W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Barbaara
50p
50p
Posty: 80
Od: 14 wrz 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Upał taki, że nie da się wysiedzieć na dworze nawet pod parasolem (ok. 32 stopnie C.) Wyszłam na chwilę na taras, futra za mną, to cyknęłam im fotki. Wróciłam do domu, zwlokły swoje cielska i sznurkiem za mną, w domu tylko 24 stopnie :)
Rudy (vel Rudolf), synek wielskiej kotki, która w zaufaniu mi przyniosła 2 dniowe dzieci. Czarnuszka została wyadoptowana i żyje sobie w mieście do spółki z inną kotką. Dla Rudego nie znalazłam domu, został wykastrowany, jak wszystkie moje koty i przegania wiejskie kocury. Dziewczyny (ze schroniska wbrew pozorom) trzymają się domu,
Obrazek Obrazek Obrazek
Nie szuka złotego środka,
ona go zawsze ma - stokrotka
;:3
Bagienka
100p
100p
Posty: 160
Od: 22 maja 2009, o 00:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Uuuuuuu, Basiu, ale u Ciebie pokot ;:333
Piękne futra ;:173
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Oj piękne te kotulki :lol:
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Prosze o radę. Przybłąkała się do nas wczoraj kiciunia - słodka, kochana mrucząca, skromna i ufna. Radzi sobie bez problemu z moimi psami i kotami, mieszkańcami domu. Chuda jest okropnie. i głodna (juz nie). Nakarmilismy małą, od tego czasu nas nie odstępuje na krok. Nocowała u nas, nie załatwiła sie nigdzie, jest grzeczniutka i ponieważ jest bardzo gorąco, całymi dniami śpi lub chodzi za nami jak piesek. To pewne, że chce z nami zostać. Martwi mnie jedna rzecz - ma wielkie sutki. Czy to możliwe, że zostawiła gdzieś małe?

Obrazek
Awatar użytkownika
Barbaara
50p
50p
Posty: 80
Od: 14 wrz 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Lorrie, bardziej bym pomyślała, ze ją ktoś pozbawił małych. Karmiąca kotka nie zostawia na tak długo swoich dzieci. Szuka więc ludzi, którym morze zaufać... biedna kicia.
Nie szuka złotego środka,
ona go zawsze ma - stokrotka
;:3
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Matko, też tak pomyślałam ... nie wiem jak to jest u kotek, bo zawsze miałam kocury i to wykastrowane.... Przykre ...
Awatar użytkownika
Barbaara
50p
50p
Posty: 80
Od: 14 wrz 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Od 3 lat mieszkam na wsi i dokarmiam dwie kotki sąsiadów, które rodziły miały małe, które po pewnym czasie znikały. W końcu jedna (nie głupia :wink: ) przyniosła mi dwa maluchy, które u mnie odchowała. Podaję im teraz (w porozumieniu z weterynarzem) tabletkę antykoncepcyjną i od prawie roku spokój z ciężarnymi kotkami i znikającymi maluchami.
Nie szuka złotego środka,
ona go zawsze ma - stokrotka
;:3
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

czuję że i ja się zaopatrzę w te tabletki bo nie wyobrażam sobie w domu kocich maluchów i dylematu - kto je przygarnie do siebie ...
Awatar użytkownika
Barbaara
50p
50p
Posty: 80
Od: 14 wrz 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Jeśli chcesz ją zaadoptować, czego koteczce szczerze życzę, to bym Ci radziła jednak sterylkę, masz pewność i spokój. Ja nie mogę tego zrobić z różnych względów. To, ze nie moje kotki, to nie problem, problemem jest pomijając kasę, dostarczenie do weta i przetrzymanie przynajmniej 2 tygodnie. To są dość dzikie kotki, mimo że jedna u mnie wychowywała swoje dzieci w mojej sypialni, to nie dała się nigdy pogłaskać. Do czasu sterylki można jej podać, żeby nie było niespodzianek.
Nie szuka złotego środka,
ona go zawsze ma - stokrotka
;:3
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Już ją zaadoptowalismy. Bez sterylki sie nie obejdzie ...
Awatar użytkownika
Barbaara
50p
50p
Posty: 80
Od: 14 wrz 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Cieszę się bardzo, kotka zasługuje na dobry dom... swoje już przeszła.
Nie szuka złotego środka,
ona go zawsze ma - stokrotka
;:3
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Lorrie ja bym poszła z nią do weta, żeby wstrzymać laktację. I pewnie odpchlanie się przyda.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Ta kotka z całą pewnością miała małe,których je pozbawiono;albo człowiek albo kuna,lis.....
Podawanie tabletek jest dość kłopotliwe u kota,no i tzreba pilnować.Ja bym się zdecydowała na sterylkę choć niedawno miałam mieszane uczucia skazując moje na cięcie.Teraz nie żałuję.Kotka jest milutka i życzliwa dla Was ,o działają hormony,ale to się pewnie zmieni po laktacji.Bez sterylki kicia może tak samo szybko zniknąć jak się pojawiła.
Co do ,,octu,,na teraz,to powiem ,że NIE DZIAŁAkoty jak nawiedzały mi ogród tak nawiedzają.Właśnie przed chwilką jednego ,,wyprosiłam,,z korytarza.Rozlałam ocet po granicy posesji,a tam gdzie zauwazyłam,że przechodzą rozłożyłam nasączone stare szmatki.Nic to nie dało.Przechodzą obok jakby nic nie czuły . :?
kaamiil
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 20 cze 2013, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Super, że znalazła dom. Myślę, że wizyta u weterynarza to dobry pomysł.
x-g-d
---
Posty: 139
Od: 13 maja 2011, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Kot czy pies? Troszkę ciekawych informacji:

http://infografika.wp.pl/title,Kot-czy- ... omosc.html
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”