Ha, rabarbar miałam przesadzać, a dojrzał do zbioru na starym stanowisku
Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Soniu, rozsady masz imponujące. Bardzo podoba mi się Twoja gęsiówka (o ile dobrze rozpoznałam). Ma cudny, intensywny kolor i jest niska. Moje dzisiaj przycinałam, ale to zwykłe z nasion i bardzo się wyciągają.
Ha, rabarbar miałam przesadzać, a dojrzał do zbioru na starym stanowisku
.
Ha, rabarbar miałam przesadzać, a dojrzał do zbioru na starym stanowisku
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Rafale to begonie.
Soniu ja z tymi wysiewami też dostałam w kość i może za rok będę mądrzejsza. Teraz je tylko wynoszę w tą i z powrotem bo zapowiadają przymrozki, więc tym bardziej mnie to dobija. No cóż mam co chciałam, a w zimie tak bardzo cieszyłam się z wysiewów ;-).
ASK_anulla albo pomyliłaś imiona albo posty.
W każdym razie ja gęsiówki nie mam na zdjęciach. Zmęczenie robi swoje, co nie?
Postanowiłam zawiesić swój wątek - do jesieni. Czasu pozostaje mi niewiele a nie chciałabym wklejać "przeterminowanych" zdjęć, bo z niczym już się nie wyrabiam. Także lepiej będzie jeśli zrobię zimową retrospekcję. Dodatkowo będzie to uczta dla oczu bo w zimowe noce i poranki marzymy o powrocie do letnich kolorów.
Oczywiście nie znikam z FO, będę do Was nadal zaglądać w miarę możliwości.
Do zobaczenia
Soniu ja z tymi wysiewami też dostałam w kość i może za rok będę mądrzejsza. Teraz je tylko wynoszę w tą i z powrotem bo zapowiadają przymrozki, więc tym bardziej mnie to dobija. No cóż mam co chciałam, a w zimie tak bardzo cieszyłam się z wysiewów ;-).
ASK_anulla albo pomyliłaś imiona albo posty.
Postanowiłam zawiesić swój wątek - do jesieni. Czasu pozostaje mi niewiele a nie chciałabym wklejać "przeterminowanych" zdjęć, bo z niczym już się nie wyrabiam. Także lepiej będzie jeśli zrobię zimową retrospekcję. Dodatkowo będzie to uczta dla oczu bo w zimowe noce i poranki marzymy o powrocie do letnich kolorów.
Oczywiście nie znikam z FO, będę do Was nadal zaglądać w miarę możliwości.
Do zobaczenia
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Wybacz, Moniu
. Pomyliłam imiona. Skaczę po kilku wątkach w tym samym czasie, bo mój Internet jest wolny i szkoda mi czasu na czekanie, aż się zdjęcia pootwierają.
Myślałam, że ta niziutka, ciemnoróżowa roślinka z poprzedniej strony, to jakaś gęsiówka.
Ja myślałam, że zimą nadrobię zaległości, ale zima była za krótka
. Do tego święta, wyjazdy i dopiero w marcu uaktywniłam się na FO.
Może lepiej jednak czasem wrzuć jakieś zdjęcia, nawet nieaktualne. Wiesz, jaka to przyjemność na przykład dla miłośników tulipanów zobaczyć je w czerwcu?
Myślałam, że ta niziutka, ciemnoróżowa roślinka z poprzedniej strony, to jakaś gęsiówka.
Ja myślałam, że zimą nadrobię zaległości, ale zima była za krótka
Może lepiej jednak czasem wrzuć jakieś zdjęcia, nawet nieaktualne. Wiesz, jaka to przyjemność na przykład dla miłośników tulipanów zobaczyć je w czerwcu?
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Nie ma co faktycznie szalejesz z wysiewami , będzie ślicznie a rabarbar chyba u wszystkich został przeznaczony do konsumpcji ,po prostu pychota 
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Moniu to prawda ,że teraz wolimy przyrodę w naturze a w zimowe dni i wieczory chłoniemy wiosenne i letnie zdjęcia na FO. Zbieraj zdjęcia i pokazuj w wolnym czasie 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Hej Monia.
O a gzdie letnie , lipcowe fotki?
Ogród na pewno piękny rośliny też.Pokazuj nam tu, czekam

O a gzdie letnie , lipcowe fotki?
Ogród na pewno piękny rośliny też.Pokazuj nam tu, czekam
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Z racji długich zimowych wieczorów postanowiłam znowu aktywnie uczestniczyć na forum. Zniknęłam na parę miesięcy (jednocześnie nałożyło się wiele spraw zaczynając od zmiany pracy, nowych wyzwań po obowiązki dnia codziennego) ale od czasu do czasu zaglądałam do Waszych wspaniałych ogrodów, czytałam o nowych roślinach które pojawiały się w ogrodach i próbowałam wszelkie porady wdrożyć w życie.
Przez całą poprzednią zimę planowałam nasadzenia, obrysy rabat, zestawienia kolorów. I jak zwykle życie pokazało że z planów prawie nic nie wyszło, a rabaty powstawały spontanicznie
Kontynuując wątek, choć za oknem ponury listopad, to u mnie na stronie wiosna
MAJ
"Zapachniała wiosna majem
przyszedł miesiąc upragniony,
przyniósł z sobą kwiatów naręcz,
co rumieńcem w polu płoną.
Zaczarował nam dni szare
zmienił w ciepłe, kolorowe
i przywitał słońca żarem
świat barwami pomalował..."





Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Przyjemnie ogląda się takie kolorowe zdjęcia zwłaszcza gdy za oknem szaro i deszczowo.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12213
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Moniczko, ale feria barw.
Jak miło popatrzeć na kwiaty, gdy za oknem szaro. 
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Jeśli ktoś przeglądał wątek od początku to zauważył dużą ilość zakupionych nasion.
Większa część została wysiana. Wszystkie parapety w domu zapełnione były wschodzącymi roślinami. Nie powiem dało mi to trochę w kość, szczególnie pikowanie
Ale za to miałam łany kwitnących poletek w ogródku. W związku z tym chciałam Wam pokazać jak to wyglądało w realu, spokojnie mogłam sprzedawać na targu zieleninę
.
Majowe rozsady: (oczywiście niewielki wycinek)



Zawiązki owocowe:


Majowe rozsady: (oczywiście niewielki wycinek)



Zawiązki owocowe:


- nowapasja
- 1000p

- Posty: 1251
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Hmm smakowite lato miałaś 
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Lubię patrzeć na rozwijające się hosty, a maj jest właśnie tym miesiącem kiedy pną się do góry



Uwielbiam także słuchać śpiewu ptaków. Na wiosnę, jest taki wyczekiwany, tęsknię teraz za tym i czasami sobie włączam odgłosy ptaków na necie
. Próbowałam rozpoznać ptaki na zdjęciach, mam nadzieję że bez pomyłki. I tak od lewej do prawej: pliszka siwa, szpak, 3x drozd, gąsiorek, wyrojone pszczoły i pyszny miodek
.






Uwielbiam także słuchać śpiewu ptaków. Na wiosnę, jest taki wyczekiwany, tęsknię teraz za tym i czasami sobie włączam odgłosy ptaków na necie



Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12213
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rozmaitości w kolorowym ogródku amatorki
Moniko ze mnie wyjątkowy znawca,
pewnie kalina. Hosty w takiej fazie rozwoju lubię najbardziej, masz piękną kolekcję. Ptaki cię lubią, pozowały świetnie.
Tylko nie kuś siewkami,
bo obiecałam sobie ograniczać wysiewy.















