No to się tłumaczę:
Wierzcie mi, że jeszcze w zeszłym roku i wiosną tego mój ogródeczek wyglądał zupełnie inaczej. Nasza Iga i Agnieszka widziały go w zeszłym roku a w tym przed zmianami jeszcze jedna osoba - Kasia (Kasia_rom). Także są świadkowie jak było a jak jest dzisiaj

.
To była bardzo ciężka praca moja, mojego M i dorosłych już dzieciaków. Miałam jakąś tam wizję, ale wiecie jak to jest. Posadzimy, wydaje się, że to jest to a później przesadzamy . Ja również się przed tym nie uchroniłam. Jedynymi rabatami gdzie są tylko dosadzane rośliny to rabaty z hortensjami.
Hortensje to zawirusowanie przez naszą Bożenkę

. Tyle mi naopowiadała, radziła, przestrzegała itp., że stwierdziłam to jest to. Zawsze podobały mi się hortensje, ale wręcz dostawałam globusa na myśl, że jakaś może mi nie przetrwać zimy. Nie zdawałam sobie sprawy, że jest tyle odmian. I tak pojawiły się bukietówki

.
Wielu Forumowiczów ma swój udział w powstaniu takich waśnienie rabat. Bardzo dużo roślinek podostawałam i pokupowałam. Także w tym roku mogę się cieszyć kwitnącymi roślinami. I nadal zwiększa mi się zasobność roślinna dzięki Forumowiczom.
Niestety nie mam zdjęć całości z zeszłego roku, jedynie części.
Kolejny przykład
2011
2012 - po zmianach
