Ogród w cieniu sosen - cz.6.

[Miiriam]

Ewelinko .. jestem Tutaj prawie codziennie.. po cichutku
W Twoim ogrodzie odnajduję moje marzenia ..........

[robaczek_Poznan]

Ewelinko
Ogród pięknieje z dnia na dzień, już nie możesz powiedzieć, że jest szary i bezbarwny jak po zimie. Kompostownik miałam identyczny jak Ty..zrezygnowaliśmy z niego w zeszłym roku. Pomimo specjalnych środków do kompostowania, trawa gniła w nim niemiłosiernie i to, co zostawało ..w niczym nie przypominało Twojego 'złota"
Teraz wywozimy trawę zaraz po skoszeniu do koni, w pobliskiej szkółce.
Gdzie znalazłaś szarotkę alpejską?? Zdradź, proszę...

[chatte]

Gratuluję zdobycia poszukiwanych roslin!
Ewelinko, chciałam Cię spytać jak przezimowała Ci wisteria? Czy zabezpieczałaś ją jakoś na zimę?
Poza tym gdybyś mogła zdradzić, czym ją traktujesz w sezonie, byłabym Ci wdzięczna

Twoja sunia jest słodka!

[Ewelina]

Witaj , Bernadko !

Robaczku , SZAROTKĘ znalazłam w Centrum Ogrosniczym "Plant" na Ratajach. Znasz ? Jutro wybieram się do Owińsk do "Primaflory".
Jeszcze co do kompostownika - ja wsypywałam stosunkowo niewiele trawy , właśnie dlatego ,że przestrzegano mnie przed jej gniciem. W zasadzie trawę można kompostować dopiero po uprzednim jej przesuszeniu, a jak niby miałabym to robić ? Dosypywałam więc na przemian warstwy trawy( ciut z każdego koszenia), ziemi, odpadków"domowych", liści ,znowu ziemi, gałązek, także skorupki jaj, fusy kawowe i herbaciane ,rozdrobnione resztki roślinne z ogrodu, które , jak wiesz są przez cały sezon w dużych ilościach , i tak w kółko... Zresztą samej trawy to ja przez sezon miałabym na kilka takich kompostowników...

Iza - co do Wisterii, to jest jeszcze mocno "zaspana" ale wydaje mi się ,że żywa ( nacięłam kilka gałązek i są zielone). Niczym jej nie zabezpieczałam. Jej , a właściwie "ich" , bo mam przecież trzy (białą i dwie niebieskie)w trzech różnych miejscach. Niech no zrobi się wreszcie ciepło , to cała prawda o ich przezimowaniu wyjdzie na jaw!


Mam też za sobą wiosenną "AKCJĘ TRAWNIK".Poniżej ,w tle, widoczny jest trawnik przed REGENERACJĄ:



A dalej , już po wiosennych zabiegach : przede wszystkim WERTYKULACJA - trawa została niziutko ścięta , potem ponacinana wertykulatorem . Przy tej okazji wyczesane zostały suche resztki i śmieci ( 6 worków !). Następnie : dosianie trawy, dosypanie warstwy dobrej ziemi i przesianego kompostu, nawóz.Całość delikatnie przegrabiona i zwałowana . Na razie wygląda to paskudnie... Teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość , podlewać i czekać spokojnie ok. dwu tygodni i ... powinno być dobrze

[robaczek_Poznan]

Ewelinko, to rozumiem, taki kompostownik ma sens
Dzięki za cynk o szarotce - codziennie przejeżdżam koło tego centrum ale nigdy tam nie zajrzałam Teraz jest powód
Moje wisterie mają delikatne, zeszłoroczne pączki, ale zbyt wcześnie by odróżnić te (ewentualne) kwiatowe...
Nie mam zbyt bogatych doświadczeń w tej materii, ale myślę, że rozbuja się dopiero w maju i jeśli zakwitnie..to może w czerwcu..?

[Miiriam]

Ewelinko .. zapomniałam z czym przyszłam. Pisałam już u siebie , ale nie wiem czy widziałaś .. moje bambusy po raz pierwszy musiałam przyciąć. Po zimie były zielone .. ale późniejszy wiatr je przemroził. Ścięłam więc bo wyglądały brzydko. Na razie nic nie rusza .. ale to silna roślina. I mam nadzieję, że wypuści nowe liście

Za to żarnowiec nie przeżył chyba tej zimy ...

Do Krzywaczki się wybieramy w maju:)

[chatte]

To mocno pocieszające, że wisterie przetrwały u Ciebie takie mrozy, bo przecież nie są zbyt wiekowe?
Tylko Twój ogród jest dość zaciszny ... Nie wiadomo, czy na moim wydmuchowie będzie tak samo.
Strasznie dużo pracy przy trawniku! Podziwiam! I cieszę się, że nie mam trawnika

[asia0809]

U mnie też niebawem wertykulacja. Czytam z zainteresowaniem o tym dosypywaniu warstwy ziemi i kompostu i ... olśniło mnie!
To może być niezła metoda na wyrównanie dołków na trawniku, które powstały w niezidentyfikowany sposób.
Jak grubą warstwę tych komponentów można położyć żeby nie zadusić rosnącej pod spodem trawy?

