Sojusz starego z nowym
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42354
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym
To rzucaj się na tą urodzajną ziemię i sadź siej i zbieraj - sama radość!
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
U mnie zimno i ponuro, czyżby spóźnieni zimni ogrodnicy? Ogródek za to solidnie podlany i czeka na słoneczne dni.
Przy tworzeniu ogrodu nie mogło zabraknąć funkii, kilka było już posadzonych przeze mnie wcześniej i szczęśliwie przetrwały czasy zaniedbania i remontów. Trochę miałam problemu, żeby wyobrazić sobie, ile miejsca taka roślina potrzebuje, ponieważ w fazie wyrastania kłów wokół jest placek gołej ziemi a potem, jak liście się rozwijają, niektóre potrafią zaanektować całkiem pokaźny kawał rabaty. Potem, zorientowałam się, że liczba odmian jest tak ogromna, że wybór był arcytrudny. Zacisnęłam zęby i postanowiłam: kupuję nie więcej niż 3 odmiany rocznie i wcześniej ustalam miejsce posadzenia. Nie ma miejsca- nie kupuję. Przyznam się, że kilka razy nie dotrzymałam postanowienia, ale nie żałuję. O nazwy odmian nie pytajcie- nie mam zielonego pojęcia, czasem staram się dopasować do obrazków w książce o funkiach. Mam jednak wrażenie, że hodowcy dbają o to, aby aktualizację takich publikacji trzeba było robić przynajmniej co kwartał
Widziałam, że inni forumowicze piszący w wątku o hostach mają ogromna wiedzę na ten temat - szacun!
Oto moja mini-kolekcja. Są jeszcze 2 czy 3 nowe (limit na ten rok wyczerpany
) ale fotki zrobię, jak się trochę zadomowią.


Przy tworzeniu ogrodu nie mogło zabraknąć funkii, kilka było już posadzonych przeze mnie wcześniej i szczęśliwie przetrwały czasy zaniedbania i remontów. Trochę miałam problemu, żeby wyobrazić sobie, ile miejsca taka roślina potrzebuje, ponieważ w fazie wyrastania kłów wokół jest placek gołej ziemi a potem, jak liście się rozwijają, niektóre potrafią zaanektować całkiem pokaźny kawał rabaty. Potem, zorientowałam się, że liczba odmian jest tak ogromna, że wybór był arcytrudny. Zacisnęłam zęby i postanowiłam: kupuję nie więcej niż 3 odmiany rocznie i wcześniej ustalam miejsce posadzenia. Nie ma miejsca- nie kupuję. Przyznam się, że kilka razy nie dotrzymałam postanowienia, ale nie żałuję. O nazwy odmian nie pytajcie- nie mam zielonego pojęcia, czasem staram się dopasować do obrazków w książce o funkiach. Mam jednak wrażenie, że hodowcy dbają o to, aby aktualizację takich publikacji trzeba było robić przynajmniej co kwartał

Oto moja mini-kolekcja. Są jeszcze 2 czy 3 nowe (limit na ten rok wyczerpany















Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym
W ogród też się wpisuję
W takim gąszczu ogrodów na FO, cieszę się, że Twój wątek mi nie umknął. Jest co podziwiać

W takim gąszczu ogrodów na FO, cieszę się, że Twój wątek mi nie umknął. Jest co podziwiać

- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Oj, Evluk! Twoje parapetowce to istne szaleństwo! Kwitnie toto niemożliwie! Byłam, widziałam wątek! Talent, talent, kochana!
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42354
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym
Dzisiaj w tramwaju zauważyłam napis Joanny, Zuzanny 

- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Witaj.
Bardzo mi się podoba Twój ogród. Zapisuję się żeby nie zgubić.

Bardzo mi się podoba Twój ogród. Zapisuję się żeby nie zgubić.

- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Marysiu, nic nie skryje się przed Twoim bystrym okiemMaska pisze:Dzisiaj w tramwaju zauważyłam napis Joanny, Zuzanny


-- 25 maja 2013, o 12:22 --
Zapraszam serdecznie lubliniankęKriss1515 pisze:Witaj.![]()
Bardzo mi się podoba Twój ogród. Zapisuję się żeby nie zgubić.

Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Z okazji Dnia Deszczowca odwiedzam forum zamiast przykładnie dłubać w ziemi. Pokażę Wam kilka roślinek posiadanych w jednym egzemplarzu i poddawanych obserwacji, jak też sobie radzą i czy mnie lubią.
Oto opuncja, rośnie u mnie w gruncie już 3 rok i pomimo, że po zimie wygląda jak zdechlak, odradza się co roku, daje przyrosty i może kiedyś zakwitnie! Zimuje bez zabezpieczenia, jedynie stawiam nad nią daszek z kawałka szyby, aby uniknęła opadów. Mam też euforbię (wilczomlecz złocisty). Podoba mi się z uwagi na regularny kształt kępy i kolor przyrostów.

