Halinkoja ogromnie się cieszę że mamy tak blisko do siebie

jak się nam drzewa i krzewy rozrosną to się pogubimy w ogrodach

Milin też mam czerwony od Basi z mojego forum a żółty kupiłam mają podporę z drutu zbrojeniowego niestety też za słabą

Halinko ogrodzenie też musi być mocne ,bo druciana siatka nie wytrzyma ciężaru i zniszczy się.Podpory robi mi małżoś

i to bardzo chętnie zwłaszcza jak powiem że muszę kupić
W ogrodzie Alinki czuję się jak w zaczarowanej krainie kolory bardzo dobrze na mnie działają zwłaszcza jak za oknem deszcz leje się z nieba
Monia opowieści piszesz fascynujące

czytam i marzę

Czekam na ciąg dalszy,zwiedzaj,fotografuj i wracajcie cali i zdrowi
