Bernadetko witaj, wiem, że jesteś bardzo zajęta, ale wakacje już niedługo.
Tajeczko u mnie piwonia w tym roku wyjątkowo wcześnie zakwitła. Pozostałe jeszcze w pąkach, jutro wybieram się na działkę to zobaczę w jakim stadium. W tym roku na początku kwietnia zastosowałam doping w postaci rozłożonego obornika, może to on tak podziałał?
Graziu ja na kwitnienie niektórych czekam już 3 lata. Dostałam jako gratisy przy zakupie innych roślin i nawet nie wiem, jaki mają mieć kolor. W tym roku mają po 2 - 3 pąki, więc może wreszcie się dowiem.
w ogóle to marzy mi się piwoniowa aleja, widziałam taką u jednej forumki. Efekt
Siberio będę zaglądać do Ciebie i wspominać. Maczki? owszem jestem za
Elu myślę, że zafundujesz głogowi sesję fotograficzną, chętnie obejrzymy. U mnie w tym roku przekwitł jakoś strasznie szybko, chyba przez te upały
Od niedzieli niestety nie byłam na działce, jak nic się nie wydarzy pojadę jutro, będę sadzić wyhodowaną z rozsady bazylię. W tym roku mam aż 4 odmiany.
Zakątek z starą jabłonią. Gąska majowa zwana przez miejscowych cierniówką, smaczny grzyb rosnący w pobliżu tarniny