Rośliny cebulowe

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Hmm...ale to katalog znanej ,dużej firmy i bardzo popularnej :roll:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D Pokazały się już w sprzedaży bulwki begoni zwisającej. Kilka kolorów. Ja kupiłam oczywiście czerwone... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Nelu czy ty wszystko czerwone najbardziej lubisz?
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D Tak- jak zobaczę czerwonego kwiatka to dostaję "małpiego rozumu" :wink: :D
Wszystkie mi się podobają- ale czerwone to uwielbiam...: Obrazek
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Florexpol ma nowości w kolorze czerwonym(nasiona jednorocznych):wilec,emilia,na zdjęciu piękne właśnie sobie zamówiłam :)
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D Pod tym względem jestem "dziwak"- nie kupię kota w worku :wink:
Tzn- muszę sama pochodzić po sklepach, po ogrodnikach i wtedy coś wybiorę. Pooglądam, "pomacam"osobiście i dopiero może kupię... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Też lubię połazić po sklepach, pomacać, pogadać, ale wczoraj pojechałam do swojego ulubionego centrum ogrodniczego, a tam Urlop do końca stycznia, buuuu ;:145
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Nie rozpaczaj każdy chce odpocząć raz w roku Ty możesz latem a oni zimą bo teraz nie ma ruchu w tym interesie.
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Mam podobnie jak Wy. Lepiej mnie samego nie puszczać do centrum. :wink: Zawsze muszę coś kupić, nawet jak nie planowałem, ale w tym czasie mi się spodobało. Ot taka moja natura miłośnika roślin.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ja osobiście jak wejdę do takiego centrum też zawsze coś kupuję nie mogę przecież nic nie kupić dla swoich roślinek lub jakiejś nowej roślinki.
Szpilka
200p
200p
Posty: 205
Od: 11 sty 2007, o 19:14
Lokalizacja: szczecin

Post »

Witajcie :D Bardzo cieszę się, ża znalazłam bratnie dusze.Wszyscy mają mnie za dziwadło bo odkąd tzn. 3 lata posiadam kawałek ziemi zwariowałam na punkcie roślinek.Każdy się dziwi, że mnie opentało to w takim stopniu.Wszystkie pieniądze jakie mogę tracę na kwiaty.Nikt nie chce chodzić ze mną do ogrodniczych sklepów.Muszę rodzince pokazać Wasze wypowiedzi.Może to jakaś sekta szalonych kwiatolubów :wink: Nie liczyłam ile przez 3 sezony nazbierałam cebulek, bulw itp. Moje ulubione to hiacynty i żonkile.Staram się kupować same nowości.Krokusy posadziłam na trawniku i już od wczesnej wiosny nie mam złego samopoczycia mimo, że do lata daleko.Martwię się bo bardzo dużo cebulek ma już spore liście a co będzie jak przyjdzie mróz :cry: Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrowionka
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Sądzę że chyba troszkę zmarnieją jak je mróz popieści ale może jakoś przetrwają.
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Szpilka pisze:Witajcie :D Bardzo cieszę się, ża znalazłam bratnie dusze.Wszyscy mają mnie za dziwadło bo odkąd tzn. 3 lata posiadam kawałek ziemi zwariowałam na punkcie roślinek.Każdy się dziwi, że mnie opentało to w takim stopniu.Wszystkie pieniądze jakie mogę tracę na kwiaty.Nikt nie chce chodzić ze mną do ogrodniczych sklepów.Muszę rodzince pokazać Wasze wypowiedzi.Może to jakaś sekta szalonych kwiatolubów :wink: Nie liczyłam ile przez 3 sezony nazbierałam cebulek, bulw itp. Moje ulubione to hiacynty i żonkile.Staram się kupować same nowości.Krokusy posadziłam na trawniku i już od wczesnej wiosny nie mam złego samopoczycia mimo, że do lata daleko.Martwię się bo bardzo dużo cebulek ma już spore liście a co będzie jak przyjdzie mróz :cry: Pozdrawiam serdecznie.

Szpileczko a masz może fotkę swojego trawnika na którym kwitną krokusy? Marzę o czymś takim. Jesienią byłem o krok od zakupu 500 krokusów za nieduża sumę ale temat przesunąłem na jesień tego roku. Powiedz mi a jak z koszeniem trawy. Czy krokusy nie cierpią na tym. I jak kwitną w kolejnym roku?

Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Też miałam posadzone krokusy na trawniku.
Po dwóch latach zrezygnowałam z nich, ponieważ to jest dobre dla tych co chcą mieć łąkę a nie trawnik.
Wczesną wiosną trzeba jak najszybciej trawnik przejechać areatorem następnie wertykulatorem i na końcu jeszcze porządnie napowietrzyć.
Wszystkie te zabiegi służą utrzymaniu w dobrej kondycji trawnika.
Krokusy w tych pracach przeszkadzają a wręcz uniemożliwiają ich przeprowadzenie.
Więc po dwóch latach zrezygnowałam z krokusów na rzecz pięknie utrzymanego trawnika po którym mogą dzieci biegać boso.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

To wy macie dobrze jak macie blisko centra ogrodnicze.Ja mieszkam w takiej dziurze gdzie nie ma szkółek a w sklepie ogrodniczym to mogę kupić głównie warzywa :(
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”