Sępolia - fiołek afrykański cz.1
I ja tak właśnie sadziłem 1 do 2 cm od ukorzenionego dołu a jak wybiły młode fiołki ucinałem przy ziemi listek a z młodych po tygodniu zostawiałem tylko jednego najmocniejszego a resztę usuwałem by rosła jedna, duża, prawidłowo się kształtująca rozeta liści.basga pisze:Rany...cały ogon schować?A ja wsadziłam tak około 1 cm..!
Jeśli listki ścięte są równo np. żyletką w wodzie ukorzeniom się szybciej a jeśli nie chcesz wyjmować go z ziemi będzie lepiej jak założysz torebkę foliową lub odwróconą do góry dnem ściętą butelkę plastikową.ewciaks pisze:dostałam dzisiaj 2 listki fiołeczka....zawsze u mnie umierały...może tym razem nie uśmierce?? jednego wsadziłam do wody a drugi w ukorzeniacz i do ziemi...i mam pytanko...czy zakładac worek foliowy na doniczkę?
Poinformuj jak wyniki i czasami nie zrażaj się jak listek w ziemi zacznie brązowieć od góry to normalne ale w ziemi mogą się już tworzyć młode rozetki.ewciaks pisze:Przemo...ścięłam ostrym nożem...żyletki w domku nie znalazłam....i nałozyłam butelkę przezroczystą...stoi wszystko w cieple i teraz pewnie codziennie będę zaglądać gdzie się co pojawi
- anczarn
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1121
- Od: 13 sie 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radzyń Chełmiński
- Kontakt:
Kiedy listki siedzą zbyt długo w ziemi około 3 miesięcy nie puszczając młodych to możemy im troszkę pomóc... obcinając pół listka i zasypując węglem drzewnym, to podobno pobudza listek do wytworzenia dzieci
ale nie można tego robić zbyt wcześnie bo można stracić listka, musi być bardzo dobrze ukorzeniony. Mi najszybciej puszczały dzieci właśnie listki po przejściach z różnymi uszkodzeniami 
Oooo, to widzę, że znalazłam przyczynę słabego kwitnięcia moich fiołków... Dostałam je w spadku, więc o ich pielęgnacji nie wiedziałam zbyt wiele. Moje roślinki wygladają dokładnie odwrotnie, niż na zdjeciach, które wkleiła wmka, tzn. duuużo listków, a kwiatów niewiele...
Jednym słowem nie można ich "żałować", tylko usuwać dolne listki, żeby piekniej kwitły?? A czy można te zabiegi przeprowadzić teraz, czy lepiej poczekać do wiosny?
Pozdrawiam
Jednym słowem nie można ich "żałować", tylko usuwać dolne listki, żeby piekniej kwitły?? A czy można te zabiegi przeprowadzić teraz, czy lepiej poczekać do wiosny?
Pozdrawiam





