Ogród za borem cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Piękny kolorek piwonii :D ja czekam na kwitnienia swoich bo nadal w pączkach albo pączusiach , do kwitnienia im jeszcze daleko :roll: Dorotko Twoje głogi przekwitły a mój właśnie zakwita po raz pierwszy w swoim kilkuletnim życiu :heja co tam ten "słodki zapach" ważne że ma cudne kwiatuszki :D
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Bernadetko witaj, wiem, że jesteś bardzo zajęta, ale wakacje już niedługo.

Tajeczko u mnie piwonia w tym roku wyjątkowo wcześnie zakwitła. Pozostałe jeszcze w pąkach, jutro wybieram się na działkę to zobaczę w jakim stadium. W tym roku na początku kwietnia zastosowałam doping w postaci rozłożonego obornika, może to on tak podziałał?

Graziu ja na kwitnienie niektórych czekam już 3 lata. Dostałam jako gratisy przy zakupie innych roślin i nawet nie wiem, jaki mają mieć kolor. W tym roku mają po 2 - 3 pąki, więc może wreszcie się dowiem.
w ogóle to marzy mi się piwoniowa aleja, widziałam taką u jednej forumki. Efekt :shock:

Siberio będę zaglądać do Ciebie i wspominać. Maczki? owszem jestem za

Elu myślę, że zafundujesz głogowi sesję fotograficzną, chętnie obejrzymy. U mnie w tym roku przekwitł jakoś strasznie szybko, chyba przez te upały

Od niedzieli niestety nie byłam na działce, jak nic się nie wydarzy pojadę jutro, będę sadzić wyhodowaną z rozsady bazylię. W tym roku mam aż 4 odmiany.

Obrazek Obrazek

Zakątek z starą jabłonią. Gąska majowa zwana przez miejscowych cierniówką, smaczny grzyb rosnący w pobliżu tarniny
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Mam więc nadzieję, że maczki się przyjmą :wink:
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko sesje zdjęciową zobaczymy chodż nie będzie przy czym wzdychać tak jak u Ciebie ;:196 mój głóg formowany jet na drzewko taka kulka na patyku :;230 bazylię mam zwykłą już spory krzaczek kilkuletnia rozrasta się i rozsiewa na potęgę :wink: nie wyobrażam sobie pomidorka bez jej smaku ;:224
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Bazylia się wysiewa? Od tego roku przestaję zapobiegać kwitnieniu ziół! :roll:
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Siberio wsadzam maczki profilaktycznie do wysokiej donicy, zostaną na balkonie do jesieni. Mam działkę dosyć daleko i nie bywam na niej codziennie, a "pańskie oko konia tuczy". Zawsze tak robię z wrażliwymi roślinami. Za roślinki ;:196

Elu jestem ciekawa tej głogowej kulki. Mam kilka sporych głogowych siewek i może zacznę formować?

Zakwitła nowa piwonia a ja się w niej normalnie zakochałam

Obrazek Obrazek

Obrazek

Może ktoś wie, co to za odmiana. Kupiłam jako krzewiastą, ale okazała się bylinowa.
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko witam . :wit Trochę mnie nie było ,nie miałam internetu po sobotniej burzy .Piękne masz piwonie ,moje też zaczynają kwitnąć . Na kłącza Pustynnika się piszę o ile tylko będziesz mogła i z góry dziękuję , Bazylia się wysiewa sama na polu i wyrasta na wiosnę :?: :?: .Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;:196 ;:196
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Maczki nie są delikatne moim zdaniem :-) Wszystkim się przyjmują :-)
Jak przepadną, mogę wysłać z kilogram (z gliną of course) :;230
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Tereniu zapisuję Cię w notesie na pustynnika. U mnie też była szalona burza, ale prąd szybko naprawili, bo my mamy wspólny transformator z szpitalem i jesteśmy uprzywilejowani.

Siberio gliny Ci u mnie dostatek, ale i tę przyjmę... itd :;230 Myślałam, że maczki ze względu na palowy system korzeniowy słabo się przyjmują
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Oj piękny ogród i taki naturalny bardzo mi się podoba ;:138
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

A co, cała glina się z palików obsypała?

Ja, dla pewności, nowo posadzone rośliny zawsze cieniuję. Ustawiam nad nimi plastikowe skrzynki, koszyczki do cebulowych lub donice z dużymi otworami, żeby młodzieży słońce pod moją nieobecność do cna nie spaliło. Kiedy przyjeżdżam, odkrywam, a przed wyjazdem - z powrotem cieniowanie. Po 3-4 dniach zdejmuję ochraniacze i maluchy radzą sobie same.
Żeby pod donicami nie było im za gorąco, opieram je dodatkowo na kamieniu, żeby miały przewiew z dołu do góry.
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko witam i życzę ;:3 ;:3 i miłego dnia ;:196
Serbio ciekawa sprawa z tym cieniowaniem roślin - skopiuję pomysł .Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko cudny kolor tej piwoni, czy to jest piwonia Młokosiewicza?
Mam także nowy nabytek o pojedynczych kwiatach, którą mi rozpoznano na forum.
Ja bazylię wysiewam z nasion prosto do ogrodu, bardzo ładnie wschodzi i zanim dojrzeją pomidory, to ona zdąży urosnąć.
Ostatnio stałam się leniwa i niczego z rozsady nie hoduję. :)
Awatar użytkownika
Aancyk
1000p
1000p
Posty: 1155
Od: 20 lis 2010, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Witaj :wit , bardzo mi się u Ciebie podoba. Piwonie śliczne, takie delikatne. Cały czas mnie zaskakuje różnorodność i mnogość odmian poszczególnych roślin, nie miałam pojęcia że piwonii jest tak wiele. :wink:
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

No, można się zakochać, w tej piwonii znaczy się. A głogów żal ... że już przekwitły.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”