[Ewelina]

Bernadko - ja też ścięłam liście BAMBUSA i ... czekam .Bądźmy dobrej myśli. A wyjazdu do Krzywaczki Ci nie zazdroszczę - dziś byłam z mężem w centrum ogrodniczym i ... nakupiłam kwiatuszków na rabatkę(AKSAMITKI, NIEZAPOMINAJKI) . Prócz tego ŻYLISTEK i dwa niziutkie JAŁOWCE i MIĘTA JABŁKOWA do garnkowego HERBARIUM

Izuś Pracy przy trawniku jest rzeczywiście sporo . , Zwłaszcza przy trawniku takim jak mój( a więc sporym i założonym w zasadzie wbrew "regułom sztuki" , bo na kwaśnych piaskach , w cienistym na większości obszaru terenie, pod koronami sosen, które go podżerają od spodu ( nawóz i woda) i jeszcze z wszędobylską sunią , która co rusz go drapie , kula się po nim lub obsikuje radośnie...Co roku wiosną trzeba więc ten trawnik ( ok. 400m.) porządnie zregenerować , żeby potem cieszyć się nim , jak zielonym dywanem , po którym można biegać i opalać się na nim, i chodzić boso, i grilować ... Ale ja go i tak lubię , więc walczę ...

asiu- Ja po prostu kompostem "poprószyłam" trawnik , żeby go dodatkowo odżywić . Jednak co roku po wertykulacji na trawniku jest rozsypywana i rozgrabiona warstwa dobrej ziemi z biohumusem ( ok. 1-2 cm). To na pewno nie zaszkodzi. Trawy nie zadusisz, ona przez tę ziemię poprzerasta i dobrze jej to zrobi Jeśli jednak masz w trawniku nierówności , to może po wertykulacji warto by go porządnie zwałować , żeby docisnąć ziemię ? Prawdopodobnie teren przed wysianiem trawy nie "uleżał" się należycie , a stało się to dopiero później.
-------------------------------------------------------------------------

Na dobranoc mam kilka nowych zdjęć ogrodowych zakątków:

Na szczęście oprócz czarnego trawnika są w ogrodzie widoczki bardziej optymistyczne:



Zakwitły pierwsze PRYMULKI



Na tle coraz bardziej zielonych krzaczków złoci się FORSYCJA ,a na rabatce już zakwitła niziutka KOKORYCZ PEŁNA.



Pies ma chwilowo "zakaz wjazdu" do trawnikowej części ogrodu , więc rezyduje na podjeździe.



WIERZBA "iwa" po wiosennych postrzyżynach wygląda jak chłop pańszczyźniany, a na TRZMIELINIE pojawiły się czerwonawe pąki liściowe.Ten krzew wygląda najpiękniej właśnie teraz , wiosną, gdy wypuszcza młode listki .





W pniu sosny widocznej wyżej zamieszkał ŚWIĄTEK... zatroskany rozmyśla nad losami ogrodu ?

[robaczek_Poznan]

Ewelinko, Świątek pasuje idealnie w tym miejscu - życzę Ci, aby stał się dobry duszkiem czuwającym nad Twoim bajkowym ogrodem

[Miiriam]

Ewelinko - pisałam o Krzywaczce, bo gdybyś czegoś potrzebowała stamtąd .....

Zakupy świetne Zwłaszcza mięty ci troszkę zazdroszczę

U nas jutro targi - może uda mi się też coś przynieść do domu nowego

[Ewelina]

A więc - WIOSNA !!!. Coraz bardziej widoczna w ogrodzie .







Choć dziś znowu chłodnawo i pochmurno, ale nic to ! Deszcz się przyda, bo nie wiem , jak u Was , ale w Poznaniu jest bardzo sucho...

" Wiosenny deszczyk "

Kropel wiosenna symfonia
Na listkach, co takie młode.
Rozszalała euforia
Budzi całą przyrodę.

Drzewa mokną dostojnie
W zieleń strojne nieśmiało.
One zawsze spokojne -
Zadumy im za mało...

Brzozy ,już w pełnej krasie,
Z deszczem flirtują zalotnie :
"Kochaj nas ,słodki głuptasie !
Całuj lekko ,przelotnie ".

[Miiriam]

Ewelinko - czy tak kwitnie Ci forsycja ????

Bo u mnie wszystkie razem miały może 10 kwiatów i to na najniższych gałązkach

[Lukrecja]

Witam, pozwoliłam sobie na spacer po Twoim ogrodzie... mam o czym marzyć:) brateczki optymistyczne jak nigdy, bo słońca wciąż mało. "Zachorowałam" na wazy z Twojego ogrodu, prosta, ale niesamowicie urzekająca kompozycja:) W ogóle, cały ogród pełen smaku i oryginalnego wyrafinowania Podziwiam z zapartym tchem!

[robaczek_Poznan]

Ewelinko, bratki w Twoich wazonach wyglądają uroczo
Poezja wpisuje się idealnie w klimat za oknem
Piekne te Twoje zakątki, mogłabym je oglądać w nieskończoność