Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Jeśli owoce mają przetrwać zimę i dojrzeć w maju to trzeba pilnować by ziemia była stale wilgotna. W przeciwnym razie roślina przetrwa jednak owocki zaschną i opadną.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Nie spodziewałam się że te owocki mogą dojrzeć 
Super
Będę pilnować aby miała mokro

Super

Będę pilnować aby miała mokro

Pozdrawiam Beata 

- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Na mojej dojrzały na początku czerwca. Wszystkie nie doczekały do wiosny, część zwiędła i opadła. Kilka owoców było ładnych. Następne dojrzały latem, na tegorocznych przyrostach. Teraz dojrzewają te jesienne. Są bardzo słodkie , ale mniejsze od letnich.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Super 
Ciekawe czy moje dojrzeją na wiosnę

Ciekawe czy moje dojrzeją na wiosnę

Pozdrawiam Beata 

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

To wspomnienie lata. Owoce dojrzały, wysuszyłem, zjadłem pycha! (nie lubię fig na surowo, przypominają mi zepsute gruszki). Teraz wszystkie moje sadzonki (pozostały mi 4 resztę porozdawałem w rodzinie i rozsprzedałem) są już bez liści i czekają żeby po pierwszych większych przymrozkach (-3, -4) trafić do piwnicy razem z laurem (mają tam odrobinkę światła), gdzieś do połowy kwietnia.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
A to moja figa 3 tygodnie temu
,owoce nadal sie utrzymują ale do ich dojrzeniu pewnie nie mam co nawet marzyć






Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 23 lip 2013, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Posłowice
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Izabelo Twoje drzewko figowe ma niesamowicie dużo owoców
jestem bardzo ciekaw czy one Ci jednak może dojrzały?

- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Moja Figa mimo iż stoi w zimnym pokoju zaczęła wypuszczać liście
To dobrze czy źle ?
Trzymać ją dalej w zimnie czy lepiej dać do ciepłego ?
To dobrze czy źle ?
Trzymać ją dalej w zimnie czy lepiej dać do ciepłego ?
Pozdrawiam Beata 

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
To ten pokój nie jest zbyt zimny
Za wcześnie figowiec powinien stać w temperaturze ok 5 stopni.Wynieś do chłodniejszego pomieszczenia.Moje sadzonki trzymam cały czas na ogrodzie. Zima jaka jest obecnie nie uszkodzi roślin. Jak średnie dobowe spadną poniżej zera to schowam do garażu.

Pozdrowienia z Wrocławia
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Nie mam zimniejszego
Jak teraz wyniosę na dwór to nic się nie stanie ?
Jak teraz wyniosę na dwór to nic się nie stanie ?
Pozdrawiam Beata 

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Jeśli już zaczęły Ci puszczać listki to masz problem, bo słońca mało /dzień krótki/. Temperatury z pewnością w tym "zimnym" pokoju to minimum 12-15 stopni i figa rusza, a światła o tej porze roku mało więc listki będą anemiczne i bledziutkie, jeśli nie masz zimniejszego pomieszczenia zapewnij swojej fidze jak najwięcej światła. Na dwór raczej nie wystawiaj, bo w tym stadium wystarczy lekki nocny mróz -1, -2 stopnie i te drobne listki zetnie, a roślina nie wiadomo jak mocna, więc może nie przetrzymać takiego "hartowania", co innego gdyby była cały czas na dworze - wówczas nie puściła by listków i nie było by problemu. Moim zdaniem najlepsze co można zrobić to zapewnić jej światło / może nawet doświetlić jak listki będą wielkości kilku centymetrów/ umiarkowane podlewanie (bez nawożenia) i mieć nadzieję, że wiosna przyjdzie szybko, a wówczas taką zieloną już roślinę wystawiać na dwór zgodnie z zasadami "hartowania " czyli stopniowo, najpierw otwarte okno potem godzinka - dwie na dworze, potem kilka godzin, cały dzień /na noc do pomieszczenia/ i dopiero koło połowy maja na dwór. W przyszłym roku radzę pomyśleć o tym, że nie masz zimnego pomieszczenia /2-4 stopnie/ już w październiku i zanim roślina zgubi liście wstawić ją do Twojego "zimnego" pokoju, a potem traktować jak roślinę pokojową do wiosny, nie ukrywam, że to najtrudniejszy sposób na uprawę figi w naszych warunkach /brak światła w zimie i krótkie dni/. Pozdrawiam i życzę powodzenia. 

