzewka które sprzedają to takie wrażliwe, chorują...
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Dalu czy te floksy bardzo Ci się rozłażą po ogródku
Ja je bardzo lubię ale bałam się posadzić bo na forum poczytałam ,że one są bardzo ekspansywne i opanowują całe rabaty
Trochę mi się nie chce w to wierzyć bo dziadek miał je w ogrodzie i rosły sobie spokojnie w jednym miejscu.

Ja je bardzo lubię ale bałam się posadzić bo na forum poczytałam ,że one są bardzo ekspansywne i opanowują całe rabaty

Trochę mi się nie chce w to wierzyć bo dziadek miał je w ogrodzie i rosły sobie spokojnie w jednym miejscu.
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

Grzesiu, taka zdolna to nie jestem. Ten stół sobie wymyśliłam, ale wykonanie to już specjaliści.
Asiu, to drzewko ma 4 lata i pierwszy raz owocuje. Dotąd zawsze w czasie, gdy kwitło przychodziły przymrozki i ...kicha
Ale owoce są pyszne i mają świetny kształt, z jednej strony są wykończone takim dziubkiem...
Cynthio, nic podobnego, floksy co roku się rozrastają, ale tworzą zwartą kępę i nie zagrażają sąsiednim roślinom.
A na dobranoc hortensje - ogrodowa, Anabelka i w głębi bukietowe

Asiu, to drzewko ma 4 lata i pierwszy raz owocuje. Dotąd zawsze w czasie, gdy kwitło przychodziły przymrozki i ...kicha

Cynthio, nic podobnego, floksy co roku się rozrastają, ale tworzą zwartą kępę i nie zagrażają sąsiednim roślinom.
A na dobranoc hortensje - ogrodowa, Anabelka i w głębi bukietowe


To jestem zaskoczona Dalu, ja miałam brzoskwinie wykopałam, bo ciągle chora, mój tato 2 lata temu kupił morelę i też ciągle chora, w tym roku wykopał, bo zupełnie uschła.
Może warto jeszcze raz spróbować, a nie pamiętasz przypadkiem gatunku moreli?
Może warto jeszcze raz spróbować, a nie pamiętasz przypadkiem gatunku moreli?
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
Agnieszko, to prawda, że hortensje długo zdobią ogród swoimi kwiatami, ale ja też lubię ich liście, zwłaszcza dębolistnych - te jesienią pięknie się przebarwiają
Moniko, wczoraj u mnie na targu pani miała ketmię o białych kwiatach z bordowym środkiem. Nawet przez moment się zawahałam, czy jej nie kupić, ale w końcu odpuściłam...Kosztowała 30 zł i miała mnóstwo pąków
Asiu, też chciałabym wiedzieć jaka to odmiana moreli, ale sadził ją ogrodnik, z którym nie mam już kontaktu...
Spróbuję poszukać gdzieś w Internecie.
Alu, siewki dostałam ze 3 lata temu jako zupełne maleństwa od mojej koleżanki. Rosną błyskawicznie i co ciekawe nie powtarzają cech rośliny matecznej, każda jest inna...Może nie mają bardzo wielkich kwiatów, czy wyszukanych kolorów, ale są zdrowe, dorodne i niezawodnie kwitną.
Moje kobee i rączniki były wsadzone w domu do doniczek gdzieś w lutym; kobee już od 2,3 tygodni kwitną (mam białe i fioletowe), a rącznik osiągnął może z metr wysokości. Pięknie kwitnie mi też tunbergia - uwielbiam te pomarańczowe kwiatki z czarnymi oczkami. Postaram się dzisiaj te moje pnącza obfocić , niech no tylko upał trochę zelżeje.
Pozdrawiam wszystkich wakacyjnie


Moniko, wczoraj u mnie na targu pani miała ketmię o białych kwiatach z bordowym środkiem. Nawet przez moment się zawahałam, czy jej nie kupić, ale w końcu odpuściłam...Kosztowała 30 zł i miała mnóstwo pąków

Asiu, też chciałabym wiedzieć jaka to odmiana moreli, ale sadził ją ogrodnik, z którym nie mam już kontaktu...
Spróbuję poszukać gdzieś w Internecie.
Alu, siewki dostałam ze 3 lata temu jako zupełne maleństwa od mojej koleżanki. Rosną błyskawicznie i co ciekawe nie powtarzają cech rośliny matecznej, każda jest inna...Może nie mają bardzo wielkich kwiatów, czy wyszukanych kolorów, ale są zdrowe, dorodne i niezawodnie kwitną.
Moje kobee i rączniki były wsadzone w domu do doniczek gdzieś w lutym; kobee już od 2,3 tygodni kwitną (mam białe i fioletowe), a rącznik osiągnął może z metr wysokości. Pięknie kwitnie mi też tunbergia - uwielbiam te pomarańczowe kwiatki z czarnymi oczkami. Postaram się dzisiaj te moje pnącza obfocić , niech no tylko upał trochę zelżeje.
Pozdrawiam wszystkich wakacyjnie



- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Daluś a mi się podoba BARDZOOOO ten garnuszek miedziany na Twoim pięknym stole z takimi fajniutkimi
rączkami. Ten w którym rosną begonie, zresztą begonie też śliczne i wszystko tak pasuje do stołu że ho, ho.
Milego wieczorka
rączkami. Ten w którym rosną begonie, zresztą begonie też śliczne i wszystko tak pasuje do stołu że ho, ho.



Milego wieczorka
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"