Różanka Fridy

Zablokowany
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Witam z samego rana miłych gości ogrodowych ;:3
w Ząbkach faktycznie jest specyficzny klimat, a raczej mikroklimat: mroźno i mało opadów. Często się zdarza, że na Targówku pada deszcz a u na sucho, a przecież Ząbki do niego przylegają. Tutaj jest jakieś dziwne zastoisko mrozowe. Czasami mam dość Ząbek, ogrodu, kotów, komarów i innego robactwa, grzybów i chorób wszelakich. Na szczęście ten stan nie trwa długo, mija, gdy popatrzę na moje cudności różane.
Mój M., jako świeżutki emeryt, zajął sie ogrodem i bardzo się z tego cieszę. Ale ... rozsypując korę przykrył dokładnie niemal wszystkie metryczki z nazwami róż. One są zazwyczaj tuż przy ziemi, więc siedzą pod korą a ja nie wszystkie nazwy pamiętam.
Padł mi aparat foto, mam nadzieję, że uda się reanimacja.
Mam inwazję mrówek, ale nie ma nadmiaru ślimaków, a zobaczylam śliczna ropuchę, więc może ślimaki będa miały naturalnego wroga ? Róże się rozwijają, więc mają stołówke kruszczyce złotawki. Wyżerają środkowe płatki.
Jest bardzo mało pszczół, natomiast dużo trzmieli, lubię je obserwować.
Zakwitają lilie, bardzo je lubię, oraz liliowce i w związku z nimi mam pytanie: z forum dowiedziałam się, że to mało wymagające rośliny, szybko się rozrastają, odporne i piękne. Są piękne, to prawda, ale u mnie wcale nie rozrastają się bujnie, kwitną raczej skromnie, choć są już kilka sezonów (niektore 5), nie mam pojęcia czego im brakuje. Jest to szczególnie denerwujące, gdy widzę dorodne liliowce w zaniedbanych i zachwaszczonych ogródkach.
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu - pociesz się, że mieszkasz przynajmniej w ładniejszej części Ząbek... ja czuję się dosłownie przytłoczona betonem blokowisk (choć może dzięki temu nie miałam tylu strat - wiatr nie mógł tak chulać jak u Ciebie). Robactwa też mam pełno, chyba po raz kolejny będę musiała prysnąć na mszyce, zima im kompletnie nie zaszkodziła. Pszczół tak jak Ty prawie w ogóle nie widzę. Za to mam ogromne ilości ogrodnicy niszczylistki, czasem w kwiecie róży siedzi aż kilka chrząszczy i wcina ;:223
Nie jestem ekspertem od liliowców, ale czy to nie jest tak, że w zaniedbanych ogródkach przetrwały te najbardziej żelazne odmiany, którym by nie zaszkodził nawet wybuch bomby atomowej... a u nas w ogródku wychuchane, rzadkie odmiany. Widziałam, że Kogra ma wątek liliowce terminatory w dziale bylinowym - może tam będzie odpowiedź.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 448
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Różanka Fridy

Post »

Liliowce muszą rosnąć na pełnym słońcu .Może sypiesz im za dużo nawozu (jeśli supiesz to ze 2 lata ja bym nic nie sypała ,
ani kompostu -nic).
A może masz takie odmiany że tak mają .
Ta roślina rośnie nawet na sychym słonecznym miejscu wiec to jedna najmocniejszych bylin.
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu ja też mam taki zamiar nawet już posadziłam cztery liliowce trzy czy cztery lata temu i jakoś nieźle sobie radzą w półcieniu mszyca ich nie rusza czasem ślimor nadgryzie, wczoraj zrobiłam podsumowanie strat samych róż wyleciało aż 29 kilkuletnich krzaczków no cóż ; ;:222 trzeba iść dalej dosadziłam kilka ale i tak na rabatkach dużo luzu, pokaz Twoich pozostałych różyczek super, szkoda że zima nie wymroziła chwaściorów i robali
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Aga, dziękuję za info o liliowcach. Mam kilka liliowców koło róż, te sobie rosną i kwitną, nie zawracam sobie nimi głowy, doglądam je przy okazji dopieszczania róż. Natomiast założyłam sobie rabatę "dwubrzozową" wyłącznie z liliowcami. Taki owalny kawałek ziemi wokół dwóch brzóz. Brzozy wielkie, więc nie cieniują, słońce jest od rana do zachodu. Drzewa ciągna wodę, ale podlewam, więc nie mają za sucho. Myślałam, że się rozrosną i pokryja całą powierzchnię, a tu trzeci sezon i ... no rosną, nawet kwitna, ale jakoś mizernie im to wychodzi. Szczególnie kwitnienie.
Postaram się pokazać trochę fotek, może znajdę ździebko czasu na "nic nie robienie".

