Można spróbować z Amistarem. Winogrodnicy stosują Amistar właśnie na m. prawdziwego a ma rejestrację na ZZ na pomidory.roscommonka pisze:A więc soda odpada. Wertuję cały czas internet w poszukiwaniu środków niekoniecznie od tych wysoko postawionych zakładów chemicznych. Nimrod i Skorpion są na m.prawdziwego, ale jaka cena i po co mi 1litr środka? Właśnie usunęłam wszystkie podejrzane liście z białym nalotem. Co jeszcze mogę zrobić? Może usunąć te chore krzaki?
Pozostaje jeszcze węglan potasu lub kwaśny węglan potasu. Też stosowany w uprawie winorośli i w uprawach sadowniczych. Węglan potasu jest sprzedawany pod nazwą Omni Protekt. Jeśli ma ktoś doświadczenie ze stosowaniem węglanu potasu w uprawie pomidorów to chętnie poczytamy.