
W przerwie skoków zaczęłam pikować wysiewy. Przepikowałam Kobee i wilce, reszta jutro,bo ma cały dzień padać deszcz.
Ewuniu no kurka,żebyś się słowem choć jednym zdradziła,że chcesz zamawiać powojniki .... No,ale jeden powojnik przyjedzie do Ciebie już w następny piątek!

Z tym wykopywaniem dołków ... to wiesz, na pewno mam lepiej niż u Ciebie. Nie ulega to wątpliwości. Jednak to nie tak,że wykopuję,wsadzam,podlewam i patrzę jak rośnie. Otóż,wykopuję,rozgniatam w rękach tę maź i mieszam ze żwirem,ziemią z worka ( od tego roku też z kompostem), wsadzam,podlewam i patrzę na odciski na dłoniach

Beatko zamówiłam:
Maria Skłodowska-Curie
Kaiser
Pamela Jackman
Arabella
Lemon Dream
ale w tej paczuszce były jeszcze budleje: Black Knight i Royal Red

Pozazdrościłam wiosny i postanowiłam zaprosić jej więcej.
Na zamiecionej kolejnej rabatce-różance zagościły stokrotki pomponowe- śliczności.




kolejne krokusy i inne



Niniejszym oznajmiam,że zamiotłam cały ogródek!

Uwielbiam te chwile,kiedy się obie napracujemy,cały dzień,a potem umęczone i szczęśliwe zasiadamy na samorobnej ławeczce i

Teraz tylko będę sadzić byliny,na które jeszcze czekam i obserwować