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Przeczytałem jeszcze raz odpowiedz arturh-a i uważam, że on może pozostawić swoje rośliny na dworze bo były tam cały czas /nie puściły liści/ natomiast Tobie odradzam wystawienie, bo tak młode listki może przyciąć nawet silniejszy wiatr. Mnie w zeszłym roku figi puściły listki w marcu /bardzo zimnym w ubiegłym roku/ chociaż były w zimnym i ciemnym pomieszczeniu, a w kwietniu po wystawieniu /wystawiłem bez hartowania/ ściął je silny wiatr, fakt były mocne i puściły nowe liście, ale to tylko szczęśliwy traf.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Dziękuję Wam za podpowiedzi 
Moja figa teoretycznie ma wytrzymać do -36 st C
Ale na razie sprzedawca kazał trzymać w domu
Postawiłam na oknie i będę jej doglądać

Moja figa teoretycznie ma wytrzymać do -36 st C
Ale na razie sprzedawca kazał trzymać w domu
Postawiłam na oknie i będę jej doglądać

Pozdrawiam Beata 

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
To chyba jakaś "syberyjska" ta figa. Oczywiście, drzewko w stanie uśpionym wytrzymuje wiele niższe temperatury niż podczas wegetacji. Natomiast okres "rozruchowy", a właśnie tak zachowuje się Twoja roślina jest dosyć niebezpieczny. Wprawdzie rośliny wytrzymują wówczas przymrozki, ale po okresie zimowego spoczynku sa do nich przygotowane /rodzime gatunki np. mogą wczesną wiosną zrzucić przemarznięte kwiaty lub zawiązki owocowe/. System korzeniowy figi jest wyjątkowo żywotny, ale i tak pierwsze słyszę o -36 stopniach / takich temperatur nie wytrzymują nawet nasze rodzime jabłonie. /chyba,że to jakieś GMO, ale te to strach traktować jako rośliny jadalne/. Życzę powodzenia w uprawie. 

- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy
Brown Turkey w Polsce w gruncie zrzucają liście na zimę w tym samym okresie co dęby i brzozy a mrozoodporność do -36 st czyni je praktycznie nieśmiertelnymi przynajmniej w strefie 6B która zajmuje ogromną większość obszarów Polski.
Brown Turkey są w 100% partenokarpiczne, oznacza to że nie potrzebują tak jak niemal wszystkie inne odmiany błonkówek ani innych fig do konieczności zapylenia, ponieważ owoce powstają wskutek partenogenezy inicjowanej hormonalnie przez samą roślinę(jak u winogron bezpestkowych). Dodatkowym atutem tego procesu jest całkowity brak łupin nasiennych, tak denerwujących podczas jedzenia owoców z odmian wysokotowarowych, chrupiących w zęby jak piach podczas jedzenia.
Wymagania: Brown Turkey w odróżnieniu od odmian wysokotowarowych jest rośliną karłowatą. Posiada krótkie międzywęźla i zwarty pokrój, ponieważ owoce zawiązują się za każdym liściem, a więc jest ich tyle ile liści, to cały stworzony w wyniku fotosyntezy cukier magazynowany jest w owocach i roślina niechętnie przez to rośnie w górę. Otóż to ? osiąga niewielkie rozmiary w granicach 2,5 wysokości max, a przy tym wydajnie plonuje, bo została wyhodowana i opracowana drogą wieloletnich selekcji tak aby można ją było także uprawiać w pojemnikach.
Figę moją kupiłam na allegro i taki miała opis
Na razie postawiłam ją na oknie ,podlałam i czekam co dalej
Brown Turkey są w 100% partenokarpiczne, oznacza to że nie potrzebują tak jak niemal wszystkie inne odmiany błonkówek ani innych fig do konieczności zapylenia, ponieważ owoce powstają wskutek partenogenezy inicjowanej hormonalnie przez samą roślinę(jak u winogron bezpestkowych). Dodatkowym atutem tego procesu jest całkowity brak łupin nasiennych, tak denerwujących podczas jedzenia owoców z odmian wysokotowarowych, chrupiących w zęby jak piach podczas jedzenia.
Wymagania: Brown Turkey w odróżnieniu od odmian wysokotowarowych jest rośliną karłowatą. Posiada krótkie międzywęźla i zwarty pokrój, ponieważ owoce zawiązują się za każdym liściem, a więc jest ich tyle ile liści, to cały stworzony w wyniku fotosyntezy cukier magazynowany jest w owocach i roślina niechętnie przez to rośnie w górę. Otóż to ? osiąga niewielkie rozmiary w granicach 2,5 wysokości max, a przy tym wydajnie plonuje, bo została wyhodowana i opracowana drogą wieloletnich selekcji tak aby można ją było także uprawiać w pojemnikach.
Figę moją kupiłam na allegro i taki miała opis

Na razie postawiłam ją na oknie ,podlałam i czekam co dalej

Pozdrawiam Beata 
