Kobea i jej uprawa cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Magda może się okazać, że za rok w takiej niskiej cenie nigdzie nie będziesz mogła kupić.
Ja planuję ze swoich porobić sadzonki jesienią i jakoś je przechować zimą. Bo te nasiona to jakieś nieporozumienie - z dwóch paczek mam tylko 3 rośliny.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Dwa lata temu widziałam w naszym ogrodnictwie ładnie rozkrzewione spore sadzonki kobei-ale jedna kosztowała 15zł,a bardziej wyrośnięte 20zł,a rok temu już nie mieli wcale:(
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Fakt, różnie może być. Ale w zeszłym roku też chyba widziałam sadzonki w tej cenie. A nasiona to rzeczywiście loteria, Alenka wie o tym najlepiej ;:131 Również spróbuję ukorzenić szczepki. Przechowałam przez zimę w mieszkaniu tytoń ozdobny, goździki, niecierpka i dzwonka, więc może kobea też da radę.
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Magdallena pisze:Fakt, różnie może być. Ale w zeszłym roku też chyba widziałam sadzonki w tej cenie. A nasiona to rzeczywiście loteria, Alenka wie o tym najlepiej ;:131 Również spróbuję ukorzenić szczepki. Przechowałam przez zimę w mieszkaniu tytoń ozdobny, goździki, niecierpka i dzwonka, więc może kobea też da radę.
Wiem o tym najlepiej ;:204
Ale za to ukorzenianie jakoś się udaje..
Obrazek
Po lewej pęd tunbergii, po prawej kobea, wsadzone w wodę w tym samym czasie. Mają ponad 3 tygodnie ;:173
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Moje kobee wyglądają tak :wink:

Obrazek
i uszczknięte

Obrazek


i teraz mam pytanie do osób które uprawiały już kobeę - to mój pierwszy sezon. W jakiej odległości maksymalnie od siebie posadzić kobeę aby zarosła siatkę :?: :?: - nie musi być bardzo szczelnie
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Ewo, ale czad ;:138 Ja uprawiam od kilku lat kobeę w skrzynkach. Dwie sadzonki posadzone w skrzynce 50 cm, na obydwu końcach skrzynki zarosły całkowicie kratkę o wymiarach 100 cm/70cm i zarosłyby spokojnie i drugie tyle. Odstęp między nimi mógł być jakieś 30 cm. Maksymalnie to myślę, że możesz posadzić z poł metra.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

@ Sonia ? tej mojej kobei to już trzy lata stuknęły ? i rzeczywiście uprawiam ją jako doniczkową. Kwitnie sobie od czasu do czasu, nieregularnie, tak w zimie jak i w lecie ? i cieszy oczy.

Pozdrawiam!
LOKI
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Ja moją kobeę dzisiaj przycięłam
ok 15 cm nad doniczką
po raz już któryś.
Jeszcze sporo czasu,
aby posadzić do gleby
więc zdąży urosnąć.
Będzie bardziej "okrągła"
przez to uszczykiwanie. :D
Awatar użytkownika
Andzia1967
200p
200p
Posty: 305
Od: 1 kwie 2013, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

A oto moje kobełusie :) :)
Jedna najbardziej okazała poszła już do mojej koleżanki( nie ma jej na zdjęciu)-ona ma ogródek przydomowy i tam pewnie będzie kobełce lepiej. Jedną kobełkę w ramach eksperymentu z moich za waszymi mądrymi radami przycięłam -rozkrzewia się bardzo ładnie. Niestety ta odcięta część nie chce puścić korzonków-to już około 10 dni od cięcia .Troszkę się niepokoje. :( :(
Zaczęłam pomału wystawiać moje kobełeczki na balkon ,ale jak by ktoś mógł mi doradzić kiedy najlepiej przesadzić w miejsce docelowe ( myślę tu o balkonie- będzie zamontowana kratka i 2 roślinki do skrzynki).Czy można na początku maja czy czekać aż minie zimna Zośka?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Brawo, piękne okazy ;:138 Moje dwie kobee już na balkonie, rosną ok. 20 l pojemniku. Nie są duże i póki co czepiają się podpórki w donicy. Pilnuję, by nie czepiały się kratki, która na nie czeka ale dopiero po 15 maja. Teraz pojemnik jest w pełny mobilny i zastanawiam się, czy dziś nie wnieść ich na noc - jakoś zimno się zrobiło, a w nocy ma być 5 stopni. Zostawiacie swoje na noc na zewnątrz?
Awatar użytkownika
Andzia1967
200p
200p
Posty: 305
Od: 1 kwie 2013, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Dziękuje Magdallena- mamy chyba ten sam plan .U mnie też kratka będzie zamontowana po 15 maja .Nie mogę się doczekać mojego małego azylu na balkonie .Jak patrzałam na zdjęcia waszych kwitnących kobełek w zeszłym sezonie to zapragnęłam mieć takie same ,przepiękne :) na razie planuję na balkonie 2 skrzynki z werbenami , 2 z lobeliami i 1 kratkę z kobeą .Jak zmieszczę to jeszcze celozję pierzastą i szałwię .A na dole zioła i 2 skrzynki papryczki oraz 2 pomidorki koktajlowe.
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

A jak duży masz balkon? Część osób z tego wątku ma swoje wątki balkonowe - można poszukać inspiracji :-) ja planuję pokazać swoje okazy w tym roku, mam nadzieję, że wreszcie doczekam się kwiatów kobei - w zeszłym roku miała mnóstwo pąków, które się nie rozwijały. Może im nawozu brakowało. Anyway, mam 20 l obornika granulowanego to sypnę im czasem, co by mi ładnie kwitły.
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Magda jedną kobee mam wsadzoną na miejsce stałe na balkonie . Przeżyła 2C w nocy.Resztę posadzę po 15 maja .
Mam do obsadzenia kratkę 2 m na szer. I 3m na wys.I tak się zastanawiam ile szt. posadzić na tych 2 m w szerz . Chciałabym zeby stworzyły gęstą zieloną ścianę . Myślałam o 6 sztukach , po 3 szt na jedną donicę o wymiarach 90x35x35. Czy te 6 sztuk nie będzie za dużo, albo za mało?
Poradzcie coś dziewczyny, będę wdzięczna.
Aga
Awatar użytkownika
patii
50p
50p
Posty: 65
Od: 26 sty 2013, o 19:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Witam,

Moje kobee są już od jakiegoś czasu na balkonie. We wtorek mam zamiar wsadzić je do gruntu. Mam nadzieję, ze nos mnie nie zawiedzie i przymrozków już nie będzie :)

Pozdrawiam
Patrycja
Pozdrawiam
Patrycja
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Andziu, nie martw się, moja stoi chyba trzeci tydzień i dopiero coś się zaczyna dziać...
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”