Tu zeszłoroczny nabytek, kirengoszoma. Nie wiedziałam kompletnie jak ta roślina się nazywa, zobaczyłam ja w jednej ze szkółek, ale nie w sprzedaży a w prywatnym ogrodzie właściciela. Sadzonka, która mam zakupiona została w internecie. Czekam, kiedy zakwitnie.
Mam jeszcze mały okaz trawy hakonechloa.

Oto opuncja, rośnie u mnie w gruncie już 3 rok i pomimo, że po zimie wygląda jak zdechlak, odradza się co roku, daje przyrosty i może kiedyś zakwitnie! Zimuje bez zabezpieczenia, jedynie stawiam nad nią daszek z kawałka szyby, aby uniknęła opadów. Mam też euforbię (wilczomlecz złocisty). Podoba mi się z uwagi na regularny kształt kępy i kolor przyrostów.


Tu zeszłoroczny nabytek, kirengoszoma. Nie wiedziałam kompletnie jak ta roślina się nazywa, zobaczyłam ja w jednej ze szkółek, ale nie w sprzedaży a w prywatnym ogrodzie właściciela. Sadzonka, która mam zakupiona została w internecie. Czekam, kiedy zakwitnie.
Mam jeszcze mały okaz trawy hakonechloa.


Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Lubelaka. 

- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Oj, przyzwyczaiłam się do damskiego forumowego towarzystwaKriss1515 pisze:Lubelaka.

Ale chłopaki Lubelaki tym serdeczniej zapraszam!
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42354
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym
No to spóźnione lekko i najszczersze
spełnienia marzeń 


- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Z serca dziękujęMaska pisze:No to spóźnione lekko i najszczerszespełnienia marzeń

Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Sojusz starego z nowym
Zuzanno,
Jestem tu z kilku co najmniej powodów.
Po pierwsze primo
: to co robisz w swoim ogrodzie i domu na wsi to zdecydowanie moja bajka.
Po drugie primo: masz na imię tak jak moja córka. Imię zobowiązuje, a ona jest wspaniała i.... nieobliczalna w działaniach.
Po trzecie primo: masz haszczaka. W poprzednim swoim życiu miałam dwa i inny ogród. I wiem co ten pies potrafi zrobić w ogrodzie, a właściwie z ogrodem. Moje przekopały cały według własnego uznania, a skalniak zeżarły zostawiając tylko kamienie. Najbardziej smakowały im rojniki.
Wijące się wiklinowe płotki skradły moje serce i twórczy umysł po całości. MUSZĘ TAKIE MIEĆ! No muszę inaczej się uduszę.
I mur.... mur stwarza klimat żywcem wyjęty z "Tajemniczego Ogrodu".
Będę tu częstym gościem.... oj, częstym.

Jestem tu z kilku co najmniej powodów.
Po pierwsze primo

Po drugie primo: masz na imię tak jak moja córka. Imię zobowiązuje, a ona jest wspaniała i.... nieobliczalna w działaniach.

Po trzecie primo: masz haszczaka. W poprzednim swoim życiu miałam dwa i inny ogród. I wiem co ten pies potrafi zrobić w ogrodzie, a właściwie z ogrodem. Moje przekopały cały według własnego uznania, a skalniak zeżarły zostawiając tylko kamienie. Najbardziej smakowały im rojniki.

Wijące się wiklinowe płotki skradły moje serce i twórczy umysł po całości. MUSZĘ TAKIE MIEĆ! No muszę inaczej się uduszę.

I mur.... mur stwarza klimat żywcem wyjęty z "Tajemniczego Ogrodu".
Będę tu częstym gościem.... oj, częstym.

Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Taaak! Haszczor imieniem Kredka właśnie podkopał 2 tuje! Wczoraj wyciągnął jarzmiankę, właśnie, gdy sadziłam drugą, nowo zakupioną. Czyli 1:1constancja pisze:Zuzanno,![]()
Jestem tu z kilku co najmniej powodów.
Po pierwsze primo: to co robisz w swoim ogrodzie i domu na wsi to zdecydowanie moja bajka.
Po drugie primo: masz na imię tak jak moja córka. Imię zobowiązuje, a ona jest wspaniała i.... nieobliczalna w działaniach.![]()
Po trzecie primo: masz haszczaka. W poprzednim swoim życiu miałam dwa i inny ogród. I wiem co ten pies potrafi zrobić w ogrodzie, a właściwie z ogrodem. Moje przekopały cały według własnego uznania, a skalniak zeżarły zostawiając tylko kamienie. Najbardziej smakowały im rojniki.![]()
Wijące się wiklinowe płotki skradły moje serce i twórczy umysł po całości. MUSZĘ TAKIE MIEĆ! No muszę inaczej się uduszę.![]()
I mur.... mur stwarza klimat żywcem wyjęty z "Tajemniczego Ogrodu".
Będę tu częstym gościem.... oj, częstym.

Zapraszam Cię serdecznie, bo Ty też jesteś z mojej bajki

Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym
I ja tu w końcu trafiłam. Cuda pokazujesz, więc zostaję. 