Asiu, masz racje z tymi liliowcami. Jadąc do pracy patrzę sobie na nie i faktycznie, kwitną te zwykłe pomarańczowe, z drobnymi kwiatkami.

Joasiu, współczuje Ci tak dużych strat różanych. Ja nie mogę się zdobyć na remanent, ale szacuję, że obie zimy" ubiegła i ostatnia "zabrały" mi około setki róż. We wtorek zauważylam dwie kolejne do wykopania, którym dawałam wiosną cień szansy, niestety poległy. Mam sporo takich 20-30 centymetrowych krzaczków, które wypuścily listki, więc żyją, ale to marnociny. Nie wiem, czy dadzą radę. Osłabione róże są dosłownie atakowane przez odrosty z podkładek. Trzeba starannie przeglądać, czasem trudno w porę zauważyć, jak mi się zdarzyło u Bernstein - dziczka urosła większa niż szlachetna biedulka.
Padło mi też kilka powojników, o tej porze już mogę mieć pewność, że w kupce poczerniałych korzeni nie ma już życia.
Natura jest przekorna, robale szaleją, choroby również, a my mamy straty, ciagłe zajęcie i emocje.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu, chyba pora się rozejrzeć za starymi, sprawdzonymi odmianami, z wysoką mrozoodpornością.
Lepiej, żeby kwitły raz, ale nie padały po zimie.
Te róże mają jeszcze jedna zaletę - kwitną długo i obficie.
Ja ostatnio tez kupuję sporo takich odmian.
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu Ania ma rację one są bardzo wytrzymałe nawet bez kopców wiele też powtarza kwitnienie,ale w zamian są uwielbiane przez mszyce i robale
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różanka Fridy

Post »

:wit wpisuje się to uszczknę trochę wiedzy ;:oj ;:oj ;:oj ależ kolekcja ;:215
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu pięknie , ale chcemy jeszcze
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Powklejam fotki, ale bez poprawek, takie prosto z aparatu. Nie są cudne, niestety. Róże kwitną na potęgę, nawet dziury po padniętych biedaczkach mniej straszą, z wyjątkiem jednej - różanki różowej. Ta, nie wiem dlaczego, wykruszyła się w znacznej części. Połowa rabaty jest goła.
Deszcze załatwiaja sprawę podlewania, a "liściowce" szaleją, rozpychają się tak bardzo, że chyba trzeba je rozsadzić.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

... i jeszcze
Obrazek ] Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-- Pt 13 lip 2012 06:36 --

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Różanka Fridy

Post »

Jak to fotki nie są cudne??!! Właśnie są! :uszy . Jakie masz dorodne ostróżki! Roślinki Ci szaleją, zwłaszcza ta ostróżka na ostatnim zdjęciu :lol: .
Bardzo podoba mi się pień, po którym wspina się jakieś pnącze. Pięknie u Ciebie. Widać, że deszcze jednak dobrze robią ogrodowi.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różanka Fridy

Post »

Jak pięknie wszystko Ci kwitnie :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka Fridy

Post »

Morze kwiatów ;:oj
Obrazek
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Różanka Fridy

Post »

Długo kazałaś czekać, ale warto było, zdjęcia piękne.
Ale najbardziej podobają mi się "liściowce" u mnie wszystkie hosty są podziurawione po gradzie z przed 2 tygodni...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”