Moja różanka - moje marzenie (2012)

Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

:wit Alutka,
jak po świętach, Ty masz dobrze wychodzisz z domu bezpośrednio do ogrodu. ;:333
Od jutra poprawa pogody ;:108
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

:wit Właśnie dzisiaj piękna pogoda i tak chodzę po ogrodzie i planuję, gdzie najlepiej posadzić moje rododendrony i powojniki. Podobno już ma nie być przymrozków, więc najwyższa pora, żeby się zaczęły ukorzeniać na nowych miejscach.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

Alu - możesz napisać jak rośnie u Ciebie róża Red Leonardo da Vinci?
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

:wit Moja Red Leonardo da Vinci pomimo, że była sadzona wiosną zeszłego roku, całe lato pięknie kwitła i nie chorowała w ogóle. Przezimowała pięknie pod kopczykiem. Oto zdjęcia z lata

Obrazek

Obrazek


Jutro zrobię jej fotkę, jak wygląda po zimie.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

Zdjęcia Red Leonardo da Vinci bardzo dla mnie optymistyczne, bo właśnie posadziłam u siebie jesienią. Przezimowała bardzo dobrze i czekam teraz na tak samo piękne kwiaty :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

:wit Ewciu, na pewno będziesz bardzo zadowolona.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

Alu - myślałam że ją masz dłużej, moja jest ze mną 3 rok i trochę mnie niepokoi że nie rośnie w górę ale w boki. Na zdjęciu masz duże kwiaty - u mnie wyglądają jakby były mniejsze.
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

Alu wszędzie zmiany aby czas był tylko później na oglądanie tego wszystkiego, Leonardo piękny
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

:wit Dzisiaj zrobiłam zdjęcie Red Leonardo da Vinci. Po zimie trzyma się dobrze.

Obrazek


Wreszcie posadziłam rododendrony i powojniki.
Powojnik Wildfire będzie rósł jako uzupełnienie Jasminy, a Polish Spirit jako dodatek do Nahemy. Obie te róże przemarzły do kopczyka i pergola świeciłaby przez pół lata pustką, a tak to przynajmniej będą się po niej pięły powojniki.
Resztę porozmieszczałam w różnych miejscach. Jeden przy Wisterii, która chyba też zmarzła. Dwa pod ścianą domu i dwa pozostałe przy płocie, który będzie dla nich podporą.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

Alu to się napracowałaś,Leoś pięknie się puszcza,u mnie Leony dwa to samo puszczają pędziki:)
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

;:3
Witaj Alu
Masz chyba najpiękniejszą różankę na wschód od W-wy :lol:
Gratuluję :!:
Moje nieliczne różyczki bardzo ucierpiały przez zimę, mimo dość solidnego okrycia.
Mam nie osłoniętą działkę i silne przeciągi. Zapewne to jest przyczyną.
Mogę jednak zawsze zajrzeć do Ciebie i pocieszyć oko :lol:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

:wit No, no Helenko, nie kadź mi tu tak :;230 . Mam nadzieję, że może w lecie się spotkamy w realu. Będziemy podziwiać obydwie, bo z tego co czytam i oglądam to Twoja wcale nie gorsza. ;:108
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

;:3
Alu, jeżeli chodzi o róże, to muszę się jeszcze dużo nauczyć, żeby na dobre zaprosić je do swojego ogrodu :wink:

Nie żartuję. Nie miałam żadnych rarytasów, takie najprostsze i bardzo źle przezimowały.
Te wokół tarasu (pnące) muszę wyrzucić i posadzić coś innego, bardziej odpornego na przeciągi i zimne, północne wiatry.
Może masz jakieś pomysły :?:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

:wit Helenko, ja właśnie pomału to czynię. Wymieniam stopniowo wszystkie pnące na terminatorki, czyli kanadyjskie i historyczne.
Resztę zostawiam, bo można je ciąć.

Właśnie przed chwilą kurier przywiózł mi dwie terminatorki z Floribundy: Adelajde Hodless i William Baffin oraz gratis w postaci róży Delbarda Bordure Rose. Jedna już u mnie rośnie, więc będzie do porównania.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Post »

Alutka102 pisze::wit Dzisiaj zrobiłam zdjęcie Red Leonardo da Vinci. Po zimie trzyma się dobrze.

Obrazek
Alutka, gdyby wszystkie moje róże tak się po zimie prezentowały, ech....
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”